[BLOG] #58 Ostatni dzwonek
W kolejnym odcinku swojego bloga dużo będę mówił o kondycji fizycznej, czyli o czymś, co w moim przypadku nie istnieje. Precz z otyłością -...
[BLOG] #57 Bardzo udany weekend z Poker Fever CUP
Święta, święta i po świętach... Nie mam na myśli uroczystości związanych z kalendarzem kościelnym, bardziej myślę o Poker Fever CUP, czyli o weekendowym minifestiwalu,...
[BLOG] #56 A gdzie Ty byłeś/łaś tamtego dnia?
Od rana zastanawiałem się, co ciekawego na temat pokera mógłbym Wam dzisiaj napisać. Zwykle inspiracje do autorskich tekstów czerpię z innych tekstów, tweetów, filmów,...
[BLOG] #55 Przed Świętami intensywnie. Po Świętach INWAZJA
Pomyślałem sobie, że jeszcze przed Świętami wypuszczę kolejny odcinek swojego bloga. Dziś chciałem podzielić się z Wami spostrzeżeniami na trzy różne tematy. Przynajmniej na...
[BLOG] #54 Poker Fever Series, czyli „Fewer #4” – wydarzenia, które zapamiętam
Kilka dni temu zakończył się czwarty przystanek Poker Fever Series. Po dniu przerwy na regenerację sił wróciłem już do pracy i uznałem, że na...
[BLOG] #53 SOEK i Chrobson powiedzieli mi o czymś cholernie skutecznym
"Co widzi Limitless, czego nie widzą inni?" - zapytałem SOEKA. "On po prostu bardzo ciężko pracuje" - odparł mój rozmówca. Dziś opowiem Wam o...
[BLOG] #52 Zamknięty w twierdzy Rozvegas
Robiąc poranną prasówkę, natknąłem się na Tweeta Patricka Leonarda. W jednej chwili moja wyobraźnia zaprowadziła mnie na czeską wieś, w sam środek niczego. Z...
[BLOG] #51 Przepięknie jest, i tylko tlenu mniej…
Gdy mam chwilę wolnego czasu, gdy AK nie chodzi, a moja kobieta jest akurat na spotkaniu ze swoimi koleżankami, często odwiedzam serwis YouTube. Jestem...
[BLOG] #50 Żeby tylko konar zapłonął…
Śmieję się, pisząc ten tekst - to nie wróży nic dobrego. Wielokrotnie bywało tak, że wpisy, które mi osobiście wydawały się interesujące i zabawne,...
[BLOG] #49 Miałeś chamie złoty róg, ostał ci się jeno…wróg
Będzie nudno, będzie gorzko. Będzie coś à la bad beat story. Nie ma co zakłamywać rzeczywistości, grajka to już chyba ze mnie nie będzie....
