Kat Martin, pokerzysta i trener, opublikował na stronie RedChipPoker.com szósty odcinek poradnika dla graczy cashowych, którzy chcieliby zasiąść do turniejów.
Autor pisze, ze jako punktu bazowego do swoich porad wykorzystuje codzienne turnieje live, w których regularnie bierze udział. Zazwyczaj przy stołach siedzi ok. stu osób, a na zwycięzcę czeka ok. 2,5 tysiąca dolarów. Na start jest 15.000 żetonów, pierwszy poziom blindów to 25/50. Na trzecim i czwartym poziomie blindy wynoszą 100/200, ale pojawia się ante w w wysokości 25. To przejaw dobrej, wolnej struktury. Blindy rosną co 20 minut.
W poprzedniej części omówił fazę „in the money” oraz robienie deali. W szóstym odcinku, który jest zakończeniem serii, zajął się turniejami re-buy, survivor i satelitami.
Re-buye
Najpierw wyjaśnijmy kluczową różnicę pomiędzy turniejem z re-buyami i re-entry. W przypadku tych drugich turniejów, gdy odpadniesz w czasie okresu re-entry, masz szansę ponownie dołączyć do turnieju jako całkowicie nowy gracz. To oznacza, że otrzymasz nowy stack startowy i nowe miejsce przy stole. W turnieju z re-buyami często możesz kupić więcej żetonów, gdy tylko usiądziesz lub w sytuacji, gdy spadniesz poniżej pewnego z góry określonego poziomu żetonów. Gdy stracisz żetony, to możesz od razu dokonać re-buya (czasami, szczególnie w turniejach online, podwójnego re-buya). Kluczowe jest to, że zostajesz na tym samym miejscu.
Dlaczego to takie ważne? Fakt, że gracze z re-buyami zostają na tych samych miejscach oznacza, że każdy re-buy to dodatkowe żetony na twoim stole. Na szalonym stole, na którym jest wiele all-inów, stacki nieuchronnie stają się znacznie większe niż na stołach bardziej pasywnych, konserwatywnych. Gdy skończy się okres re-buyów, daje to ogromną przewagę graczom, którzy mają największe stacki na tych aktywnych stołach. (…)
Chociaż od czasu do czasu natkniesz się na turnieje live z re-buyami, to bardziej powszechne są one w turniejach online. Większość turniejów online pozwala na podwojenie stacka startowego przed rozdaniem, poprzez natychmiastowy re-buy. Rodzi to pytanie, czy gracze zawsze powinni skorzystać z tej możliwości. Jeśli dodatkowe żetony są wolne od rake’u, to odpowiedź brzmi jednoznacznie „tak”. Gd żetony w ramach re-buyów kosztują tyle samo, co stack startowy, to ja zawsze chcę mieć więcej żetonów, gdy tylko to możliwe, ale uważam, że są sytuacje, gdy jest to dyskusyjne. (…)
Add-on
Koniec fazy re-buy jest zazwyczaj szansą na add-on. Nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek odmawiał sobie tej opcji, chociaż zdarzało mi się zapomnieć wziąć add-ona. Jeśli zbudowałeś stack, który jest wielokrotnością add-ona ( np. masz 50.000 żetonów w stacki, a add-on daje 2.000 żetonów), to wtedy prawdopodobnie najlepiej go nie brać, ale przy bardziej konserwatywnej grze podczas okresu re-buyów ja nigdy nie znajduję się w takiej sytuacji.
Gdy turniej zostanie wznowiony po przerwie na add-ony, gra toczy się jak w turnieju freezeout, ale z jedną uwagą. Gra w okresie re-buyów jest luźniejsza niż w przypadku freezeouta, nawet jeśli ludzie nie stosują ultra-agresywnej strategii z minionych lat. Wygląda to tak, że niektórzy gracze, gdy pojawi się faza freezeout nie potrafią grać mniej luźno i agresywnie niż we wcześniejszej fazie. Nie bądź tym graczem, ale staraj się wypatrzeć takich graczy. Oni są dokładnie tymi rywalami, od których możesz zdobyć żetony.
Satelity
Uważam, że najlepszym sposobem na docenienie strategii w turniejach survivor i satelitach jest zrozumienie, że gdy pęknie bubble, to lider i gracze z short stackami otrzymują dokładnie tę samą nagrodę. Z wyjątkiem pewnych dziwnych okoliczności, lider w każdym turnieju musi podejmować ryzyko, żeby osiągnąć tę pozycję. Ponieważ ryzyko osiągnięcia tej pozycji jest z grubsza powiązane z możliwością odpadnięcia, to często jest tak, że lider wcale nie grał zbyt dobrze. (…)
Jestem przekonany, że ten format [satelit] daje jeszcze większą korzyść w zakresie zwracania uwagi na akcję przy stole, niż w innych turniejach MTT. Chociaż musisz przestrzegać ogólnych zasad dot. dostosowywania zakresów i gry w zależności od głębokości stacku, to najważniejsze jest, abyś zauważył, kiedy twoi rywale spoglądają na zegar turniejowy i liczbę graczy pozostających w grze, ponieważ będzie to oznaczać, że w tym momencie dokonają znaczących zmian w swojej grze. Gdy stawka zostanie zredukowana do dwu- lub trzykrotności liczby miejsc z nagrodami, to zobaczysz, że 90 procent stawki gra bardziej tight, a 10 procent luźniej. Zidentyfikuj tych graczy i więcej kradnij od graczy, którzy stanowią wspomnianą większość. (…)
Aby zachować równowagę w swojej grze, po prostu powtarzaj sobie, że nie budujesz stacka po to, żeby zająć pierwsze miejsce, ale starasz się utrzymać wystarczającą liczbę big blindów, żeby bezpiecznie przekroczyć linię mety.
Jest jeszcze jedno, o czym powinieneś wiedzieć. Fazy bubble mogą trwać wyjątkowo długo. Kluczowa jest cierpliwość, ponieważ rywale mogą „pękać” pod wpływem presji. Bubble w tych turniejach pękają, ponieważ kończy się czyjaś cierpliwość i popełnia błąd.
Przykład
Grałem w turnieju survivor za 400$ w kasynie Wynn. 7 procent najlepszych graczy otrzymywało 5.000$. W moim przypadku to całkiem spore pieniądze. Eliminacja ostatnich dwóch graczy „przed kasą” zajęła dwie godziny. Graliśmy wtedy w trybie rozdanie po rozdaniu. Finałowe rozdanie miało miejsce na drugim stole. To było straszne sprawdzenie przez gracza, który (jak mi powiedziano) „wyglądał tak, jakby chciał iść do domu”. Jeśli lubisz kilkugodzinną grę w pokera, w której dostajesz brawa pocieszenie lub 5.000$ w żetonach kasynowych, to te turnieje są dla ciebie.
Po ponad trzynastu latach Phil Ivey wypadł z TOP-10 All-Time Money List!
_____
_____