Malezyjczyk Michael Soyza zwyciężył w rozegranym w ramach festiwalu EPT Barcelona High Rollerze z wpisowym 10.300€. Triumfator wzbogacił się o 302.500€, podczas gdy Kai Lehto, który uległ w heads-upie, otrzymał 204.500€. Szóste miejsce w turnieju zajęła Liv Boeree, za co na jej konto trafiło 70.000€.
Pierwszy High Roller na festiwalu EPT Barcelona miał wpisowe w wysokości 10.300€. Odnotowano 124 rejestracje (w tym 31 użytych re-entry), co przełożyło się na pulę nagród wynoszącą 1.202.800€. Wypłaty przewidziano dla 17 najlepszych graczy, a jeszcze w dniu drugim z pieniędzmi od stołów odeszli m.in. Kenny Hallaert (17. miejsce – 18.900€), Mustapha Kanit (15. miejsce – 19.900€) i Adrian Mateos (14. miejsce – 19.900€).
Przebieg finałowej rywalizacji
Trzeci dzień zmagań zaczął się pechowo dla Denysa Shafikova, który sprawdził shove od siedzącego na buttonie Orpena Kisacikoglu. Ukrainiec odsłonił parę asów, ale Kisacikoglu już na flopie trafił seta z parą siódemek. W ten sposób wyłoniony został oficjalny stół finałowy.
Kolejnym graczem, który musiał pożegnać się z rywalizacją, był Luc Greenwood. Kanadyjczyk zagrał 3-bet shove z parą piątek, która okazała się niewystarczająca w starciu z parą króli Michaela Soyzy.
Broniący tytułu Goran Mandic zaczynał finałowe zmagania z drugim najmniejszym stackiem i nie zdołał go powiększyć. Ostatecznie zagrał all-in za dziewięć big blindów i dostał sprawdzenie od Kaia Lehto. Mandic pokazał Q2s, a jego rywal odsłonił K9. Na flopie obaj gracze trafili pary, ale turn był łaskawszy dla Lehto, który wygrał z dwiema parami.
Na szóstym miejscu zmagania ukończyła Liv Boeree, a niedługo po niej odpadł Dario Sammartino. Boeree trafiła parę na flopie i sprawdziła trzy bety od Soyzy, który miał dwie pary. Sammartino w swoim ostatnim rozdaniu trzymał AK, które jednak przegrało z 98s Lehto.
Irańczyk Bahram Chobineh, który zaczynał finałową rozgrywkę jako chip leader, stracił sporo żetonów, a na koniec próbował złapać Soyzę na blefie. Malezyjczyk miał jednak najwyższego strita, a Chobineh musiał zadowolić się miejscem poza podium.
Gdy w grze było już trzech pokerzystów, swoją wyjątkową agresją wyróżniał się Soyza. Zarówno Kisacikoglu, jak i Lehto, stracili znaczne części swoich stacków. Kisacikoglu zaryzykował wszystkie żetony z K8, które nie otrzymało pomocy w starciu z KJ Lehto.
Heads-up nie trwał długo. Lehto zdołał wygrać jedną dużą pulę, gdy dostał parę króli, ale to nie wystarczyło. W ostatnim rozdaniu turnieju Soyza sprawdził 3-bet all-ina od swojego rywala i pokazał A8s. Lehto miał parę dwójek, flop przyniósł asa, a river dał jeszcze Malezyjskiemu pokerzyście kolor.
Wyniki High Rollera EPT Barcelona:
1. Michael Soyza (Malezja) – 302.500€
2. Kai Lehto (Finlandia) – 204.500€
3. Orpen Kisacikoglu (Turcja) – 133.000€
4. Bahram Chobineh (Iran) – 110.100€
5. Dario Sammartino (Włochy) – 88.800€
6. Liv Boeree (Wielka Brytania) – 70.000€
7. Goran Mandic (Chorwacja) – 53.500€
8. Luc Greenwood (Kanada) – 40.300€
Soyza dopisał na swoje konto kolejny doskonały wynik. Plasujący się na piątej pozycji w malezyjskiej All Time Money List pokerzysta w sierpniu triumfował już High Rollerze na festiwalu APPT w Manili. Zainkasował wtedy niemal 60.000$. Swoją największą wygraną w karierze (588.249$) zawdzięcza styczniowemu zwycięstwu w turnieju za 1.655$, który rozegrano w ramach festiwalu MSPT w Las Vegas.
Zapraszamy do śledzenia kolejnych doniesień z festiwalu EPT Barcelona.
