W trzecim odcinku cyklu „Dzień z życia” przyglądamy się temu, jak wygląda codzienność grupy układów startowych określanych mianem par premium.

Każdy dotychczasowy odcinek rozpoczynaliśmy od oceny danego układu (grupy układów) pod względem trzech najważniejszych kategorii: siła, elastyczność, nutsy. W przypadku premium par mamy do czynienia z grupą układów – odrobinę różnorodną ze względu na obecność w tej kategorii pary waletów – które należą do najlepszych układów startowych w grze NLHE.

Ręka startowa Siła Elastyczność Nutsy Ogólna ocena
AA-QQ 10 6 10 10
JJ 7 5 10 9

Źródło: Grinders Manual, Peter Clarke

Charakterystyka grupy

Pierwsza rzecz, która od razu rzuca się w oczy, to obecność w grupie par premium pary JJ. Jest to ręka, która swoimi właściwościami odstaje od swoich silniejszych kolegów – ma znacznie mniejszą zdolność do wygrywania jako top para i jako overpara. Z drugiej strony, w przeciwieństwie do średnich par, na niskich i średnich boardach z waletami nadal można liczyć na zgarnięcie dwóch albo nawet trzech ulic wartości. Myślę, że właśnie ten czynnik przesądza o tym, że miejsce tej pary jest w grupie układów premium, a nie średniaków.

Jednym zdaniem odniosę się jeszcze tylko do zakresu QQ+. Jest to absolutna śmietanka w zakresie możliwych rąk startowych. 18 kombinacji – każdą parę można mieć na sześć różnych sposobów – stanowi zaledwie 1,36% wszystkich rąk startowych, jakie możemy otrzymać. Posiadając premium parę i stack 100 BB możemy liczyć na to, że nawet jeśli wszystkie pieniądze znajdą się za linią przed flopem, nasza ręka najczęściej będzie najlepsza. Asy są bezkonkurencyjne; króle boją się tylko asów, czyli sześciu kombinacji – a same dominują damy; damy boją się króli i asów – 12 kombinacji – a same mają przewagę 57% do 43% nad AK (16 kombinacji). Walety gramy inaczej – o tym czytajcie dalej.

Premium pary w tabeli rąk startowych

Z premium parami jesteśmy skłonni otwierać i przebijać otwarcia innych graczy na każdej pozycji. Domyślny plan zakłada w pełni komfortowe stackowanie się za 100 BB preflop z zakresem QQ+.

Nie popełnicie błędu, jeśli na tej głębokości stacków nigdy w życiu nie wyrzucicie KK przed flopem, za to ostrożniejsze granie z QQ, nie mówiąc już o JJ, jest przeciwko niektórym graczom, a właściwie zakresom, z jakimi grają, wskazane. Na nic zda się nasza siła dam, jeśli rywal gotów będzie wsunąć swój stack za linię jedynie z zakresem KK+.

Premium pary vs 3-bet przed flopem

Asy i króle 4-betujecie i z największą chęcią sprawdzacie zagranie za wszystko. Czy opłaca się rozgrywać wolno te układy? W teorii tak, w praktyce bardzo rzadko. Musicie pamiętać o tym, że przeciwko takiemu np. T9s premium para nie ma 100% equity, ani nawet 90%, ale „jedyne” 78%. Wasza para w większości przypadków nadal będzie najlepsza na flopie, jednak patrząc zdroworozsądkowo, jest to zaledwie jedna para, czyli drugi najsłabszy gotowy układ w hierarchii. Warto grać szybko te ręce, gdy ich przewaga jest największa.

Plan z damami częściej niż rzadziej przewiduje stackoff preflop, szczególnie na późnej pozycji vs gracze z blindów, ale oczywiście vs 3-bet można taką rękę tylko sprawdzić. Za to walety domyślnie chcecie zawsze grać poprzez call – ta ręka, szczególnie na pozycji, ma wystarczająco dużo siły, żeby sprawdzić c-bet z jedną overkartą i zobaczyć, czy na turnie nie spadnie set. Często też rywal po jednej beczce odpuści i będziecie w stanie pokazać swoją parę na showdownie, która zgarnie pulę.

Vs range, który ewentualnie dałby Wam akcję (QQ+, AK), Wasze equity wynosi ok. 35%, dlatego grając 4-bet z waletami, najczęściej zamieniacie je w blef. W odpowiednich okolicznościach może to być świetne zagranie. Jeśli w ten sposób uda Wam się wyrzucić kogoś z AK, AQ czy KQ, powinniście być bardzo szczęśliwi, gdyż w ten sposób wyrzuciliście z rozdania ręce mające na Wasz układ bardzo dużo equity.

Premium pary po flopie

Plan na grę z rękami, które na flopie najczęściej będą top parami lub overparami, nie jest przesadnie skomplikowany, i przewiduje zagrywanie przez wiele streetów dla wartości. Dopóki rywal sprawdza, a nie przebija Waszych betów, możecie zakładać, że Wasz układ jest na prowadzeniu. Ciężko wyrzuca się premium parę do przebicia na flopie i najczęściej będziecie takie zagranie sprawdzali – szczególnie przeciwko aktywnym graczom, na dość mokrej strukturze. Za to z największą powagą powinniście traktować przebicia na turnie, które na mikrostawkach najczęściej oznaczają to, że Wasza para przestała być najsilniejszym układem.

Jedno słowo jeszcze dotyczące rozgrywania premium par na flopach bardzo dynamicznych (skoordynowane, umożliwiające różnorodne drawy). Zwróćcie uwagę na to, że mimo iż często posiadacie najlepszą rękę na dany moment, przeciętny układ, który zgarniał będzie pulę na showdownie nie będzie top parą lub overparą, a w najgorszym razie dwiema parami i lepszymi układami. Warto w tej sytuacji grać bardziej zachowawczo i nie budować puli, a następnie wrócić do planu agresywnego grania for value od „cegłowego” turna. Nie przesadźcie w tej sytuacji z sizingiem. Na to, czy uzupełnią się drawy, nie macie żadnego wpływu, dlatego Waszym celem powinna być nie ochrona przed nimi, ale maksymalizowanie value, np. na turnie Ts9s82 chcecie, aby nadal sprawdziło Was AT, KT, QT i JT. Bardzo duży bet lub overbet jest w tej sytuacji błędem.

W kolejnym odcinku przyjrzymy się broadway’om. Do zobaczenia.

Doro
Pasjonat pokera, który chciałby, żeby gra stała się ważniejszą częścią jego życia. Wybrał się w drogę z NL2 do NL100. Czy kiedyś zrealizuje swój cel?