A czy można robić to źle? Przecież 3-betowanie jest fancy, 3-betowanie jest w modzie i 3-betowanie czyni nas lepszym pokerzystą. O tym, że powyższe zdania równorzędnie złożone są niezupełnie poprawne – nie licząc egocentrycznego powodu grania z karty – pisałem jakiś czas temu tutaj. Dzisiaj trochę bardziej syntetyczny artykuł, który – mam nadzieję – przyda się każdemu. Skąd moje przypuszczenie? Sam natrafiając na powyższy temat dostrzegłem w swoich poczynaniach sporo tematów, które zaraz poruszę. Już chyba tak jest, że z biegiem setek tysięcy rozgrywanych rozdań zaczynamy nie zauważać pewnych prawidłowości. Czasem taki <jeb> z łeb jest przydatny.

images

To nie jest ten zakres.

Zatem:

[ip-shortcode type=”headline” color=”#ffffff” font=”16″ fontfamily=”Arial” bg=”bghl1-blue”]Cztery zasady na dobry 3-bet blef.   [/ip-shortcode]

Ale zanim owe mistyczne rady, może coś zupełnie prostego. Odpowiedźmy sobie na pytanie: po co 3-bet blefujemy? Ha! Czy odpowiedź jest jednoznaczna? Pewnie dla każdego z Was będzie ona troszeczkę inna. Jeden może stwierdzić, że 3-betuje po to, aby „zrobić sobie dynamikę„, drugi że „chce pokazać kto tu rządzi„. Niby są to jakieś sensowne powody, ale… Prawdziwy i jedyny powód, który powinien być dla nas latarnią na morzu niepewności to:

[quote style=”1″]3-betujemy dla blefu, bo chcemy żeby przeciwnik spasował.[/quote]

Tutaj nie ma miejsca na inne tłumaczenia. Po to zakładamy, że nas 3-bet ze słabą ręka będzie profitowy, ponieważ liczymy, że przeciwnik w którymś momencie rozdania po prostu foldnie. I tyle.

[ip-shortcode type=”headline” color=”#ffffff” font=”16″ fontfamily=”Arial” bg=”bghl1-blue”]Zasada pierwsza – właściwy gracz.[/ip-shortcode]

Basic RGB

Niby jasna sprawa, wybieramy sobie cel do luźnego 3-betowania na podstawie tendencji przeciwników. Obecnie nie będzie z tym wielkiego problemu – każdy widzi co pokazuje mu jego HUD. Przeciwnicy ze statystyką fold to 3-bet więcej niż 65-70% to nasze główne cele. Czasem jednak zatracamy się w tym, zwłaszcza jeżeli dochodzi do głosu EGO. Nie raz, nie dwa zaczynało się walki z jakimś nieznośnym LAG-iem, który próbował nas ustawiać po kątach, prawda? A pewnie jego Ft3b był w okolicach 50%…

Inną kwestią jest branie za cel takiego zagrania rybki. Oczywiście już wyjściowo jest to błędne koło, bo – zgodnie z definicją fisha – oni nie pasują. Nie starajmy się na siłę przepychać się z graczami, którzy nie są skorzy do szukania przycisku „FOLD”. Przykład:

[ip-shortcode type=”headline” color=”#ffffff” font=”16″ fontfamily=”Arial” bg=”bghl1-blue”]Przykład 1[/ip-shortcode]

BTN (TAG)  21/17  ft3b 65% steal 40%

BB (my)  

Preflop otwiera 2bb. Co gramy?

Tu jest idealna sytuacja na zagranie 3-beta. Jesteśmy w rozdaniu tylko we dwójkę (żaden fish nie sprawdzi nas po drodze) i przeciwnik wygląda na gracza ABC. Jego wysoki fold to 3-bet jak najbardziej uprawnia nas do takiego zagrania.

[ip-shortcode type=”headline” color=”#ffffff” font=”16″ fontfamily=”Arial” bg=”bghl1-blue”]Zasada druga- właściwa sytuacja.[/ip-shortcode]

Wybieraj sytuacje, w którzy zakresy Twojego celu są jak najszersze. Co trzeba przez to rozumieć? Gracz z poprzedniego przykładu miał 21/17, ale oczywiście wybór rąk, które otwiera z pozycji UTG jest zdecydowanie bardziej konserwatywny, niż w przypadku kiedy siedzi sobie na buttonie. Najlepsze sytuacje do wykonywania 3-bet blefów to:

BTN vs. CO

Blinds vs BTN

749916

Już nawet CO jest w przypadku wielu przeciwników zakresem nie wykraczającym ponad 25%. Po co ładować się z naszym blefem na wąski zakres, skoro to od nas zależy kiedy taką sytuację wykreujemy. Pamiętajmy o rybkach! Jeżeli nadal są potencjalnie w rozdaniu, w którym zastanawiamy się nad blefem dajmy sobie spokój. Lepiej widać to tutaj:

[ip-shortcode type=”headline” color=”#ffffff” font=”16″ fontfamily=”Arial” bg=”bghl1-blue”]Przykład 2[/ip-shortcode]

UTG(TAG)  21/17

MP (FISH) 60/5

BTN (my)  

Preflop otwiera 4bb, call on MP. Co gramy?

Pasujemy. Chociaż nasza ręka wygląda dobrze na 3-bet blef z racji blokera (o czym później), to zauważmy dwie rzeczy. TAG na tej pozycji otwiera pewnie ok 13-15% rąk i pasuje najmniej ze wszystkich pozycji, bo ma najmocniejszy zakres (to jest zrozumiałe). Fish nie bardzo wie, co robi, więc może sprawdzić, przebić praktycznie cokolwiek. Jeżeli UTG sprawdzi to bez wątpienia również dołączy.

[ip-shortcode type=”headline” color=”#ffffff” font=”16″ fontfamily=”Arial” bg=”bghl1-blue”]Zasada trzecia- właściwa ręka.[/ip-shortcode]

Chociaż jesteśmy świadomi, że zagrywamy dla blefu i nie chcemy dochodzić do pokazywania rąk, nie znaczy to, że nasza ręka powinna być cokolwiek przypadkowa. Są dwie kategorie rąk, które nadają się na 3-bet blef z racji ich przydatności. Pierwszą są ręce zawierające Asa lub Króla i są to układy, które są za słabe na sprawdzenie. Do takich rąk nie zaliczamy AQ lub AT, które często dużo lepiej spiszą się przy sprawdzeniu, zwłaszcza w sytuacjach wyżej opisanych. Fajnie wytłumaczy to przykład.

[ip-shortcode type=”headline” color=”#ffffff” font=”16″ fontfamily=”Arial” bg=”bghl1-blue”]Przykład 3[/ip-shortcode]

MP (TAG) 25/23 ft3b 50%

BTN (my)  

Preflop otwiera 3bb. Co gramy?

Sprawdzamy. Chociaż na pierwszy rzut oka wydaje się, że lepszy może być 3-bet to zastanówmy się, czy będzie on dla blefu, czy może dla wartości? Tutaj najważniejszy jest fakt, że taki przeciwnik z łatwością pozbędzie się gorszych Asów w stylu A9, a nigdy nie spasuje AQ. Ten czynnik powoduje, że zdecydowanie lepiej sprawdzić zostawiając w jego zakresie wszystkie słabsze Asy, niż 3-betować i izolować się na lepsze układy. Chcemy go 3-betować, ale lepiej robić to z np. .

Drugą grupą rąk, które można wykorzystać do 3-betowania light są suited connectory. Nie mają one możliwości zmniejszania kombinacji mocnych układów w garści przeciwnika, ale niosą ze sobą inny ważny czynnik. Dają możliwość kontynuowania agresji na wielu flopach i wielu turnach. Trafiając jakieś sensowne equity możemy z mniejszymi wyrzutami sumienia klikać przycisk BET. Należy jednak pamiętać, zabierając się za tę grupę rąk musimy być konsekwentni. Bet, bet, bet :)

[ip-shortcode type=”headline” color=”#ffffff” font=”16″ fontfamily=”Arial” bg=”bghl1-blue”]Zasada czwarta- dynamika.[/ip-shortcode]

Newton chyba nie zdawał sobie sprawę z tego, jak wiele będą znaczyć wprowadzone przez niego prawa na życie pokerzysty XXI wieku. Teraz coraz więcej uwagi przywiązujemy do naszego wizerunku przy stole i dopasowaniu się do przeciwnika. Krótka check-lista, która pomoże wybrać odpowiednie momenty na 3-bet blef.

[quote style=”1″]

Czy jesteś anonimowy dla tego gracza? Dopiero się dosiadłeś lub nie znacie się zupełnie?   ZRÓB TO!

Czy przeciwnik uważa Cię za gracza tight? Czy grasz na danym stoliku wyjątkowo spokojnie?  ZRÓB TO!

Czy 3-betowałeś go kilka razy w krótkim odstępie czasu?  WSTRZYMAJ SIĘ!

Czy jesteś na zauważalnym Tilcie lub ten przeciwnik jest? WSTRZYMAJ SIĘ!

[/quote]

W takim razie doszliśmy do końca tych prostych porad. Idealistycznie chcemy, żeby wszystkie te czynniki zagrały. Wiadomo, że w prawdziwej grze nie zawsze mamy takie możliwości związane z naszą percepcją i wydarzeniami na stole, ale myślę, że powyższe rady są pomocne i pozwolą lepiej dobierać sytuację do blefowania za pomocą 3-beta.

 

pozdro

 

 

daero

 

 

na podstawie: Quickie CR „Four rules to successful 3-bet bluffing” MDoran