Jak podała oficjalna strona Ministerstwa Finansów, mamy kolejny wyrok skazujący w sprawie organizowania nielegalnego hazardu. 15 stycznia odbyła się rozprawa apelacyjna przed Sądem Okręgowym w Suwałkach. Dotyczyła ona właściciela automatów rozrywkowych, który w dwóch lokalach miał urządzać gry hazardowe, czym dopuścił się naruszenia legendarnego już art. 107 § 1kks. Sąd Okręgowy utrzymał w mocy wyrok I instancji (sygn. akt II Ka 397/14) uznający oskarżonego za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów i skazał go na łączną, bezwzględną karę 8 miesięcy pozbawienia wolności oraz łączną grzywnę w wymiarze 140 stawek dziennych po 60zł.
W publikacji możemy również wyczytać, że wobec oskarżonego orzeczono środek karny w postaci przepadku 4 sztuk urządzeń do gier, wraz ze środkami pieniężnymi znajdującymi się w środku. Zarówno Sąd Rejonowy jak i Okręgowy obaliły linię obrony oskarżonego, który twierdził, że gry mają charakter zręcznościowo-rozrywkowy i nie podlegają przepisom ustawy hazardowej. Odrzucone zostały również argumenty, jakoby na skutek braku notyfikacji ustawa hazardowa miała nie obowiązywać. Sąd stwierdził również, że nie ma powodów by odmawiać stosowania przepisów legalnie obowiązującej ustawy.
Przypomnijmy, że jest to biegunowo różniąca się opinia, jaką wygłosił Sąd Najwyższy w postanowieniu innej rozprawy. Pisaliśmy o tym tuż przed weekendem- Ustawa hazardowa obnażona!
Ciekawe jest również twierdzenie zawarte w dalszej części uzasadnienia wyroku, które autor publikacji Maciej Czarnecki określa jako istotne:
(…)czyny karalne wynikające z ustawy o grach hazardowych mają duży ładunek społecznej szkodliwości i powinny być surowo oceniane. Wobec braku skruchy oskarżonego, braku krytycyzmu co do oceny swojej działalności zawodowej oraz faktu, że nadal nie rozumie naganności swojego postępowania Sąd zdecydował o wymierzeniu mu bezwzględnej kary pozbawienia wolności.
Mowa tutaj oczywiście o pierwszą część opinii, bo chodzi o wszystkie zabronione czyny, a więc także zakłady bukmacherskie, pokera, loterie. Skoro ich „szkodliwość społeczna” jest tak wielka, to po raz kolejny należy zadać pytanie dlaczego część jest zabroniona, a część np. Totalizator Sportowy, bez przeszkód działają na rynku?
Skazani zostali również właściciele lokali, w których ustawione były automaty. Zdecydowali się oni na dobrowolne poddanie karze, a wyrok brzmiał 3 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata oraz po 1200zł grzywny.
