Decyzja o przejściu na wyższe stawki powinna być przemyślana. O czym warto pamiętać? Na łamach PokerStars School tłumaczy to Pete Clarke.
Wchodzenie na wyższe stawki może być jednym z najbardziej ekscytujących momentów w pokerowej karierze. Pojawia się jednak pytanie, kiedy jest to bezpiecznie? W tym artykule przykładem będą gry casowe, ale podobne rady można zastosować do turniejów. Oto pięć oznak, że podjęcie próby wejścia na wyższe stawki może być logicznym krokiem.
1. Masz pozytywny wskaźnik BB/100 na przestrzeni 50-100 tysięcy rozdań
Zbędne jest mówienie, że jeśli do tej pory nie zostałeś profitowym graczem na NL5, to jest mało sensu w tym, żeby próbować podbić NL10. Błędne założenia w stylu „Pójdę na stawki, na których rywale szanują moje blefy” lub „Nie potrafię pokonać tych idiotów, ponieważ grają zbyt słabo” to całkowity nonsens. Jeśli nie potrafisz zanotować zysku przeciwko słabszej puli graczy, to nie masz szans na sukces przeciwko mocniejszym rywalom.
Wskaźnik BB/100 to sposób mierzenia win rate’u. Pokazuje, ile big blindów wygrałeś lub przegrałeś w przeliczeniu na 100 rozdań, na przestrzeni określonej próbki rozdań. Jeśli np. zawodnik rozgrywa 50.000 rozdań na NL10 (gdzie big blind to 0,10$) i wygrywa 200$, to możemy zobaczyć, że wygrał 2.000 big blindów na przestrzeni 50.000 rozdań. Aby zamienić to na BB/100, dzielimy jego zysk przez 500. To daje win rate na poziomie 4BB//100.
Popatrzmy na poszczególne win rate’y:
– 1-2BB/100 – prawdopodobne jest, że jeśli zawodnik przejdzie na wyższe stawki, to będzie break even lub będzie mieć niewielką stratę. Zanim podejmie się próbę na wyższych stawkach, doradzany jest większy win rate,
– 3-4BB/100 – taki win rate powinien pozwolić zawodnikowi na bycie niewielkim zwycięzcą na wyższych stawkach i dobrze się tam poczuć, podczas gdy będzie poprawiać swoją grę,
– 5-6BB/100 – to bardzo imponujący win rate i wystarczający na to, żeby wejść na wyższe stawki, jeśli wszystkie elementy są na swoim miejscu,
– 7-8BB/100 – to ogromny win rate i taki zawodnik powinien natychmiast wejść na wyższe stawki, jeśli tylko na taki krok gotowa jest jego gra mentalna.
2. Często zauważasz, że regularni gracze popełniają błędy
Jeśli jesteś zaskoczony linią gry, którą przyjmują gracze na twoich obecnych stawkach, nie masz logicznego wyjaśnienia na ich słabą grę, to jest to znak na to, że wyprzedzasz ich swoją grą. Jeśli obiektywnie możesz wskazać na siebie, jak na jednego z najsilniejszych „regów” w stawce, to może to być dobry czas na wejście na wyższe stawki.
Ostatnio jeden z moich uczniów powiedział: „Są dwa rodzaje regularnych graczy w tej stawce. Jedno to ogromne nity, a drudzy grają mniej „nitowato”, ale nadal strasznie”.
Usłyszenie tego było dla mnie świetną oznaką tego, że mój uczeń zaczął widzieć wszystkie pieniądze, które mógł zarobić, wykorzystując przewagę nad najbardziej powszechnym błędem na NL10 – nieustannej grze tight rywali.
Główną część zawodników na NL10 stanowią ci, którzy przegrywają lub są break even. To dlatego oni nie grają na NL25 lub wyżej. Gdybyś robił wszystkie te same rzeczy, to także być przegrał. A więc zauważ błędy, które popełniają zawodnicy z tej puli, zanim wejdziesz na wyższe stawki. To, że uczeń zdał sobie sprawę, jak dużo może zarobić dzięki kradzieży pul, było integralną częścią tworzenia solidnego win rate’u.
3. Masz 50 buy-inów na kolejne stawki
W odmianie No-Limit Hold’em jest bardzo wysoka wariancja. Możliwe jest, aby zawodnik, który ma solidny win rate na poziomie 4BB/100, przegrywał na przestrzeni 20-50 tysięcy rozdań. Efektem może być strata 10-20 buy-inów na kolejnych stawkach w krótkiej perspektywie, jeśli nawet masz pozytywne oczekiwania w długim okresie. Aby obniżyć ryzyko finansowej katastrofy i przygotować się na negatywne efekty wariancji, doradza się posiadanie poduszki finansowej. 50 buy-inów (5.000 big blindów) to standardowa rekomendacja, gdy chodzi o wchodzenie na wyższe stawki.
Zawodnicy, którzy mają silną psychikę i są dobrzy w trzymaniu wszystkiego pod kontrolą, nawet podczas przegrywających okresów, a także chcieliby spróbować swoich szans bardziej agresywnie, mogą obniżyć tamten wskaźnik do 20-40 buy-inów, w zależności od ryzyka, które akceptują.
Zawodnicy, których gra mentalna jest wrażliwa i mają znaczne problemy z tiltem, powinni przyjąć bardziej konserwatywne podejście. Tacy gracze mogą chcieć poczekać na moment, gdy będą mieć 60-80 buy-inów.
4. Eksploatacja
Gdy ogół zawodników na niższych stawkach ciągle popełnia błąd X, a ty z powodzeniem dostosowujesz się do ich błędu (i dzieje się to w wielu różnych spotach), to jest to świetny znak na to, jesteś gotowy wejść na wyższe stawki.
Pokazuję moim uczniom to, jak miażdżyć pulę zawodników, w której grają, poprzez eksploatowanie rywali przy każdej okazji. To pozwala nam na duży win rate, nawet po zapłaceniu naszej części rake’u. Wygrywanie w pokerze nie polega tylko na byciu solidnym zawodnikiem. To już nie wystarczy. Musimy zidentyfikować miejsca, w których ogół zawodników „oferuje” nam darmowe pieniądze, a następnie bezlitośnie je zabrać.
5. Brak tiltu strachu
Tzw. tilt strachu ma związek z lękiem przed utratą pieniędzy. Zawodnicy, którzy cierpią na skutek tej dolegliwości w grze mentalnej, często pasują karty w sytuacjach, w których mają wystarczająco dużo equity na sprawdzenie. Mogą oni unikać wykonywania profitowych value betów, jeśli jest mała szansa, że rywal może zagrać przeciwko nim raise. Jeśli cierpisz na taki rodzaj tiltu, gdy sprawy nie toczą się dobrze, to wejście na wyższe stawki mocno wyolbrzymi ten problem. W efekcie będzie ci bardzo trudno wykorzystać cały swój potencja. Zawodnicy z takim problemem powinni popracować nad swoją grą mentalną, zanim wejdą na wyższe stawki, nawet jeśli mają skromny win rate na niższych stawkach.
Jonathan Little – Większość pieniędzy zainwestowałem w nieruchomości i na giełdzie
_____
_____