Jason Koon zamieścił niedawno ciekawy wpis na blogu PartyPoker. Porównał w nim współczesnego pokera do tego sprzed lat, a także przedstawił, jak obecnie wygląda jego proces myślowy podczas podejmowania decyzji.
Jason Koon napisał na swoim blogu, że gracze, którzy rywalizują na najwyższym poziomie w pokerze, mierzą się z bardzo trudnymi sytuacjami. W efekcie często niełatwo jest zrozumieć, nad czym się zastanawiają. Pokerzysta z Teamu PartyPoker opisał więc swój własny proces myślowy podczas podejmowania decyzji przy stole:
- Z jakim zakresem rąk tutaj kontynuuję?
- Jak wygląda zakres mojego przeciwnika?
- W jaki sposób board łączy się ze wszystkimi zakresami?
- Dla kogo board jest najlepszy?
- Kto ma tutaj największą część silnych rąk?
- W jaki sposób mieszam zagrania? (Gra zgodnie z Game Theory Optimal zakłada mieszanie strategii, np. czasami 3-betujesz z daną ręką, a czasami z nią sprawdzasz. Podobnie, czasami z daną ręką czekasz i sprawdzasz zakład, a w innych przypadkach decydujesz się na check/raise.).
- Jakie są rozmiary stacków?
- Jaki jest rozmiar puli?
- Jak wygląda stosunek stacków do puli?
- Jaką mam tutaj strategię betowania?
- Jak wielu różnych sizingów potrzebuję, by grać optymalnie?
- „Zamierzam grać dwoma sizingami, betując za 30% i 90% puli”.
- W jaki sposób najlepiej rozgrywać moją rękę – czy jest agresywniejsza od mojego ogólnego zakresu, czy może bardziej pasywna?
- „Ok, mój walet karo sprawia, że gram bardziej agresywnie, więc będę o 20% agresywniejszy niż z ogólnym zakresem. Myślę, że moja ręka nadaje się bardziej do większych sizingów, ale czasami użyję małych rozmiarów. Zamierzam zaczekać z nią w 20% przypadków, zabetować za 30% puli w 30% przypadków, a w pozostałych 50% wybrać większy rozmiar zakładu”.
- Jaka jest strategia mojego przeciwnika przeciwko zakładowi ode mnie?
- Jak wygląda fizycznie?
- Kim jest mój przeciwnik, jaką historię i ready z nim związane posiadam?
- Jak oceniam jego poziom i co powinienem rozważyć w celu eksploatowania jego gry?
Dlaczego Koon przedstawił światu swój proces myślowy?
Większość topowych graczy niechętnie dzieli się ze światem szczegółami swojej strategii. Koon bardzo otwarcie opisał cały swój proces myślowy. O tym, dlaczego zdecydował się na taki krok, opowiedział w rozmowie z Poker Central:
Staram się trzymać z dala od większości pokerowych dyskusji i debat. Mam wrażenie, że to prawie zawsze kończy się na czymś, co nie jest warte wysiłku i/lub bólu głowy. Problemem jest to, że większość fanów pokera i graczy otrzymuje te same informacje od kilku znanych pokerowych infuencerów. Większość z najbardziej wpływowych ludzi w pokerze nie ma pojęcia, jak wyglądają najwyższe stawki. Ludzie zazwyczaj przyjmują te same założenia i obelgi: Ci goście to tylko roboty, współczesny poker jest nudny, a oni są zbyt wolni.
I wrote a blog. If you’re into poker I hope you check it out. Thanks to my friends @PhilGalfond and @DWBenefield for helping me with some edits and putting my thoughts into words. https://t.co/4mh5L8VzAF
— Jason Koon (@JasonKoon) November 25, 2019
Współcześni pokerzyści nie są robotami
Koon gra w pokera od 2008 roku i widział na własne oczy, jak gra ta zmieniała się w taką, która wymaga „naukowej precyzji i robotycznego wykonania”. Niektórzy gracze tęsknią za „starymi czasami”, w których GTO nie było jeszcze tak popularne. Koon uważa jednak, że współczesny poker jest piękniejszy niż kiedykolwiek.
– Nie jestem tutaj po to, by debatować, kto lub co tworzy najbardziej rozrywkowe programy pokerowe – powiedział Koon. – Mówię tylko, że tak już będzie w pokerze na najwyższym poziomie, bo dawni gracze nie mogą wygrać przeciwko najlepszym graczom z nowej generacji.
Koon chce, by fani pokera i gracze wiedzieli, że pragnie, by gra ta wzrastała. Cieszy się też ze wszystkich pozytywnych rzeczy, jakie są do niej wnoszone. Podkreśla przy tym, że on i inni topowi pokerzyści grają, by zarabiać pieniądze na życie, a pracy nad swoją grą poświęcili tysiące godzin.
– Nie możemy zawsze być postaciami, którymi chcą żebyśmy byli – wyjaśnił Koon. – Często jesteśmy zmęczeni, pod wpływem ogromnego stresu lub po prostu musimy bardzo mocno się skupiać, by móc rywalizować z innymi topowymi graczami. Zazwyczaj występuje kombinacja tych trzech rzeczy. Większość z nas chce tego, co jest dobre dla pokerowego świata jako całości i wszyscy jesteśmy ludźmi. Nawet jeśli nie krzyczymy lub nie świętujemy głośno, to przeżywamy każdą emocję, jaką inni wyobrażają sobie, że powinniśmy odczuwać.
Koon odniósł się w ten sposób do zarzutów stawianych przez osoby, które uważają, iż współczesny poker jest nudny. Jak podkreśla, powolne decyzje przy stołach w dzisiejszym pokerze to w dużej mierze efekt wzrostu poziomu rywalizacji. On sam jeszcze sześć lat temu podejmował decyzje o wiele szybciej. Decyzje były wówczas prostsze, a pokerzyści nie musieli stosować skomplikowanych strategii.