Amerykański pokerzysta opowiedział o tym, jak wyglądają jego podróże na turnieje pokerowe. Bryn Kenney regularnie korzysta z pierwszej i biznesowej klasy w samolotach.
Bryn Kenney to obecnie jeden z najlepszych pokerzystów świata. W turniejach live wygrał do tej pory wygrał 21.15 mln dolarów (z czego 8.5 mln w 2017 roku). 22 lutego w Los Angeles odbierze on American Poker Awards za 2017 rok dla najlepszego pokerzysty w Ameryce Północnej.
Komfort
W niedawnej rozmowie z Poker Central ujawnił kilka ciekawych faktów nt. tego, jak wygląda jego życie związane z turniejami pokerowymi. Od kiedy zaczął regularnie grać w turniejowej ekstraklasie, czyli w turniejach z najwyższym wpisowym, również jego podróże na te turnieje odbywają się w adekwatny do tego sposób. Jak powiedział w rozmowie z Poker Central, praktycznie nigdy nie lata niższą klasą niż pierwsza, gdy wybiera się na turniej. Można zakładać, że do tej pory bilety kosztowały go naprawdę dużo, gdy spojrzy się na jego ,,flagi”. Kenney zajmował miejsca płatne w 19 krajach. ,,Gdy podróżuję, to chcę mieć super komfortowe warunku. Przybywam na lotnisko na ostatnią minutę, latam tylko klasą biznes lub pierwszą. Chcę komfortu podczas lotu, ponieważ być może następnego dnia będę musiał zagrać w turnieju high roller lub w grach cashowych na wysokie stawki. Muszę więc odpocząć. Myślę, że to ważne, aby być w stanie wyspać się dobrze, gdy jesteś w samolocie”– powiedział.
Amerykański pokerzysta powiedział również, że zdarza mu się podróżować jedną z najlepszych linii lotniczych, czyli Emirates. Jak podkreśla portal Asso Poker, który przytacza wypowiedzi Kenneya, pasażerowie, którzy latają w najlepszych warunkach w Emirates mogą liczyć na prywatną kabinę, ogromny telewizor w jakości HD, komfortowe łóżko i skórzany fotel. Każda kabina wyposażona jest także w sterowanie oświetleniem i temperaturą. Do dyspozycji takiego pasażera jest także mini-bar, a posiłki są przygotowywane przez szefa kuchni. ,,Tak, podróżowałem pierwszą klasą w liniach Emirates. To jest niezłe, bo masz tam swoją prywatną kabinę, jest szampan Dom Perignon… Muszę powiedzieć, że Korean Air też ma wypasioną pierwszą klasę. Jest tam tylko sześć foteli, masz prywatną kabinę i łóżko. Ich siedzenia są o połowę większe niż jakiekolwiek inne siedzenia, na których podróżowałem. To jest nawet lepsze niż pierwsza klasa w Emirates”- dodał.
To nie są tanie rzeczy
Kenney zdradza, że poziom posiłków dostosowuje do poziomu podróży: ,,Lubię podróżować pierwszą klasą. A gdy to robię, to zamawiam najlepsze rzeczy z menu, jak kawior i wysokiej jakości steki”.
Jak można się domyślić, latanie w luksusowych warunkach nie jest najtańszą przyjemnością. Kenney wyznaje tu prostą filozofię. ,,Jeśli zarobiłeś pieniądze, to musisz je wydać”– mówi. Człowiek, który wygrał w turniejach pokerowych ponad 21 milionów dolarów (choć zysk jest oczywiście mniejszy), wie, co mówi. ,,Najdroższy lot, jaki miałem kosztował 5 tysięcy dolarów. Najtańszy lot w pierwszej klasie miałem za 3 tysiące dolarów. Aby podróżować liniami Emirates w pierwszej klasie, podczas 18-godzinnego lotu zapłaciłem 5.400 dolarów. To jest drogie, ale ja to kocham. Chodzi o to, że jeśli wygrałeś pieniądze, to musisz je wydać”- podsumował.
Zobacz także: Doyle Brunson: Odrzuciłem 230 milionów dolarów za swój pokerroom online
Dołącz do najlepszych na PartyPoker!
