Jason Mercier opowiada, jak zmieniło się jego życie, gdy został ojcem. Jak teraz wygląda jego pokerowa kariera?
Na początku 2018 roku Jason Mercier zakończył ośmioletnią współpracę ambasadorską z PokerStars. Amerykański pokerzysta zapowiedział, że ogranicza swoją pokerową aktywność, aby więcej czasu spędzać z żoną i Marco Henrym, ich synem, który urodził się w październiku 2017 roku.
Zanim Jason ograniczył swoją pokerową karierę, zdobył pięć tytułów WSOP, jeden tytuł EPT, a w turniejach live wygrał 18,85 mln dolarów, nie wspominając o dużych grach cashowych, w których brał udział.
Ostatnim turniejem, w którym Jason zajął miejsce płatne, był Main Event Seminole Hard Rock Poker Open. W sierpniu 2018 roku Mercier odebrał 17.333$ za 37. miejsce w turnieju, do którego wpisowe wynosiło 5.250$.
Teraz w tym samym kasynie na Florydzie, niedaleko miejsca zamieszkania Jasona, rozgrywany jest festiwal WPT SHR Poker Showdown. 33-letni pokerzysta skorzystał z okazji i zasiadł do gry w Main Evencie. Znalazł także czas na rozmowę z Seanem Chaffinem, reporterem WPT.
Zmiana priorytetów
Jason wspomina, że pierwszy raz grał w pokera w kasynie, gdy miał siedemnaście lat. Wyglądał na starszego, więc bez problemu wpuszczono go do Seminole Hard Rock Casino. „Brakowało mi kilku miesięcy do osiemnastu lat. Zrobiłem to tylko raz, a następnie czekałem na ukończenie osiemnastu lat. Pograłem kilka godzin i wyszedłem. Straciłem 20$, za które się wkupiłem. To było piętnaście lat temu, więc myślę, że czas przedawnienia już minął” – opowiada. Gdy Jason osiągnął pełnoletniość, powoli i wytrwale zaczął swoją wspinaczkę na pokerowy szczyt.
Przez kilkanaście lat pokerowej kariery osiągnął prawie wszystko, o czym może marzyć każdy gracz. Obecnie skupia się na rodzinie i razem z żoną Natashą oczekują narodzin drugiego dziecka. „Mówiąc szczerze, od kiedy urodziło nam się dziecko w październiku 2017 roku, to nie graliśmy zbyt wiele w pokera, z wyjątkiem ubiegłorocznego WSOP i pojechaliśmy na Bahamy [na PCA – red.]” – odpowiada Jason, gdy pada pytanie o to, jak on i Natasha godzą grę w pokera z wychowywaniem dziecka. „Poza kilkoma turniejami, byliśmy na pół-emeryturze, spędzając czas w domu i wychowywaliśmy nasze dziecko” – dodaje.
Życie w domu
Natasha Mercier ma na swoim koncie jeden tytuł WSOP Circuit, a w turniejach live wygrała 1,2 mln dolarów. Poza wspólną grą w pokera, małżeństwo Mercierów ma kilka nieruchomości w południowej Florydzie, co także zabiera im trochę czasu. „Pod względem finansowym jestem stabilny, więc nie jest tak, że muszę teraz pracować i zarabiać pieniądze. Podchodzimy do tego spokojnie. Myśleliśmy o przeprowadzce do Vegas, myśleliśmy o zatrudnieniu niani na pełny etat. Jednak nie zrobiliśmy żadnej z tych rzeczy. Nie jesteśmy pewno, co zrobimy. W drodze jest kolejne dziecko, więc zobaczymy, co się wydarzy” – tłumaczy Jason.
Gdy tylko Mercierowie zatęsknią za pokerem, mogą wsiąść w samochód i w krótkim czasie zasiąść do gry w Seminole Hard Rock Casino w Hollywood na Florydzie. „Kocham to miejsce. Mieszkałem tu całe swoje życie i kocham to miejsce. Rozbudowują się, stając się więksi i lepsi. Są tu wspaniałe restauracje. Jeśli chodzi o pokera, to w ciągu kilku ostatnich lat zrobili ogromne pule gwarantowane i ludzie się pojawiają. Zbudowali solidną bazę dla dużych turniejów i dużej liczby graczy” – mówi Jason.
Dla niego zwycięstwo „na domowym stadionie” miałoby szczególne znaczenie. Pozwoliłoby także skompletować Potrójną Koronę pokera live. Na swoim koncie ma tytuły WSOP i EPT, brakuje tylko WPT. Na razie tylko ośmiu pokerzystów może pochwalić się takim wyczynem. Jako ostatni dwa lata temu dokonał tego Niall Farrell.
I chociaż dla Jasona poker to nieodłączna i ważna część życia, to jest coś, a właściwie ktoś ważniejszy. To jego syn, którego narodziny nazywa „najlepszą rzeczą, jaka mi się przytrafiła”.
Patrik Antonius zadebiutował z aplikacją First Land Of Poker!
_____
_____