Zarządzanie pokerowym budżetem, czyli bankroll management, to kluczowa kwestia, jeżeli poważnie podchodzimy do naszej gry. No i jeśli chcemy grać przez dłuższy okres czasu, bo tylko wtedy możemy faktycznie się przekonać, czy to wariancja się na nas uwzięła, czy po prostu jesteśmy kiepscy.
Zakładamy jednak, że jesteśmy graczami wygrywającymi i nasz współczynnik bb/100 ma wartość dodatnią. Z pierwszej części dowiedzieliśmy się, że tak, jak niegdyś wystarczało mieć w zapasie 20 buy-inów na limit, tak dzisiaj musimy nasze finansowe zaplecze pomnożyć razy dwa. Takie czasy.
Jak więc powinien wyglądać bezpieczny bankroll dla niskich stawek?
NL2 – 80$
NL5 – 200$
NL10 – 400$
NL25 – 1000$
NL50 – 2000$
NL100 – 4000$
W praktyce oznacza to, że nie przenosimy się na wyższy limit, dopóki nie zabezpieczymy sobie odpowiedniego bankrolla. Czyli grając na NL2, z 80$ musimy zrobić 200$, by przejść na NL5. I tak dalej. Jeżeli nigdy nie grałeś w pokera online, sugerujemy, byś zaczął od NL2 z bankrollem w wysokości 100$, tak na wszelki wypadek. Gdy podwoisz swój bankroll, wtedy możesz wejść na NL5.
Niektórym te kwoty mogą się wydawać zbyt wysokie, ale powtórzmy to, o czym mówiliśmy w części pierwszej – graczom, których winrate waha się w granicach break even (1-2bb/100) wariancja może wyrządzić naprawdę duże szkody. Trzeba się na to przygotować i przed tym zabezpieczyć. I jeśli przytrafi nam się downswing w wysokości 20 buy-inów, wówczas stracimy połowę naszego bankrolla, a nie cały.
Kiedy zejść niżej ze stawek? Najlepiej to zrobić, gdy przegramy połowę bankrolla. Dlaczego warto ustalić sobie wyższy bankroll? Do gry wchodzi tutaj psychologia.
Łatwiej poradzić sobie mentalnie z całodniowym downswingiem, gdy wiesz, że jeden naprawdę zły dzień spowoduje tylko niewielką lukę w twoim bankrollu. Wariancja jest jedną z najtrudniejszych rzeczy, z jakimi musi sobie mentalnie poradzić gracz stawiający pierwsze kroki w pokerze. Gdy mamy grubszą poduszkę, tyłek mniej zaboli gdy na niego spadniemy…
Niektórzy mogą powiedzieć – co za problem, przegrałeś rolla to zrób kolejny depozyt. Jednak z psychologicznego punktu widzenia jest to bardzo szkodliwe dla gracza, który chciałby być graczem wygrywającym. Gracz wygrywający powinien wygrywać, a nie ciągle zasilać pokerowe konto z zewnątrz.
Jeśli więc zaczynasz swoją przygodę z pokerem a twój winrate jest mikroskopijny, graj większym bankrollem na poziomie 40 buy-inów. To, oraz nieco czasu, powinno wystarczyć, byś poszedł w dobrym kierunku.
Doświadczony gracz z wysokim winrate
Dotychczas skupialiśmy się na graczu początkującym. Teraz zajmiemy się graczami doświadczonymi, którzy mogą pochwalić się wyższym winrate. Jakim bankrollem powinni grać?
Autor artykułu, Nathan „BlackRain79” Williams, mówi bez ogródek: „Gdybym miał dzisiaj zaczynać od gier NL2, nie potrzebowałbym bankrolla w wysokości 40 buy-inów. Pewnie wystarczyłby mi o połowę mniejszy. A to dlatego, że gram już w pokera online od 10 lat i wiem, że mogę absolutnie miażdżyć te stawki. Stosuję mocną selekcję gier i gram ograniczoną liczbę stołów, co zapewnia mi duży winrate.” Proste…
U doświadczonych graczy na najniższych limitach wariancja zazwyczaj nie zżera więcej niż 5 – 10 buy-inów. Poza tym doświadczeni gracze nieraz spotkali się z długimi i bolesnymi downswingami, więc nawet gdy przytrafi im się kolejny, nie zrobi wielkiej krzywdy ich psychice.
Jeżeli ty też należysz do tej kategorii, możesz swój bankroll management traktować nieco bardziej liberalnie. Często lepiej jest wskoczyć na wyższy limit szybciej, niż kisić się na niższym tylko dlatego, że nie mamy w zapasie „odpowiedniego” bankrolla. Oczywiście, jeśli ten niższy limit mamy opanowany.
Tak więc dla solidnego i doświadczonego gracza, który chciałby szybciej wskakiwać na wyższe stawki, sugerowany bankroll mógłby wyglądać następująco:
NL2 – 40$
NL5 – 100$
NL10 – 200$
NL25 – 500$
NL50 – 1000$
NL100 – 2000$
Byłby więc to w zasadzie tradycyjnej wielkości bankroll w wysokości 20 buy-inów rekomendowany graczom mikrostawek. Te wartości powinny wystarczyć, ale pamiętajmy – tylko solidnym i doświadczonym graczom. Jeżeli nie czujesz się jeszcze zbyt pewnie, zacznij od bankrolla w wysokości bezpiecznych 40 buy-inów.
Do dzieła!
Szczerze mówiąc, to wszystko co napisaliśmy o bankrollu zależy w głównej mierze od twoich celów, bez względu na to, czy jesteś doświadczonym graczem czy nowicjuszem. I mimo tego, że sugerowalibyśmy powolne przechodzenie z limitu na limit, to czasami uzasadnione będą odstępstwa od tej reguły. Po prostu zdarza się, że bardziej +EV będzie dla nas gra na wyższym limicie. Nawet kosztem gry mniejszym bankrollem.
Przykładowo, jeśli widzimy masywnego „wieloryba” siedzącego przy stoliku NL200, to nie zamierzamy uruchamiać 4000$ by się do niego dosiąść i z nim grać. Prawdopodobnie przeznaczymy na walkę z nim tylko 1000$.
Powodem, dlaczego takie podejście jest słuszne, są nasze jasno sprecyzowane intencje. To nie sztuka grać przeciwko takiemu zawodnikowi i stracić cały bankroll. Raczej na tę sytuację spojrzelibyśmy jako na pięcio-buy-inowy shot. Jeśli fishowi się poszczęści i nas ogra, trudno. Takie życie. Ale ryzykujemy tylko część bankrolla. Mamy to wkalkulowane, po prostu tym razem się nie udało.
Ultra agresywne zarządzanie bankrollem nie jest czymś, co byśmy polecali większości graczy. Jest to opcja dla graczy doświadczonych, którzy wiedzą jak kalkulować ryzyko, by zagrać w dobrej grze.