Jubileuszowy, 30-ty Unibet Open odbył się w stolicy Zjednoczonego Królestwa – Londynie. Najważniejszy turniej tego wydarzenia – main event – padł łupem reprezentanta gospodarzy Iaron’a Lightbourne, który zgarnął 70 000 £. Nie zabrakło też polskich akcentów. Na 9. miejscu uplasował się Tomasz Kozub, o którym można powiedzieć, że jest weteranem tego cyklu. Był to już jego trzeci finałowy stolik na Unibet Open!

Przysłowie mówi, że jeżeli człowiek jest zmęczony Londynem, to znaczy, że jest zmęczony życiem. Ta złota myśl, na pewno nie dotyczyła 399 graczy z kilkunastu krajów, którzy stawili się w czwartek i piątek, do kasyna Aspers, znajdującego się w sercu wschodniej części miasta. Każdy z nich uiścił wpisowe w wysokości 1100€, marząc, że to właśnie o nim, w poniedziałek rano, portale pokerowe będę pisać „zwycięzca”. UO_London_2014_1

Do dnia 1A zapisało się 201 pokerzystów, w tym 10 naszych reprezentantów. Wśród biało-czerwonych byli m.in. bracia Artur i Łukasz Wasek oraz Grzegorz Wyraz. Jednak tylko ten ostatni wraz z Radosławem Scisełem i Adamem Michalczykiem przetrwali trudny pierwszego dnia. W sumie, sztuka ta udała się 68 graczom.

O dniu 1A, tak na naszych łamach pisał timooo – Unibet Open Londyn 2014 – trzech Polaków przetrwało dzień 1A

Trzech zawodników mniej, bo 198, stawiło się na starcie dnia 1B. Tym razem Polska miała 9 przedstawicieli, a 5 z nich znalazła się wśród 72 graczy, którzy w dniu drugim mieli powalczyć o miejsca płatne.

Podsumowanie piątkowych wydarzeń znajdziecie tutaj – Unibet Open Londyn – dzień 1B zakończony! 

[ad id=”22180″]

W dniu 2 mogliśmy podziwiać rywalizację 140 zawodników. Każdy chciał się znaleźć na miejscach płatnych, jednak ITM mogło osiągnąć tylko 45 szczęśliwców. Udało się to Ellie Biessek, która zajęła miejsce 30. otrzymując 2.050 £. O wiele więcej miał zarobić Tomasz Kozub, który po zakończeniu zmagań w dniu 2, był wiceliderem wśród stawki 16 pozostałych zawodników, mających powalczyć o 70 000 £. Z dużymi nadziejami czekaliśmy na finał.

O rywalizacji w dniu drugim mogliście poczytać tutaj – Unibet Open Londyn – Polak z drugim stackiem w finałowym dniu!

Na niewiele podczas sobotniego „players party”, mogli pozwolić sobie gracze, którzy nazajutrz mieli powalczyć o najważniejsze miejsca w Main Event. Po kilku godzinach zmagań odpadł Niklas Borg i tym samym został wyłoniony finałowy stolik. Pomiędzy najlepszymi znalazł się Tomasz Kozub, jednak był najkrótszym stackiem. Już od początku Polak przeżywał spore wahania nastrojów. Od radości po podwojeniu, do irytacji kiedy to przegrał sporą pulę < . Ostatecznie odpadł na 9. miejscu po tym rozdaniu: Screen z rozdania

Tim van de Riet otworzył z wczesnej pozycji z i dostał aż cztery calle za sobą! Nasz rodak siedział na BB i uznał, że z taką ilością dead money w puli, będzie to idealny moment do zagrania squezze all-in ze swoim . Tak też uczynił przesuwając 595k w żetonach na środek stołu. Pierwotny agresor zrzucił karty, ale Polak  został wyizolowany przez „gospodarza” Lightbourne’a, który trzymał .  Pozostali dwaj gracze zrzucili karty i mieliśmy heads-up. Co istotne dla rozdania, zarówno CO jak i BU trzymali parę dziesiątek!

Flop praktycznie zniwelował szanse Tomasza na zwycięstwo, gdyż zobaczyliśmy . Turn w postaci okazał się przysłowiowym gwoździem do trumny i Polak musiał zadowolić się kwotą 6.700 £.

Brytyjczyk okazał się późniejszym zwycięzcą turnieju. W pojedynku heads-up pokonał rodaka Mike’a Hill. W ostatecznym rozdaniu jego okazało się lepsze od pary , po tym jak na flopie pojawił sie . Lightbourne zrekompensował sobie tym samym niepowodzenie we WSOP Main Event, gdzie zakończył udział na 22. miejscu.

Struktura wypłat na FT Unibet Open Londyn 2014

Kolejny przystanek Unibet Open to Kopenhaga. Satelity już trwają.

Ptaaak
Emerytowany gracz, który jeszcze od czasu do czasu lubi poklikać. Ojciec "Szybkiej Piątki", którą wychowuje i rozwija od pięciu lat.