Dla większości graczy, zwłaszcza tych początkujących, najważniejsze jest opanowywanie podstaw. Poniższy artykuł dotyczy właśnie jednej z najbardziej podstawowych sytuacji – otrzymania zakładu na flopie, turnie lub riverze. Znajdziesz tutaj trzy pytania, które w owej sytuacji powinieneś sobie zadać.
Scenariusz
Oto przykładowe rozdanie, którego używać będziemy w dalszej części artykułu:
Gra cashowa live na stawkach 2$/5$. 6-max. Efektywne stacki wynoszą 500$.
Jesteś na Buttonie i dostajesz 
.
Otwierasz za 15$. Small Blind 3-betuje do 60$. Ty sprawdzasz.
Flop (125$): 
Small Blind stawia 40$. Ty…?
Pytanie #1: Jak wygląda mój zakres?
Aby grać solidnego pokera, musisz być świadomy tego, jak wygląda Twój własny zakres.
Zakresem nazywamy wszystkie ręce, które możesz mieć, biorąc pod uwagę to, co dotychczas działo się w rozdaniu. Twój zakres zawęża się wraz z każdą decyzją, jaką podejmujesz – począwszy od fazy preflop poprzez kolejne streety.
Na przykład, gdy otwieramy z buttona, a następnie sprawdzamy 3-beta od small blinda, nasz zakres może wyglądać w następujący sposób:
Ręce w kolorze niebieskim reprezentują zakres, z którym zobaczymy flopa. Z pozostałymi rękami albo byśmy spasowali (jak z 72o), albo użylibyśmy ich do 4-betowania (jak z AA) przed flopem. Nie są one więc częścią naszego zakresu po sprawdzeniu 3-beta.
Wiedząc, jak wygląda nasz zakres, możemy określić, jaką pozycję zajmuje w nim , co pomoże nam podejmować lepsze decyzje na flopie i w późniejszych etapach rozdania. Przypomnijmy, że w naszym przykładzie flop przyniósł .
Pytanie #2: Jak może wyglądać zakres mojego rywala?
Musisz być również świadomy tego, jak w danej sytuacji, biorąc pod uwagę wcześniejsze decyzje, wyglądać powinien zakres Twojego przeciwnika.
Oto przykładowy zakres, z którym small blind może 3-betować po otwarciu od buttona:
Niezwykle istotne jest pamiętanie o tym zakresie i – wraz z rozwojem rozdania – dalsze zawężanie go, bazując na decyzjach rywala.
Pytanie #3: Jakie są moje pot oddsy?
Ostatnią rzeczą, jaką musimy wiedzieć, jest to, z którymi (w przybliżeniu) rękami powinniśmy kontynuować po zakładzie od rywala. Bierzemy tutaj oczywiście pod uwagę rozmiar zakładu, jakim posłużył się nasz przeciwnik.
Kluczową sprawą są nasze pot oddsy. Po małym zakładzie powinieneś oczywiście kontynuować częściej niż po otrzymaniu dużego zakładu, ale udowodnijmy to jeszcze matematyką.
Przypomnijmy nasze przykładowe rozdanie:
Gra cashowa live na stawkach 2$/5$. 6-max. Efektywne stacki wynoszą 500$.
Jesteś na Buttonie i dostajesz .
Otwierasz za 15$. Small Blind 3-betuje do 60$. Ty sprawdzasz.
Flop (125$):
Small Blind stawia 40$. Ty…?
Rywal stawia 40$ do puli wynoszącej 125$, co oznacza, że musimy sprawdzić za 40$, by móc wygrać całkowitą pulę w wysokości 205$. Nasza cena za sprawdzenie wynosi więc:
40$ / 205$ = 0,195
0,195 * 100 = 19,5%
daje nam parę i kilka backdoor drawów, co oznacza, że z pewnością ma więcej niż 19,5% equity w starciu z zakresem, z którym betuje nasz przeciwnik. W tej sytuacji powinniśmy więc kontynuować.
Zastanów się teraz, jak zmieniłoby się to, gdyby nasz przeciwnik postawił na flopie ogromny zakład za 250$ (czyli za dwukrotność wysokości puli). To oznaczałoby, że nasza cena za sprawdzenie wynosi:
250$ / 625$ = 0,4
0,4 * 100 = 40%
Tak ogromny zakład sprawia, że kontynuowanie jest o wiele trudniejsze. Jeśli nasz przeciwnik nie jest totalnym maniakiem, to musimy założyć, że nie posiada tutaj przynajmniej 40% equity przeciwko rękom, które betują za dwukrotność puli. Przeciwko takiemu zakładowi możemy więc komfortowo spasować naszą rękę.
Choć przedstawione tutaj pytania mogą wydawać się bardzo proste, to stanowią one strukturę, której do podejmowania decyzji przy stołach używają gracze ze wszystkich stawek. Mamy nadzieję, że pomogą również i Tobie!
Powodzenia przy stolikach!
