Tony Dunst osiągnął niemałe sukcesy jako pokerzysta, a uznanie zdobył także jako jeden z najlepszych pokerowych komentatorów. Niedawno zdobył drugą w swojej karierze bransoletkę WSOP. Zwycięstwo podczas festiwalu WSOP Online było jednym z tematów wywiadu, którego udzielił portalowi Card Player.
W 2010 Tony Dunst zaczął pracę dla World Poker Tour. Był gospodarzem programu „Raw Deal”, w którym przyglądał się ciekawym rozdaniom, łącząc przy tym strategiczne analizy z humorystycznym podejściem. Po kilku latach łączenia gry w pokera z pracą w mediach Dunst po raz pierwszy zwyciężył w dużym turnieju na żywo – WPT Caribbean 2013. Trzy lata później sięgnął po swoją pierwszą złotą bransoletkę WSOP, zwyciężając w evencie 1.000$ No-Limit Hold’em. Okazał się wtedy najlepszym spośród 2.452 uczestników i odebrał nagrodę w wysokości 339.254$.
W 2016 roku Dunst zajął jeszcze drugie miejsce w Main Evencie festiwalu Aussie Millions i zainkasował 700.000$. Osiągał ogromne sukcesy w turniejach na żywo, ale nie przeszkadzało to jego pracy w mediach pokerowych. W 2017 roku Mike Sexton pożegnał się z funkcją komentatora WPT, a Dunst został wybrany na jego następcę i komentował eventy wraz z Vince Van Pattenem.
W tym roku, gdy przełożono lub odwołano sporą część turniejów live, Dunst świetnie radzi sobie w eventach online. Podczas rozgrywanych w sieci festiwali WSOP Circuit i WSOP Online cashował już 16 razy. Zdobył również drugą bransoletkę. Przyniósł mu ją event 777$ No-Limit Hold’em 6-Handed, który odbył się na platformie WSOP.com.
Sukces podczas festiwalu WSOP Online
– To był event 6-max, który zawsze był moim ulubionym formatem, zarówno na żywo, jak i online – powiedział Dunst, odpowiadając na pytanie na temat swojego ostatniego sukcesu. – Po prostu kocham akcję short-handed i to, jak bardzo zmusza cię ona do opuszczania strefy komfortu, jeśli jesteś graczem 9-handed.
– Świetnie się czułem wygrywając. Szczerze mówiąc, doszedłem na stół finałowy ze zdecydowanym prowadzeniem, więc od razu miałem spore nadzieje. A potem dwaj pierwsi gracze, którzy odpadli, zostali wyeliminowani przeze mnie. To nie mogło pójść bardziej gładko. Podczas trzyosobowej rozgrywki dałem komuś okrutnego bad beata. To po prostu w całości poszło po mojej myśli.
Zdobywając drugą bransoletkę, Dunst stał się 230. pokerzystą z więcej niż jednym tytułem mistrzowskim WSOP. Dołączył więc do niewielkiego, elitarnego grona. W wywiadzie opowiedział o tym, jakie to ma dla niego znaczenie.
– Dla mnie większe znaczenie ma zdobycie bransoletki online – stwierdził Dunst. – To dziwne. Widziałem wiele różnych dyskusji i kontrowersji na temat tego, czy powinniśmy przyznawać bransoletki online. Czy powinniśmy przyznawać w sieci tytuły WPT? Powinniśmy nagradzać graczy online prestiżowymi tytułami, które normalnie zarezerwowane są wyłącznie dla eventów live?
– Gram w pokera online od prawie 20 lat, większość moich rówieśników zaczynała od gry w sieci i wierzę, że poker online jest odpowiedzialny za zrewolucjonizowanie pokera i ewolucję tej gry, którą widzieliśmy w tym okresie. Myślę, że jest to trudniejsza forma pokera. Wygranie drugiej bransoletki online wiele więc dla mnie znaczyło, może nawet więcej, niż stanie się kilkukrotnym mistrzem. Zdobycie pierwszej bransoletki było niesamowite, było z pewnością moim celem, ale wygranie bransoletki online… Nie wiem, jak to opisać. To stamtąd przyszedłem do pokerowego świata.
Praca w mediach a gra w pokera
Dunst już od dziesięciu lat pracuje dla World Poker Tour. Jak praca w mediach zmieniła jego podejście do bycia profesjonalnym pokerzystą?
– Z pewnością zmieniło to moją mentalność i perspektywę dotyczącą głównie tego, jak ta gra jest relacjonowana, jak opisuje się graczy oraz jakie są relacje między pokerowymi mediami i graczami – powiedział Dunst. – Cieszę się, że nadal jestem autentycznie związany zarówno ze stroną graczy, jak i ze stroną operatora, ponieważ czasami zobaczę rzeczy, które naprawdę denerwują graczy. I będę prowadził wewnętrzne dyskusje z operatorami, mówiąc im: „Zobaczcie, gracze naprawdę się zdenerwują, jeśli nie wprowadzimy tych zmian lub jeśli nie zajmiemy się tą sprawą”.
Plany na przyszłość
Niedokończone stoły finałowe WPT, podobnie jak wszelkie eventy tej marki, zostały wstrzymane ze względu na pandemię. Nie wiemy jeszcze, kiedy możemy spodziewać się ich powrotu. Jakie plany ma w tej sytuacji Dunst? Jako pokerzysta i komentator?
– Aktualnie czekamy i rozważamy decyzję na temat tego, kiedy najlepiej będzie wznowić grę przy tych stołach finałowych, ponieważ oczywiście istnieje wiele czynników, które są poza naszą kontrolą – powiedział Dunst. – Jeśli chodzi o mnie, to zamierzam dokończyć ten ostry ciąg z pokerem online w Vegas. Wezmę tydzień urlopu, zrelaksuję się, a potem po raz pierwszy od sześciu miesięcy odwiedzę moją rodzinę. Podchodziłem do kwarantanny dość poważnie. Nie wychodzę zbyt często z domu. Od dłuższego czasu nie widziałem moich przyjaciół i rodziny, więc będzie to dla mnie bardzo ważne.
– Potem będę miał do podjęcia decyzję, ponieważ obecnie, ze względu na wstrzymanie eventów, nie muszę być w Las Vegas. Muszę podjąć decyzję na temat tego, gdzie będę chciał żyć. Aktualnie WPT skupia się bardziej na stronie Club WPT, która dostępna jest w większości miejsc w Stanach Zjednoczonych. Matt Savage, Vince Van Patten, Lynn Gilmartin i ja streamujemy w każdym tygodniu jako członkowie Club WPT i zbudowaliśmy już tam społeczność miłośników pokera.
Dunst tworzy również treści dla strony Learn WPT. Jak powiedział w wywiadzie, analizuje rozdania z turniejów, w których w ostatnim czasie uczestniczył, i tworzy z nich nagrania. Instruktorami Learn WPT są oprócz niego jeszcze tacy gracze jak Nick Binger (również zdobył niedawno drugą bransoletkę) czy Andrew Lichtenberger.