Tom Dwan, który po raz kolejny był jednym z uczestników programu „Poker After Dark”, odpowiedział na kilka pytań od Poker Central. Legendarny pokerzysta stwierdził m.in., że jeśli poker będzie stawał się jeszcze bardziej podobny do szachów, to będzie w nim coraz mniej pieniędzy.
– O pokerze można powiedzieć wiele świetnych rzeczy, ale od wielu graczy słyszałem, że nie lubią sytuacji, w których czują się zagrożeni – powiedział Tom Dwan w wywiadzie dla Poker Central. „Durrrr” przedstawił swoje poglądy m.in. na obecną sytuację pokera na wysokich stawkach, potencjalne zmiany, a także na sukces formatu, w jakim rozegrano event Triton Million.
Niesamowity sukces turnieju Triton Million
Nie jest tajemnicą to, że Tom Dwan rzadko grywa w turniejach, ale praktycznie zawsze gości na przystankach Triton Super High Roller Series. Rywalizował także w Londynie, gdzie był jednym z 54 uczestników turnieju Triton Million z wpisowym 1.000.000£.
Do udziału w evencie Dwana zaprosił Paul Phua, który był pomysłodawcą formatu tworzącego balans między amatorami a profesjonalistami. Co ciekawe, Dwan należał do krytyków takiego formatu i nie wierzył, że się sprawdzi. Jak sam jednak zobaczył, turniej okazał się olbrzymim sukcesem.
– Bardzo krytykowałem za to Paula – powiedział Dwan o formacie turnieju Triton Million. – Nie sądziłem, że to się uda, ale cóż, myliłem się.
– Czasami właśnie tak się dzieje z nowymi pomysłami, a w przypadku tego eventu Paul bardzo starał się, żeby to było zrobione i naprawdę wyszło to bardzo dobrze. Myślę, że jest to teraz format, z którego powinno się korzystać częściej, ale pokazuje to również, że warto eksperymentować z nowymi ideami.
Potrzeba innowacji
– Myślę, że ważne jest, aby pokerowe organizacje próbowały nowych rzeczy – stwierdził Dwan. – Niektóre się sprawdzą, inne nie, ale nie możemy pozwolić, by poker stał się statyczną grą, w której zawsze wygra najciężej pracująca osoba.
Dzielenie fieldu po połowie na profesjonalistów i amatorów jest jednym z pomysłów, które najprawdopodobniej się przyjmą. W wywiadzie Dwan przyznał, że sam pracuje nad innymi innowacjami, które mogłyby w przyszłości zadebiutować podczas eventów Triton Poker.
– Koncepcja, w której nie wszyscy mają równe szanse, wydaje mi się fajna i interesująca – powiedział Dwan. – Gracze nie muszą być równi, ponieważ w evencie takim jak Triton Million każdy profesjonalista i tak będzie w lepszej sytuacji.
Dwan podkreślił też, że nawet niewielkie rzeczy, jak wprowadzanie shot clocków, są pozytywnie odbierane przez graczy rekreacyjnych, którzy czują się dzięki nim mniej zagrożeni.
Rola wariantu Short Deck
Short Deck to wariant, który oferuje zwiększoną wariancję, a format z samym ante sprzyja rozgrywaniu wielu rąk. Wyrównuje więc w pewien sposób szanse graczy, a jednocześnie jest odmianą bardziej rozrywkową.
Podczas programu Poker After Dark Dwan żartobliwie przyznał, że w ostatnich miesiącach nie uczestniczył praktycznie w grach cashowych No Limit Hold’em, ponieważ więcej akcji znajduje w grach Short Deck. Ale czy odmiana ta będzie odgrywała znaczącą rolę w przyszłości?
– Dobrze jest czasem spróbować czegoś innego i fajnie jest mieć grę, w której możesz rozgrywać więcej rozdań. Nie twierdzę, że wiem, jak poker będzie wyglądał za 10 lat, ale Short Deck to dobra gra hazardowa, gracze ją lubią i nadal jest dla wszystkich dość świeża.
„No rake is better” – poważny ruch, czy tylko happening Joey’a Ingrama?