poker
Steve Zolotow / ©Jayne Furman, WSOP.com, PokerNews.com

Amerykański pokerzysta komentuje zakaz rozmawiania o posiadanych kartach i odsłaniania ich w trakcie gry. Wyjaśnia też okoliczności, w których wprowadzono zakaz.

Steve Zolotow to jedna z legend pokera. Na swoim koncie ma dwa tytuły WSOP. W turniejach live wygrał 2,29 mln dolarów. Jest także graczem cashowym, był jednym z uczestników gier w słynnym nowojorskim Mayfair Club.

W swoim nowym artykule na łamach magazynu „Card Player” Zolotow poruszył kwestię rozmawiania w takcie pokerowych rozdań. „Każdy chce wygrywać pieniądze, grając w pokera, ale większość ludzi nie wygrywa. Grają dla rozrywki. Czerpią radość z intelektualnego wyzwania. Aby utrzymać ludzi w grze i przyciągać nowych graczy, musi ona być rozrywką. Wyzwanie intelektualne i ekscytacja z gry same o siebie zadbają. Jednak niezwykle ważne jest, aby pielęgnować aspekty społeczne tej gry. Zawodowi pokerzyści powinni sprawiać, aby gra była zabawą dla amatorów. Kasyna i card roomy powinny robić wszystko, co możliwe, aby gry były przyjemne” – pisze Zolotow.

poker
karty

Proszę nie rozmawiać!

W kolejnej części opisał historię, która dotyczy pewnego pokerzysty (nazwijmy go Graczem A), który przyszedł do kasyna. Jedyne dostępne miejsca były w grze 25/50$ No-Limit Texas Hold’em. Pokerzysta miał ze sobą 20.000$ w żetonach, do gry wkupił się za 5.000$. W czasie pierwszego okrążenia brał udział w każdym rozdaniu. W jednym z nich znalazł się w heads-upie, akcja doszła do turna. Gracz A długo rozmawiał ze swoim rywalem o tym, co miał. Następnie zagrał all-in z flush drawem. Przez chwilę dyskutowano, żeby rozegrać to jako „run it twice”, ale Gracz A nie wiedział, co to znaczy i rivera wyłożono tylko raz. Gracz A skompletował kolor i wygrał pulę. 25-dolarowe napiwki dostały krupierka i kelnerka.

W pewnym momencie krupierkę zastąpił krupier, który jednak bardziej był zainteresowany meczem transmitowanym na telewizorze. W jednym z rozdań, w którym brało udział pięciu graczy wszyscy oni zaczekali na flopie. Po długiej chwili, jeden z graczy zwrócił uwagę krupierowi, że to jego kolej i powinien wyłożyć kartę na turn.

poker
Karty

Po kilku rozdaniach Gracz A i jego rywal ponownie znaleźli się w heads-upie. I ponownie rozpoczęła się ich rozmowa o kartach, które posiadali. Krupier powiedział „Żadnego rozmawiania, gdy trwa rozdanie”. Gracz A nadal rozmawiał. Krupier powiedział „Jeszcze jedno słowo i wzywam floormana”. Gracz A spasował karty, zabrał swoje żetony i wyszedł. Dziesięć minut później gra się rozpadła.

„Winne jest podejście krupiera, ale ja winię także idiotyczny zakaz rozmawiania. Każdy, kto ogląda telewizyjnego pokera, wie, że gracze rozmawiają podczas heads-upów. To nikogo nie krzywdzi, a stanowi rozrywkę dla graczy przy stole i widzów. Każdy, kto gra w Bobby’s Room lub w The Ivey Room wie, że rozmawianie jest w porządku.

Przez całą historię pokera, gracze rozmawiali i nikogo to nie obchodziło. Już to czyni ten zakaz złym. Gorsze jest to, że jest rzadko egzekwowana i tylko losowo. Kary za naruszenie zakazu nie są określone. Ten zakaz irytuje graczy. Zasada powinna stanowić, że w pulach heads-up dopuszczalna jest rozmowa pomiędzy graczami, którzy są w rozdaniu. Gracze, którzy nie są w rozdaniu, powinni powstrzymać się od komentowania. Zasada „zakaz rozmawiania, gdy trwa rozdanie” sprawia, że gra jest mniej interesująca, ma mniej społeczny element, jest mniej zabawna” – czytamy w artykule.

poker
Poker Fever Cup

A zaczęło się od tego

Następnie Zolotow przeszedł do wyjaśnienia, skąd wziął się zakaz rozmawiania i pokazywania kart w trakcie rozdania. Pokerzysta opowiedział kolejną historię.

Wiele lat temu jedno z kasyn zorganizowało serię turniejów, w której chciało wyłonić najlepszego gracza. W nagrodę miał on otrzymać samochód. Jednym z uczestników tej serii był Ray Zee, pokerzysta z wysokich stawek, autor dwóch książek strategicznych. Zee grał w ostatnim turnieju serii, a żeby zdobyć samochód, musiał ukończyć go na wysokim miejscu.

Samochód był wart tyle samo lub nawet więcej niż nagroda w turnieju. Ray miał mało żetonów. W końcu rozdano mu asy. Nawet samo zebranie blindów, ante i żetonów z limpów byłoby dobre i pozwoliłoby mu wytrwać w turnieju, aż zapewni sobie zdobycie samochodu. Zee zagrał all-in, spasowali wszyscy rywale poza jednym, który zaczął myśleć.

poker
©King’s Casino Rozvadovi

Zee chciał, ab rywal spasował, więc powiedział mu, że ma asy (wtedy nie było zakazu pokazywania posiadanych kart lub rozmawiania o nich). Rywal sceptycznie podszedł do jego słów i nadal myślał. Zee odsłonił więc swoje asy i powiedział, że jeśli go sprawdzi, to rywale go wyśmieją. Rywal spasował, a dzięki temu Zee przetrwał i zagwarantował sobie samochód.

To, że Zee doprowadził do spasowania kart przez rywala było niekorzystne z punktu widzenia szans innych graczy, którzy rywalizowali o samochód, a także grali o jak najlepsze miejsce w turnieju. Jednak swoim zachowaniem nie naruszył zasad. Z punktu widzenia teorii gier zagrał idealnie, ponieważ zmaksymalizował swoje equity.

Po tym turnieju zaczęto wprowadzać zakaz pokazywania kart i rozmawiania o posiadanych rękach, nawet w heads-upie. Jak pisze Zolotow, to była przesadzona reakcja na bardzo rzadką sytuację. Powinno winić się za to organizatorów turnieju. Nie powinni doprowadzić do sytuacji, w której Ray Zee miałby bodziec do takiego zachowania.

poker
©PartyPoker Live

Zolotow wyjaśnia, że organizatorzy innych imprez sportowych (np. w piłce nożnej lub futbolu amerykańskim) także tworzą warunki, zasady, które powodują, że opłaca się przegrać, aby uniknąć wpadnięcia na silnych rywali. Chodzi o rozgrywki, gdy po fazie grupowej następuje faza pucharowa. Kiedyś w NBA słabsze zespoły dostawały pierwszeństwo wyboru w tzw. drafcie. A więc słabym zespołom, które nie miały szansy awansować do fazy play-off opłacało się zajmować jak najgorsze miejsce w tabeli sezonu zasadniczego. Aby tego uniknąć, wprowadzono losowanie kolejności wybory w drafcie.

„Teoria gier mówi także o rywalizacji, współpracy i zmowie. Zapobieganie zmowom to jeden z powodów, dla których jest zakaz pokazywania i rozmawiania o kartach. W nadchodzących artykułach przyjrzymy się niektórym z tych aspektów” – podsumowuje Zolotow.

_____

Obserwuj PokerGround na Twitterze

Zobacz także:  Używanie werbalnych telli w pokerowych rozgrywkach

_____

Dołącz do najlepszych na PartyPoker!

Dołącz do najlepszych na PartyPoker - Dima Urbanovich!

ŹRÓDŁOCardPlayer.com