Niemiecki pokerzysta opowiada o projekcie, którego celem jest rozwijanie branży pokerowej i e-sportowej. Twórcy No Limit Gaming na stawiają przed sobą ambitne wyzwania.
W lipcu informowaliśmy o powstaniu No Limit Gaming. To projekt, który ma zbliżyć do siebie świat pokera i e-sportu. Twórcami NLG są Fedor Holz, Stefan Schillhabel i Steffen Sontheimer.
Fedor Holz w turniejach live wygrał 32,55 mln dolarów, na swoim koncie ma jeden tytuł WPT. Steffen Sontheimer wygrał 8,73 mln dolarów. Natomiast wygrane Stefana Schillhabela wynoszą 9,25 mln dolarów. Jest także mistrzem WPT.
I właśnie Stefan udzielił niedawno wywiadu dla strony PaulPhuaPoker.com, gdzie szczegółowo opowiedział o No Limit Gaming. Pytany o to, skąd pomysł na taki projekt Stefan odpowiada: „Pomysł na stworzenie zespołu e-sportowego chodził mi po głowie od dawna. Od młodości interesowałem się e-sportem, dopóki poker i podróże, które temu towarzyszą, nie zabrały mi całrgo czasu i energii. Po przeprowadzce do Wiednia zmęczyłem się podróżowaniem w takiej ilości że zacząłem mniej grać, a zamiast tego bardziej skupiłem się na życiu. Na początku tego lata byłem w Las Vegas i zdałem sobie sprawę, że muszę robić jeszcze coś innego, poza pokerem.
Wtedy powrócił u mnie pomysł budowy zespołu e-sportowego. Zacząłem dużo szukać na ten temat. W czasie lotu powrotnego do Wiednia, zacząłem czytać badania nt. e-sportu i wykorzystałem całą swoją czterotygodniową przerwę po WSOP, aby opracować pomysł. Dużo wtedy dyskutowałem z Fedorem Holzem i innymi przyjaciółmi, którzy grają w pokera. Zdecydowałem się ruszyć z zespołem pokerowym, aby projekt wystartował. Na początku lipca, rozmawiałem w Las Vegas z potencjalnymi kandydatami i sfinalizowałem pomysł dot. zespołu pokerowego”.
Doświadczenie w e-sporcie
W dalszej części opowiada, że on będzie zajmować się codziennym funkcjonowaniem NLG, Steffen będzie pomagać od czasu do czasu, Fedor wniesie do projektu swoje doświadczenie. „Jest między nami całkowite zaufanie, ponieważ od dawna razem podróżujemy i gramy w pokera” – dodaje Schillhabel.
Niemiecki pokerzysta opowiada, że gdy był młodszy, grał pół-zawodowo w „Counter-Strike’a”. Nie odniósł sukcesu, ale mówi: „Kochałem i kocham tę grę. Jest ona interesująca na wielu poziomach. Wiele mnie ona nauczyła w kontekście pokerowej kariery. Nie uderzając w zbyt wysokie tony powiem, że nauczyłem się trochę nt. życia. Szczególnie, gdy chodzi o strategiczny aspekt gry dał mi dużo informacji nt. procesów myślowych i znajdywania rozwiązań w sytuacjach z wysoką presją”.
Hey world!✌We’ve put together the sickest team the #poker world has ever seen and soon we’ll enter the #esports space and use our collective energy to take over the scene. You’ll want to stay tuned! pic.twitter.com/ODRUr8lqo1
— No Limit Gaming (@no_limit_gg) July 15, 2018
Schillhabel wspomina, że w przeszłości grał na niezłym poziomie w „Pro Evolution Soccer”. Od 18. do 21. roku życia był wśród dziesięciu najlepszych Niemców w tę grę. Wtedy na dobre zetknął się z es-portem i widział, w jaki sposób działają takie zespoły. Choć branża była znacznie mniejsza niż dzisiaj to jednak zespoły miały pieniądze na podróże, a część sprzętu otrzymywały od sponsorów. Pokerzysta dodaje, że zawsze interesowała go organizacyjna strona działania zespołów sportowych, ale także potrafił dobrze motywować kolegów do gry i przygotowywał taktyki gry dla swojego zespołu w „Counter-Strike’a”.
Przyszłość projektu
W wywiadzie nie zabrakło pytania o to, kto stanowi ich docelową widownię. Schillhabel wyjaśnia, że na początku będą działać w oparciu o społeczność pokerową, a także użytkowników Twitcha, którzy nie są pokerzystami. „Większość ludzi lubi oglądać [Twitcha], gdy są ogromne nagrody. My wszyscy gramy na wysokich stawkach, więc jestem całkiem pewny, że pojawi się wielu widzów spoza sceny pokerowej. A społeczności e-sportowej chcemy pokazać, jak ekscytujący jest poker, ile może dawać to zabawy i jak ważne są aspekty strategiczne i logiczne, aby odnieść sukces” – wyjaśnia. I dodaje, że „gdy ruszymy z sekcją e-sportową, to pokażemy pokerowej scenie, jak ekscytujący może być e-sport. Spróbujemy połączyć obie społeczności i dostarczyć materiały dla obu części”.
Schillhabel mówi, że w sprawie sekcji e-sportowej celem projektu jest przyłożyć rękę do dalszej profesjonalizacji tej branży i graczy, szczególnie gdy mowa o odnoszeniu sukcesów. W przypadku pokera cel jest następujący: „Na Twitchu są przyjemne materiały pokerowe, ale większość streamów jest bardziej w kategorii rozrywki niż dobrej jakości materiałów. My postaramy się zapełnić obie te rzeczy. Będziemy grać na najwyższych stawkach, mówić o naszych procesach myślowych w rozdaniu, a także spróbujemy być interesujący. Na początku nie będzie łatwo.
Prawie żaden z nas wcześniej nie streamował, ale społeczność [na Twichu] wydaje się być naprawdę sympatyczna. Jestem pewien, że dadzą nam trochę czasu na przywyknięcie do tego. Nasz pomysł ma duży potencjał. Już dostaliśmy dużo pozytywnych opinii. Jestem pewny, że społeczność dam na tyle czasu, ile potrzebujemy”. Schillhabel dodaje, że już na EPT Barcelona pojawi się silna ekipa NL GG, a transmisje na Twitchu planowane są na wrzesień, gdy zostanie rozegrany festiwal WCOOP.
_____
Obserwuj PokerGround na Twitterze
Zobacz także: Olivier Busquet i Stephen Chidwick o rutynie przed turniejami
_____