Szykuje się nie lada gratka dla wszystkich, którzy kibicują pierwszemu polskiemu profesjonalnemu teamowi pokerowemu – Silent Sharks #The Polish Are Coming!
We wczorajszej rozmowie z Piotrem Franczakiem – o czym lekko wspomniałem też na swoim fanpage – dowiedziałem się, iż istnieje spora szansa na to, że obecny team się powiększy!
Złożyłem propozycję dołączenia do teamu jednej osobie, żeby została piątym członkiem Silent Sharks #The Polish Are Coming. Jeśli rozmowy przyniosą skutek, to od przyszłego tygodnia team oficjalnie się powiększy.
Z dalszej rozmowy nie udało mi się wyciągnąć od Piotra żadnej większej wskazówki, pozwalającej określić, któż mógłby zostać piątym członkiem teamu atakującego największe turnieje świata. Dowiedziałem się jednak, że na pewno nie będzie to Dominik Pańka, nie będzie to także Paweł Brzeski, Mikołaj Zawadzki, ani nikt inny z silnej trójmiejskiej ekipy pokerowej.
W dalszej rozmowie Piotr dodał:
Mogę powiedzieć że od jakiegoś czasu mu się przyglądaliśmy wraz z odpowiedzialnym za szkolenia Jose Carlosem Garcią. Jest to ktoś w kim moim zdaniem drzemie wielki potencjał. WIELKI.
Przeglądając własną, na szybko zestawioną, listę dobrych i bardzo dobrych polskich pokerzystów, od razu nasuwają mi się nazwiska takie, jak m.in. bohater mojego pierwszego wywiadu Gwiazda Wieczoru – Remigiusz Wyrzykiewicz, a także Damian Porębski, Paweł Zawadowicz, Jakub Mroczek, Mateusz Rypulak, Milan Rabsz. A może Jan Przysucha lub Grzegorz Wyraz?
Sam jestem ciekaw tego, kogo team wybrał sobie jako piątego członka teamu, tym bardziej, że w niedawnym wywiadzie z Piotrem mówił on, że raczej nie planują na razie prowadzić naboru. Któż w takim razie zrobił na nich tak dobre wrażenie? Przekonamy się niebawem! Na początku przyszłego tygodnia wszystko powinno być już jasne, więc gdy tylko pojawi się oficjalna informacja, damy Wam od razu znać!
