Legends Poker Room powraca na czołówki pokerowych serwisów. Tym razem za sprawą dawno niewidzianego Sammy’ego Farhy, który na terenie tego poker roomu wdał się w bójkę z jednym z graczy.
Znajdujemy się w Houston, w Teksasie. Miejscem zdarzenia jest klub Legends Poker Room, o którym pisaliśmy dwa dni temu przy okazji opisywania sprawy zamknięcia konkurencyjnego roomu Johnny Chan’s 88 Social. Świadkowie zajścia z udziałem popularnego niegdyś pokerzysty w ten sposób opisują przebieg wydarzeń.
Przy jednym ze stołów cashowych siedzi Sammy Farha, popularny pokerzysta z czasów pokerowego boomu, którego mogliśmy podziwiać w programach takich jak m.in. High Stakes Poker oraz Poker After Dark. Do stołu próbuje dosiąść się Amjad, na którego wołają AJ. Farha od razu zwraca się do floora z prośbą o usunięcie gracza z jego stołu, bo – jak sam mówi – będą problemy. Tak też się dzieje, obsługa prosi AJ-a o opuszczenie gry. Wtedy AJ podchodzi do Farhy, policzkuje go i popycha go na ścianę. Z obu stron lecą nieprzyjemne słowa. Farha chowa się za floorem, ale rozpoczyna się przepychanka między zwaśnionymi stronami i osobami próbującymi ich rozdzielić. Mówi się, że Farha po raz drugi obrywa w policzek. Po opanowaniu sytuacji obaj uczestnicy zdarzenia zostają poproszeni o opuszczenie klubu.
Kontekst zdarzenia
Wygląda na to, że w czwartkowy wieczór AJ świadomie pojawił się przy stole Farhy i że po prostu szukał z nim konfrontacji. Amjad jeszcze niedawno rozdawał karty po drugiej stronie ulicy, czyli w zamkniętym obecnie klubie 88 Social Johnny’ego Chana. To właśnie tam kilka tygodni temu doszło do pierwszego starcia Farhy z AJ-em. Pokerzysta zachowywał się bardzo źle – jak mówią świadkowie, Farha przy stole jest dupkiem, który pomiata krupierami – a że AJ nie pozwolił sobie na obrażanie, wynikła z tego słowna awantura. Po tym zdarzeniu krupier został zwolniony.
Świadkowie twierdzą, że po bójce w Legends wszyscy krupierzy zgotowali owacje na stojąco AJ-owi, co tylko uprawdopodabnia krążącą w społeczności opinię o niewłaściwym zachowaniu Farhy względem obsługi. W rozmowie z Pokernews jeden ze świadków przyznał, że: „Farha nie jest mile widziany przez krupierów w żadnym miejscu”.
Epilog
Do zdarzenia doszło w czwartek, a w piątek rano Farha pojawił się przed klubem w asyście policji i złożył zawiadomienie o zajściu. Społeczność, która murem stoi za AJ-em, utworzyła zbiórkę na pokrycie kosztów reprezentacji prawnej byłego krupiera.
Pikanterii całej sytuacji dodaje fakt, że w Teksasie gra w pokera jest właściwie nielegalna – Texas Hold’em, o losie! – a kluby pokerowe działają oficjalnie wyłącznie dzięki wykorzystaniu istniejących luk prawnych. Tajemnicą poliszynela jest to, że w tych miejscach nagminnie łamie się prawo – pisaliśmy o tym tutaj. Wizyta Farhy z policją w klubie, który stara się nie rzucać w oczy, z pewnością jeszcze tylko obniży i tak niezbyt wysokie notowania niegdyś bardzo lubianego pokerzysty.
GGPoker Leaderboard – 8.000$ do podziału w ostatnim miesiącu w roku
