Kilka dni temu GPI zaktualizowało swoje rankingi. Nas najbardziej interesuje rywalizacja w dwóch najbardziej popularnych klasyfikacjach, w których notowani są najlepsi turniejowi pokerzyści na świecie.
Wszystkie oczy zwrócone są obecnie na Las Vegas, gdzie trwa 50. festiwal World Series of Poker. Na najbardziej prestiżowej arenie na świecie odbywa się obecnie najwięcej turniejów, w których gracze rywalizują nie tylko o złote bransoletki WSOP, ale również o punkty do klasyfikacji GPI POY oraz GPI Global.
GPI Player of the year
W rankingu rocznym na pierwsze miejsce wysunął się Rainer Kempe. Niemiec po raz drugi dochodzi na szczyt tej klasyfikacji w bieżącym roku. Przy okazji warto zaznaczyć, że od lutego 2018 roku Kempe ani razu nie wypadł poza top-25 w tej klasyfikacji.
Swój awans w rankingu Niemiec zawdzięcza udanym występom w Las Vegas. W tegorocznym WSOP-ie cashował już trzykrotnie, a oprócz tego zdobywał płatne miejsca w eventach ARIA Summer High Rollers, które dały mu ponad 300 dodatkowych punktów do rankingu GPI POY.
W polskim obozie na pierwsze miejsce awansował Michał Lubas. Tuż za nim znajduje się Grzegorz Wyraz, na którego świetne występy na WSOP bardzo mocno liczymy, oraz Przemysław Piotrowski.
GPI Global ranking
W drugim prestiżowym zestawieniu, które uwzględnia wyniki w turniejach live w dłuższym okresie, na pierwszym miejscu ciągle znajduje się Alex Foxen. Amerykanin ma 236 punktów przewagi nad drugim w tabeli Rainerem Kempe. Jak widać, znakomita gra Niemca w ostatnim czasie pozwoliła mu na osiągnięcie czołowych pozycji w dwóch rankingach GPI.
Pokerzystą z czołówki, który zaliczył największy awans w ostatnim czasie (o cztery pozycje), jest Benjamin Pollak. Jeden z najsłynniejszych francuskich pokerzystów ponownie pojawił się w pierwszej dziesiątce rankingu – Pollak nie opuścił top-25 od listopada 2017 roku.
W rankingu GPI Global najwyższe miejsce zajmuje Kacper Pyzara. Tuż za nim znajduje się Dima Urbanowicz oraz Dominik Pańka.