Randall Emmett to odnoszący sukcesy producent filmowy, którego pasją jest poker. W krótkiej rozmowie mówi o orkiestrze na WSOP, zabawie pokerem i wspomina serial „Entourage”.
W turniejach live wygrał 32.060$. Na swoim koncie ma sześć miejsc płatnych. Jego największy sukces finansowy to czwarte miejsce w 250$ NL Hold’em podczas Larry Flynt’s Holiday Poker Classic 2016, gdy otrzymał 14.500$. Jednak Emmett to przede wszystkim gracz cashowy, do których zasiada w Los Angeles i okolicach. W zdecydowanej większości są to prywatne gry.
Przez ostatnie kilka dni rywalizował w turnieju WPT Gardens Poker Festival w Los Angeles. To nowy turniej w harmonogramie WPT, a jednocześnie pierwszy w siedemnastym sezonie tych rozgrywek. Emmett zakończył turniej na 51. miejscu i otrzymał 11.295$.
Jednak zanim zasiadł do gry w Los Angeles, to przebywał w Las Vegas, gdzie brał udział w festiwalu WSOP. Głośno (i to dosłownie) zrobiło się o nim w jednym z dni eliminacyjnych, gdy wszedł na salę turniejową w towarzystwie orkiestry i tancerek. Część osób krytykowała go za zakłócanie turnieju. W rozmowie z reporterem WPT tak tłumaczy tamtą sytuację: „Ja zawsze będę wnosić zabawę do gry. Niektórzy ludzie krytykowali mnie za to, co zrobiłem na WSOP, ale duże nazwiska, jak Esfandiari, Negreanu i Hellmuth wspierali mnie. Mam nadzieję, że niektórzy z lepszych graczy staną się wzorami do naśladowania i nieco się rozchmurzą. Wielu z nich dobrze się bawi”.
Jak dodaje, zdaje sobie sprawę ze stawek, o które toczy się gra w turniejach pokerowych, ale nie znaczy to, że zawsze trzeba być poważnym przy stole. „Nie proszę ludzi, żeby byli zabawni i przyjacielscy przez cały czas, gdy są przy stole i grają o miliony dolarów, ale w trakcie kolejnych poziomów [blindów] mamy dużo czasu. Bawmy się trochę, żebyśmy mogli przyciągnąć więcej ludzi do tej gry. Tak będzie lepiej dla wszystkich” – tłumaczy swoje podejście.
Poz robieniem show przy stole pokerowym, Emmett nie zapomina jednak o poprawianiu swoich umiejętności. Przez ostatnie kilka miesięcy mocno pracował nad swoją grą, aby dotrzymać kroku najlepszym rywalom. „Pewnego dnia obudziłem się i powiedziałem „Zajmuję się tym już od pewnego czasu i mam z tego zabawę, ale turnieje są naprawdę tym, co teraz mnie ekscytuje”. Aby być graczem turniejowym na tym [dobrym] poziomie, musiałem otrzymać pomoc ws. gry. Teraz patrzę na nią w inny sposób”.
W ostatniej części rozmowy opowiedział m.in. o serialu „Entourage”, którego akcja rozgrywa się w Los Angeles. Główne postacie to czterech przyjaciół z nowojorskiego Queens. Jeden z nich rozpoczyna obiecującą karierę i zostaje okrzyknięty „nowym Johnnym Deepem”. Jego menadżerem jest przyjaciel z dzieciństwa. Fabuła serialu bazuje na przeżyciach Marka Wahlberga, który był producentem serialu.
W 1995 roku Emmett zaczynał pracę w tej branży jako asystent Wahlberga. Na przestrzeni lat zostali przyjaciółmi. Jak mówi Emmett, niektóre z serialowych postaci bazują na ich doświadczeniach i ludzi, których spotkali w realnym życiu.
Na koniec wspomniał następującą historię z czasów, gdy był asystentem Wahlberga. „Była jedna podróż, gdy pewnej nocy zabalowałem i spóźniłem się na samolot. Zapytałem go „Wziąłeś mój bagaż?”. On odpowiedział: „Nie, musisz zapłacić za to, że nie pojawiłeś się na czas”. Wylądowaliśmy więc w Nowym Jorku i kupił mi kapelusz Kangol, spodnie Karl Kani oraz buty Timberland. Przez cztery dni wyglądałem jak aspirujący raper. Spędziłem najwspanialszy czas, to była najlepsza nauka. On jest moim przyjacielem, ale tak, [serialowa] postać „Turtle’a” luźno bazuje na mnie i kilku innych asystentach” – zakończył.
_____
Obserwuj PokerGround na Twitterze
Zobacz także: Organizatorzy podsumowali WSOP 2018 – Największa edycja w historii!
_____
Dołącz do najlepszych na PartyPoker!
