Doro kontynuuje swoją serię na temat grzechów głównych pokerzystów. Dziś zajmuje się wyjaśnieniem pojęcia angle shooting.
W pierwszym odcinku z serii „Pokerowe Grzechy” omówiłem pojęcie chip dumpingu. Dziś zamierzam skupić się na kolejnej technice, a właściwie na zbiorze technik, które w pokerowym żargonie określane są mianem angle shootingu.
Czym jest angle shooting?
Jest to zachowanie, które ma na celu świadome wprowadzenie w błąd swoich rywali. Działania osób uciekających się do stosowania takich technik prowadzone są na granicy obowiązujących przepisów. Technicznie rzecz ujmując, ich czyny często nie są nielegalne, jednak bez wątpienia są nieetyczne i naruszają zasady fair play.
Liczba sposobów na oszukiwanie jest właściwie nieograniczona i w dużej mierze zależy od inwencji twórczej nieuczciwych graczy. Zapoznajmy się z kilkoma przykładami:
- chowanie żetonów o wysokich nominałach za żetonami o niskich nominałach (film nr 1)
- podawanie werbalnych deklaracji wprowadzających przeciwników w błąd (film nr 2)
- wykonywanie ruchów, które mogą sprawić, że w mało elegancki sposób otrzymamy dodatkowe informacje o sile ręki rywala – np. wykonanie ruchu, który może sugerować call (film nr 3)
Przykłady angle shootingu
Zanim przejdę do prezentacji konkretnych przypadków, zamieszczę tzw. DISCLAIMER (wyłączenie odpowiedzialności). Przedstawione sytuacje każdy musi ocenić samodzielnie i zadecydować, czy według niego doszło do angle shootingu czy nie. Ja dzielę się z Wami przypadkami, o których w społeczności było głośno. W żadnym razie nie przesądzam o winie ani o niewinności któregokolwiek z graczy.
Film nr 1. Alec Torelli – ukrywa żetony z wysokim nominałem
Film nr 2. Patrick Leonard – co innego mówi, co innego robi
Film nr 3. Nicolas Levi – wykonuje „pełny ruch” symulujący sprawdzenie
W następną środę opowiem Wam o trzecim grzechu głównym nieuczciwych pokerzystów, jakim jest czynność określana mianem Going South. Zapraszam już za tydzień.