Pokerowe evergreeny: grafika główna z tytułem i zdjęciem szafy grającej

Przebicie za pulę, czyli postrach nowicjuszy biorący udział w rozgrywkach live w odmianie Pot-Limit Omaha. W „Pokerowych evergreenach” oswajamy bestię i pokazujemy, że nie taki diabeł straszny, jak go malują.

W ostatnim odcinku „Pokerowych evergreenów” pisałem Wam o tym, w jaki sposób wyliczyć minimalne przebicie w rozgrywce odbywającej się w odmianie No-Limit Hold’em. Ciepło przyjęliście ten odcinek, dlatego postanowiłem pójść za ciosem i zająłem się podobną tematyką, czyli obliczaniem maksymalnego przebicia w grze Pot-Limit Omaha.

Na pierwszy rzut oka sprawy się mocno komplikują, ale szybki „skrót”, z jakiego powszechnie się korzysta, który przedstawię Wam poniżej, sprawi, że od dzisiaj nie będziecie mieli żadnych problemów z ustaleniem poprawnej wielkości tego zagrania.

Pokerowe evergreeny – trenujemy obliczanie pot-sized-betów

Żeby gra w pokera miała sens, musi pojawić się coś, co skłoni graczy do rywalizacji. Tym czymś zwykle są blindy. Przypuśćmy, że gramy w odmianę Pot-Limit Omaha na blindach 5$/10$, tak więc BB ma wartość 10$.

Przypadek 1.

Znajdujemy się UTG i jako pierwsi chcemy przystąpić do gry. Jaka jest maksymalna wartość otwarcia, gdy na stole leżą jedynie blindy?

Odpowiemy sobie na to pytanie w sposób, nazwijmy go, bazowy-niepraktyczny, ale warto to zrobić, mimo iż w dalszej przygodzie z odmianą PLO będziemy po prostu korzystać z prostego skrótu.

Do obliczenia przebicia i maksymalnej wysokości potrzebujemy znać:

  • wielkość puli przed postawieniem zakładu; z racji tego, że to my pierwsi wykonujemy ruch, tak więc tym ostatnim zakładem jest duży blind. Przed nim w puli znajdowało się 5$ (SB).
  • wielkość ostatniego zakładu – jest to wartość BB, czyli 10$.
  • gdybyśmy chcieli tylko wyrównać, musimy dołożyć 10$.

To wszystko daje nam 25$, tak więc maksymalna wielkość przebicia wynosi: nasze wyrównujące 10$+25$, czyli łącznie 35$.

Jeśli jesteście zmieszani, nie przejmujcie się – w ten sposób nie będziecie liczyć maksymalnej wysokości puli. Przedstawiam Wam regułę mnożenia przez x3.

Mnożenie x3

Obliczanie maksymalnej wartości przebicia przy wykorzystaniu tego skrótu jest dziecinnie proste. Nasz wysiłek sprowadza się jedynie do przemnożenia wartości ostatniego betu x3, a następnie dodania do tego wszystkiego, co znajdowało się wcześniej w puli.

Wróćmy do naszego bazowego przykładu. W grze na blindach 5$/10$ jeśli przemnożymy x3 wielkość BB i dodamy do tego 5$, które pozostało, również otrzymamy 35$.

I to właściwie wszystko, o czym powinniście wiedzieć. W dalszej części możemy sobie jeszcze tylko sprawdzić kilka scenariuszy dla treningu.

Bounty Hunters Series: Zapowiedź serii z 30 mln$ GTD

Przypadek 2.

Jesteśmy na flopie i w puli znajduje się 50$. Jak duża może być maksymalna wielkość zakładu? Odpowiedź jest bardzo prosta: jest to 50$.

Nie ma tutaj żadnych dodatkowych obliczeń. Nie ma żadnych wcześniejszych zakładów. Jest to najprostszy scenariusz, w którym możemy uderzać za tyle, ile leży na stole. Sprawdźmy tylko, czy reguła mnożenia x3 ma tutaj również zastosowanie. Oczywiście że tak. Ostatni zakład wynosi 0$, tak więc możemy uderzyć wyłącznie za to, co pozostało, a więc za te 50$, które leży już w puli.

Przypadek 3.

W puli jest 50$. Gracz przed nami zagrał za 20$. Jaka jest maksymalna wielkość przebicia?

Korzystamy z reguły mnożenia x3 i bez większych trudności dochodzimy do wielkości 110$, bo 3×20$ + 50$ daje 110$.

Przypadek 4.

W puli jest 50$. Gracz przed nami zagrał za 20$, a kolejny gracz przebił do 80$. Kolej na nas – jaka jest maksymalna wielkość przebicia?

Mnożymy wielkość ostatniego zakładu x3, co daje nam 240$ i dodajemy do tego to, co już leżało w puli, czyli 70$. Wobec powyższego nasz maksymalny zakład ustalamy na pułapie 310$.

Dla sprawdzenia ostatni raz skorzystajmy z obliczeń tych mniej praktycznych:

  • przed postawieniem ostatniego zakładu w puli było 50$ + 20$, czyli 70$.
  • przebicie drugiego gracza miało wartość 80$.
  • nasze wyrównanie wynosiłoby tyle samo 80$.

Stąd też maksymalna wielkość przebicia wynosi 230$ na górkę naszych 80$, czyli również 310$. Wygląda na to, że wszystko działa.

Nie było takie trudnie, prawda? To na koniec jeden wyjątek od reguły – gra z blindów. Do obliczania wielkości puli nie wliczamy naszego zakładu postawionego w ciemno.

Przypadek 5.

Gracz z UTG otwiera za pulę, czyli za 35$. Będąc na SB, liczymy wielkość puli w następujący sposób: 35$ x 3 + 10$ z BB (bez wliczania tego, co sami postawiliśmy w ciemno) = 115$ (a nie 120$).

Przypadek 6.

Jesteśmy na BB. Gracz limpuje za 10$, inny gracz z SB przebija do 20$. Tradycyjnie rozpoczynamy od przemnożenia x3 ostatniego zakładu i dodania do tego tylko wartości limpa, czyli 10$. Łącznie bet za pulę ma wartość 3×20$ +10$, czyli 70$ (a nie 80$).

Na zakończenie zachęcam Was do zapoznania się z ostatnim odcinkiem „Pokerowych evergreenów”, w których uczyliśmy się wykonywać minimalne przebicia w odmianie No-Limit Hold’em.

Pokerowe evergreeny: Minimalne przebicie

Doro
Pasjonat pokera, który chciałby, żeby gra stała się ważniejszą częścią jego życia. Wybrał się w drogę z NL2 do NL100. Czy kiedyś zrealizuje swój cel?