W poprzednim artykule powiedzieliśmy o tym, jak rozgrywać drugą parę na flopie. Podobnie będziemy również rozgrywali niektóre słabe top pary ponieważ nawet z nimi nie mamy trzech streetów value a często to właśnie po naszym checku rywal będzie popełniał więcej błędów. Proces podejmowania z nimi decyzji jest bardzo podobny jak w przypadku drugiej pary dlatego go w tym artykule pominę i najwyżej wrócę do niego przy nagrywaniu filmu o X/C. W tym artykule porozmawiamy zaś o tym, w jaki sposób rozgrywać A high na nietrafionych boardach i zobaczymy również jak radzić sobie z niskim PP kiedy nie trafiliśmy seta.
AQ, AK na nietrafionych boardach.
Jest to spory temat i zanim przejdziemy do konkretnych sytuacji i boardów chciałem podzielić się z Wami ideą „myślenia pytaniami”. No właśnie, jest to jedna z najważniejszych rzeczy, która może pomóc nam podejmować jak najlepsze decyzje. Opisałem podobny system już wcześniej w artykule o czterech krokach podejmowania. Tam skupiłem się głównie na technice myślenia rangem i zastanawiania się jak dana część range będzie reagowała na różne sytuacje. Tutaj rozbuduje ten system o zadawanie właściwych pytań, które mają nam pomóc zbudować gameplan w danej sytuacji.
Aby lepiej zrozumieć co mam na myśli zobaczmy to na przykładzie, jaki omawiałem już jakiś czas temu podczas innego projektu coachingowego. Nasze pytanie na jakie będziemy szukać odpowiedźi brzmi: „Jak rozgrywać AK/AQ na nietrafionych boardach OOP?”.
Spróbujmy zrobić gameplan na większość graczy na podstawie dwóch pytań:
- Jak często rywal będzie grał float IP?
a) Jeżeli będzie grał to możemy albo odpuścić albo iść po linię CB flop i X/C turn.
b) Jeżeli nie gra to wszystko zależy od kolejnego pytania. - Co rywal zrobi z air?
a) Jeżeli betuje vs missed CB to spokojnie możemy grać check/call.
b) Jeżeli nie betuje to gramy bet dla protekcji o ile mamy FE (Jak często rywal trafia dany board?)
Proste? Mam wrażenie, że tak. Dzięki dwóm prostym pytaniom możemy zbudować gameplan na większość sytuacji. To co zrobiliśmy to zastanowienie się jaki to typ rywala uwzględniając jego statystyki oraz wyciągnęliśmy na podstawie tego logiczne wnioski.
Oczywiście ciężko nam za każdym razem podczas sesji przy wielu stolikach zadawać sobie takie pytania, ale po pewnym czasie wejdzie nam to po prostu jako automat. Każdy jeden proces myślowy jaki tutaj opisuję z założenia jest możliwy do zautomatyzowania. Jest to również świetna metoda do analizowania własnej gry czy zamarkowanych rozdań. Ułatwia Wam to samodzielną pracę nad grą. OK, przejdźmy teraz do kilku przykładów. Więcej z nich zobaczycie na osobnym filmie, tutaj chciałem zaś sam temat rozpocząć.
Jakie są ogólne plusy X/C rąk typu AJ-AK na nietrafionych boardach?
- Często nasza ręka jest najlepsza ale nie ma value od gorszych rąk po zagraniu CBta.
- Zmuszamy rywala do popełnienia błędu i betowania swoich często zdominowanych rąk.
- Protektujemy wysokie karty na turnie. Jest to czasami ważne. Budując nasz X/C range OOP chcemy również czuć się komfortowo na wysokich turnach i wiedzieć, że rywal nie może nas tam bezkarnie blefować.
- Potencjalnie rywal może blefować nasze outy a na niskich kartach stwierdzić, że i tak nas nie wyrzuci bo spadł blank więc się podda.
Zacznijmy od ręki przeciwko dosyć agresywnemu regowi. Jego linia B/B/B wyklucza sporo rąk z middle range natomiast ma on cały czas sporo broadwayów. Kombinatorycznie nie tylko posiada on więcej air niż valuebetów, ale również dostajemy jak zwykle w tego rodzaju spotach dobre oddsy na riverze.
Linia X/C flop i X/X turna. O tym jak grać w tego rodzaju sytuacjach będziemy mówić przy okazji zupełnie innych tematów, natomiast jako generalizacja możemy założyć dwie sytuacje.
1) Nie trafiliśmy niczego na turnie i riverze. Potencjalnie rozsądnie jest się wtedy po prostu poddać. Główny powód to taki, że mało osób po prostu będzie blefować w linii bet vs missed CB, check turn i bluff river. Będą się bali, że takim checkiem na turnie teraz niewiele repują. Sam check ma więc spore EV gdyż często zakończy się również checkiem ze strony rywala.
2) Trafiliśmy swój układ. Wtedy powstaje bardzo ważne pytanie: czy rywala calling range jest szerszy niż Betting range. Czyli jak często podejrzewamy, że rywal tutaj będzie blefował (lub valuebetował te same ręce, które by callowały naszego beta ) i jak często podejrzewamy go, że w danej linii ma SD value, które może sprawdzić. Pamiętajcie, że główny problem przy myślących graczach jeżeli chodzi o bluff catchowanie nas na riverze jest taki, że my zcappowaliśmy już swój range. Oznacza to, że my nigdy w tym momencie nie możemy mieć air. Dlaczego? Bo zagraliśmy check/call na flopie. Rywal – o ile nie trafił na riverze – ma w swoim range bottom i middle range, my mamy tylko middle range i zawsze SD value. Dużo więc zależy od tego, na jakiego gracza gramy.
Czy warto X/F nietrafione AJ-AK w HU na flopie?
Jak najbardziej tak. W mniej więcej pewnie połowie sytuacji po naszym checku możemy X/F AJ-AK. Powody?
- Struktura boardu. Boardy typu K94s, T98r, J97s, Q93s nie będą idealne do X/C.
- Niewystarczające FE i mało air rywala. Głównie jest to połączenie zarówno struktury boardu jak i statystyk rywala. Jeżeli ktoś nie lubi foldować na CB a board w niego trafia to możemy po prostu się poddać. Nie ma sensu na siłę szukać X/C jeżeli już bardzo często już na flopie jesteśmy z tyłu.
Tyle na początek rozpoczęcia samego tematu X/C. Sporo ogólnych idei możecie znaleźć w poprzednim artykule o X/C drugiej pary ponieważ schemat jest niemalże taki sam a różnice starałem się pokazać w tym tekście. Jeżeli nie graliście do tej pory z X/C w tej linii to przynajmniej zwracajcie uwagę na bet vs missed CB rywala i jego fold to CB. Nie namawiam Was do radykalnej zmiany Waszego gameplanu ale o przynajmniej dodania tego X/C w najlepszych ku temu okazjach. Sam CB podobnie jak w przypadku second pair polecam grać pewnie w 25% przypadków, natomiast nasz X tutaj będzie oczywiście częściej X/F. Polecam również przefiltrować swoją bazę pod kątem właśnie AJ-AK OOP na nietrafionych boardach. Możecie to zrobić ustawiając takie filtry.
Rozgrywanie PP na nietrafionych boardach.
Osobiście najczęściej polecam iść po prostu po linię X/F flop z kilku powodów.
1) Jest to zagranie o dodatnim EV ponieważ po pierwsze może pójść check od przeciwnika i trafimy seta w turnie, po drugie może pójść x/x/x do rivera i wygramy vs np. A high.
2) Nie mamy dobrej grywalności na calling range.
3) O wiele lepiej do CB nadają się ręce bez SD value o większej grywalności na calling range rywala niż PP.
Kiedy będziemy więc grali CB?
Przede wszystkim na niskich boardach w których protektujemy się przeciwko overkartom lub takie które nie trafiają za często w range rywala. Ważne jest tutaj zastanowienie się nad kilkoma pytaniami: jaki jest range rywala z pre flopa, jak często dany range trafia daną strukturę boardów, jak rywal będzie rozgrywał swoje wysokie A high lub gutshooty po naszym becie. Możemy przykładowo CB więc nawet bardzo niskie PP na graczy szczerych, aby wyfoldować u nich wyższe pary i dużą część nietrafionych rąk.
Pamiętajcie jednak aby tego rodzaju CB grać w bardzo konkretnych spotach na konkretnych graczy. Osobiście nie polecam CBtowania takich par w więcej niż 10% przypadków. Po prostu do CBta znajdziecie o wiele lepsze ręce, które nie mają SD value a mają więcej grywalności.
Podsumowanie i zadania dla Ciebie:
Przede wszystkim głównym moim celem wszystkiego co opisuję jest rozbudowanie Twojego sposobu myślenia. Służą temu zagadnienia takie jak chociażby X/C OOP na flopie, ale poznanie tego tematu nie jest jedynym value. Chciałbym pokazać Ci również jak możesz myśleć podczas analizy swojej gry a co za tym idzie, jak samemu odkrywać najlepsze linie.
Polecę też wykonanie Ci prostej pracy. Zwiększy Ci to hand reading w różnych sytuacjach a o nim dosyć sporo pisałem. Sprawdź w dowolnym programie jak wygląda różny calling range rywala (np. 8%, 12% etc.). Zobacz również jak 3bet zmienia top calling range rywala czyli kiedy np. AJ-AK jest w 3becie a kiedy nie. Dalej możesz zobaczyć również chociażby opening range czy właśnie 3bet. Wizualizacja range niezależnie od limitów na jakich grasz na pewno Ci pomoże podejmować postflop bardziej świadome decyzje. Będziesz dokładniej wiedział co danym zagraniem chcesz osiągnąć (co innego jest stwierdzić że chcemy aby wyrzucił air a co innego że chcemy aby wyrzucił takie i takie ręce). Pamiętaj też że kombinatoryka PP jest mniejsza niż np. rąk off suit, zobacz ile mniej więcej % rywal ma np. A w calling range z pre flopa, ile PP a ile broadwayów itp. Jest to pierwszy krok do hand readingu ale nie sposób go po prostu pominąć.
Drugą rzecz jaką możesz wykonać to przeanalizowanie swojej bazy i przefiltrowanie jej właśnie pod kątem grania X/C na flopie. Możesz np. zaplanować wykonanie takiej rzeczy w jakiś dzień w tygodniu. Pamiętaj też aby nie zmieniać drastycznie swojego stylu. Jeżeli do tej pory X/F 80% czasu na flopie to dodaj kilka najbardziej oczywistych grup rąk do X/C range i z czasem jak będziesz się dobrze czuł w tych spotach dodawaj kolejne. Wiedza z której nie korzystasz jest nic nie warta, ale małe rzeczy które wprowadzasz systematycznie prowadzą do olbrzymich osiągnięć.
Był to czwarty i ostatni artykuł o X/C na flopie. Pojawi się na pewno o tym temacie w szkole osobny film z samymi pewnie już rękami.
Poprzednie części:
Destrukt o strategii gry na flopie bez pozycji cz.I
Destrukt o strategii gry na flopie bez pozycji cz.II
Destrukt o strategii gry na flopie bez pozycji cz.III