poker gra oop as pfr

W dzisiejszym artykule poruszę dwie bardzo istotne rzeczy dotyczące tematu X/C as PFR. Pierwszą z nich będą statystyki, które mogą zarówno dostarczyć nam informacji o przeciwniku jak i również o nas samych. Niewątpliwie najczęstszym leakiem na small i middle stakes, w aspekcie gry na flopie, jest właśnie zły stosunek X/F do CB OOP. Jest to kwestia, na którą musicie kłaść szczególną uwagę, ponieważ w kontekście gry na flopie to właśnie lepsza gra as PFR OOP i vs. PFR IP after missed CB może dać nam ogromną przewagę w grze z regami.

Drugą rzeczą jaką będziemy się zajmować, to omówienie sytuacji, kiedy po ten X/C powinniśmy sięgać. Sam artykuł będzie również wstępem do części trzeciej, w której pojawi się sporo rozdań. Jednakże, aby je omówić, musimy poznać wszystkie aspekty, które za tym X/C będą przemawiać. Zapraszam.

Statystyki

Statystyki są tematem ważnym z dwóch powodów. Po pierwsze, możemy dzięki nim obrać optymalne linie pod naszych przeciwników, a po drugie możemy sprawdzić jak sami gramy i ewentualnie zmienić coś w naszej grze.

Zacznę omawianie statystyk od podania Wam dwóch głównych z nich, czyli X/F as PFR i CB OOP. Są one kluczowe i często od razu po nich możecie ocenić jakim regiem jest dany przeciwnik. Jakie statystyki są „optymalne”? Przede wszystkim nie jestem zwolennikiem dużego CBtu OOP. Moim zdaniem, wartości pomiędzy 40% a 53% są jak najbardziej w porządku. Jeżeli Wasz CB wynosi więcej lub miej, to musicie mieć za tym naprawdę bardzo dużo argumentów i mieć konkretny plan na grę.

Jeszcze ważniejszy od wartości CBta jest X/F as PFR. Jeżeli Wasza wartość wynosi ponad 65% w single raise potach, to prawdopodobnie jest to leak. Dlaczego ten leak może być bardzo kosztowny? Przede wszystkim, rywale będą mogli na Was o wiele więcej rąk callować na pozycji, ponieważ EV tego calla będzie większe niż na innych graczy. Takie statystyki również pokazują, że nie do końca wiecie jak układać Wasz plan na grę OOP i jakie ręce nadają się do X/C. Być może gracie X/F ze zbyt dużą ilością rąk z potencjałem lub za często CBtujecie ręce z middle range, które na calling range mają bardzo trudną sytuację na turnie? Jeżeli macie problem z dobraniem X/C range to na pewno kolejny artykuł będzie dla Was inspiracją. Zobaczycie tam wiele przykładów grup rąk, z którymi możecie sięgać po X/C oraz jak później powinniśmy je rozegrać. Jeżeli czujecie, że X/C nie jest Waszym leakiem to pamiętajcie również, aby wykorzystywać ten leak u swoich rywali poprzez właśnie częstszą grę z takimi graczami IP (więcej callujcie).

Kolejną ciekawą statystyką w kontekście gry X/C as PFR jest wartość mówiąca o tym ile gracz X/F turna po tym jak X/C flopa as PFR. Aby z niej skorzystać będziecie potrzebowali jednak większych próbek o graczu. Przedział optymalny wynosi moim zdaniem poniżej 40-45%, ponieważ wtedy właśnie rywal nie może komfortowo barrelować w nas kolejny raz. Ta statystyka mówi również trochę o tym, jakiego rodzaju ręce dodajemy do tego X/C i jaki mamy plan w rozgrywaniu ich. Warto ją jednak zawsze korelować z X/F as PFR ponieważ inaczej będziecie czytali range osoby z CBtem 45%, X/F 80% a inaczej z CBtem 45% a X/F 55%. Analizując kilkunastu słabszych regów (winrate od -4bb/100 do 1bb/100) zdarzyło mi się nawet znaleźć osoby ze statystykami CB OOP 36%, X/F 77%, X/F turn after X/C flop 52%. Od razu widać skąd tak naprawdę ich winrate się bierze. Po prostu nie wiedzą jak rozgrywać ręce OOP i nie biorą z nich value, dodatkowo na pewno tacy gracze tracą bardzo dużo na redline.

Nie może również zabraknąć statystyk fold to CB IP, raise CB czy bet vs missed CB turn, które pomogą nam ułożyć cały game plan i pomóc w sytuacji, kiedy nie jesteśmy pewni czy lepszy będzie CB czy X/C. CB IP powie nam jak luźno dany gracz sprawdza, natomiast raise na CB będzie ostrzegać, czy możemy komfortowo na tego gracza bet-foldować. Czym bardziej bet-fold jest marginalny z uwagi na wysoki raise CB rywala, tym z zasady chętniej sięgam po linię X/C. Bet vs missed CB powie nam trochę o jego stylu gry, a przede wszystkim czy stosuje float (połączenie niskiego fold to CB IP z wyższym bet vs missed CB). Wszystkie tego rodzaju statystyki pomagają nam ocenić ile value mamy w linii CB flop i jak później powinniśmy rozgrywać swoje ręce.

Następna statystyka to CB-FOLD, mówiąca nam o tym, jakiego rodzaju ręce gramy poprzez CB i ile jest w nich słabych rąk. Dobrze aby ta wartość wynosiła w okolicy 45%, ale nie była większa od 50%. Jeżeli ktoś z Was ma wysoki CB-FOLD (np. 52%) i CB flop OOP (np. 55%) przy podwyższonym X/F (70% i wyżej) to prawdopodobnie CBtuje część rąk, które nadają się idealnie do X/C na flopie. To bardzo typowy błąd w dzisiejszych czasach, który powoduje lawinę problemów. Po pierwsze rywalom łatwo się na nas gra IP, ponieważ mamy wyraźne leaki (po checku mogą sięgać po pulę, po CBcie mogą w miarę komfortowo poszerzać swój raise jako bluff). Po drugie, nasz middle range gramy poprzez CB co prowadzi albo do CB-FOLDowania go (podatność na semi-bluffy) albo problemów z grą na turnie, ponieważ nasza słabsza część middle range będzie miała spore problemy z grą bez pozycji na turnie vs. sensowny calling range rywala. Tak naprawdę, cała nasza gra OOP może się kompletnie posypać właśnie przez brak dobrze ułożonego range.

Kolejna statystyka dotycząca gry X/C na flopie to bet vs missed CB. Jest ona niezwykle ważna i z zasady czym większa wartość tego beta tym częściej możemy sięgać po linię X/C z middle rangem. Optymalne wartości oscylują moim zdaniem wokół 35% a 45%. Jeżeli ktoś ma wartość powyżej 50% to na pewno jest kandydatem do tego, aby częściej po linię X/C flop sięgać.

Przy linii X/C flop i X/C turn nie musicie za bardzo obawiać się tego, że ktoś będzie w Was barrelował trzykrotnie jako bluff. Ludzie po prostu tego nie robią i zdecydowana większość graczy jeżeli już barreluje jako bluff, to robi to na flopie i turnie. Z zasady więc najczęściej polecam po prostu foldować na river i nie próbować bluffcatchować trzykrotnie na siłę. Jeżeli jednak chcemy ocenić jak rywal gra na riverze, to warto spojrzeć na kilka statystyk. Temat ten aż tak mocno nie dotyczy jednak tego, co chciałbym w tym artykule omówić, więc skupię się wyłącznie na dwóch z nich – WWSF i W$SD. Statystyki te mówią w dużej mierze o tym, na ile kreatywny jest to gracz jeżeli chodzi o blefowanie oraz zamianę ręki w bluff. Czym mniejsze WWSF i wyższe W$SD tym rzadziej zobaczycie jakiekolwiek blefy w range rywala, o zamianie SD value w bluff nie wspominając. Innymi słowy jeżeli chcecie analizować to, czy rywal w ogóle jest w stanie Was barrelować jako bluff trzykrotnie, to kierujcie się na początku tymi dwoma wartościami. Pamiętajcie jednak, że dotyczą one wszystkich możliwych sytuacji, a z mojego doświadczenia ludzie po prostu odpuszczają na river w tych spotach.

Kiedy myślimy o zagraniu X/C?

Wiecie już dlaczego X/C jest ważny, do czego może prowadzić jego brak i z jakich statystyk korzystać przy decyzjach związanych z X/C. Teraz chciałbym rozpocząć temat budowania X/C range od podania Wam najważniejszych zasad jakie przynajmniej w części muszą być spełnione, aby po taki X/C sięgnąć.

  • Range rywala. Rywal powinien mieć w range sporo słabych rąk, które foldują na CBta. Warto też zwrócić uwagę ile air rywala ma equity w przypadku X/X na flopie. Czym mniej, tym oczywiście lepiej dla nas.

  • Nie mamy 3 streetów value. Jest to jeden z głównych powodów, przez który zaczynamy myśleć o X/C. Mając 3 streety będziemy najczęściej wybierali linię bet/bet/bet, ponieważ nawet agresywniejsi gracze nie będą wystarczająco często strzelali w nas trzy razy. Wyjątkiem jest głównie sytuacja, kiedy potencjalnie bardzo mało rąk będzie callować przez 3 streety, a rywal ma sporo rąk nadających się do blefowania.

  • Statystyki. O tym rozmawialiśmy już wcześniej – jeżeli masz gracza z dużym bet vs missed CB i średnim lub wysokim fold to CB to jest to argument aby pomyśleć o linii X/C.

  • CBtem nic nie osiągamy. Szczególnie ma to miejsce w sytuacji, kiedy nasz CB mógłby wyrzucić całe/większość air rywala (a spodziewamy się, że rywal ma go sporo) lub też sam CB izolowałby nas na lepszy range.

Inną sytuacją jest problem przyszłej gry na turnie. Jeżeli nie wiemy jak grać na turnie w linii CB flop i call rywala (np. nie wiemy czy mamy w turnie kolejny bet for value, źle się czujemy na większości turnów) to ponownie X/C może być lepszy ponieważ zachowamy szerszy range rywala i weźmiemy value od jego blefów.

  • Wielkość stacków. Przede wszystkim na deepie. Obawiając się tego, że dostaniemy raise z racji właśnie stacków, możemy częściej pomyśleć o X/C.

Również gracze z niepełnym stackiem mogą być naszym targetem. Duża część z nich ma tendencje do zbyt częstego betowania i potencjalnie ich cały calling range i tak często zagra bet a możemy zyskać dodatkowe value od ich air.

  • Możemy komfortowo callować turn. Bardzo ważny aspekt. Są ręce, które wybierzemy do X/C na flopie i które X/F sporą ilość turnów. Muszą jednak mieć one spore pokrycie w rękach, które dalej na turnie będą X/C (wzmacnianie X/C range). Warto tutaj również zadać sobie pytanie ile % equity ma air rywala jeżeli pójdzie w turnie X/X (przykładowo ciężko nam grać na fisha X/C z A5 na boardzie 56T, ponieważ będziemy nie tylko poddawali niemal wszystkie turny, ale również jeżeli to fish podda turn, to będzie realizował spore equity do rivera).

W kolejnym artykule zobaczycie same rozdania i przykłady grup rąk z którymi ten X/C warto grać. Mam nadzieję, że ta seria zainspiruje Was do pewnych zmian i przeanalizowania swojej gry w tych spotach. Na pewno warto, ponieważ jest to aspekt, w którym regowie popełniają wciąż bardzo dużo błędów na flopie. Powodzenia.

Poprzednie części:

Destrukt o strategii gry na flopie bez pozycji cz.I