W czasie przerwy w Main Evencie WSOP ogłoszono nazwiska dwóch osób, które w tym roku dołączą do Poker Hall of Fame. Są nimi Phil Ivey oraz nieżyjący już David „Devilfish” Ulliott.
Wyboru graczy do PHoF dokonuje 27 żyjących członków oraz 18 przedstawicieli pokerowych mediów. Ivey i Ulliott dołączyli do elitarnego klubu, którym znajdują się m.in: Phil Hellmuth, Daniel Negreanu, Doyle Brunson, David „Chip” Reese oraz Stu Ungar.
Phil Ivey
Ivey jest powszechnie uznawany za jednego z najlepszych graczy wszech czasów. Do PHoF dostał się zaraz po tym, jak tylko spełnił wymagania stawiane członkom tego zacnego grona. W jego przypadku nie chodziło o brak wyników czy o brak szacunku w pokerowej społeczności, ale o to, że nie spełniał wymagań dotyczących wieku. Po ukończeniu 40. roku życia nic nie stało już na przeszkodzie, żeby oddać cesarzowi co cesarskie. Sami zresztą zobaczcie: 24 mln$ wygranych w turniejach na żywo, 10 bransoletek WSOP, dziesiątki (setki?) milionów dolarów wygranych w grach cash.
Chcę podziękować żyjącym członkom Poker Hall of Fame oraz przedstawicielom mediów, którzy głosowali na mnie. To dla mnie wielki zaszczyt, że trafiłem do grona, w którym znajdują się pokerowe legendy pokroju Chipa Reese’a i Doyle’a Brunsona. Kocham pokera i ta gra zrobiła też wiele dla mnie. Jestem tym szczęściarzem, który może zarabiać na życie, grając w grę, która od zawsze była moją pasją. Na szczęście obecnie ekscytuję się grą tak samo jak wtedy, gdy po raz pierwszy przekroczyłem prób Binion’s Horseshoe, aby wziąć udział w moim pierwszym turnieju WSOP. Dziękuję mojej rodzinie, moim przyjaciołom oraz fanom z całego świata, który wspierali mnie w trakcie mojej kariery.
David „Devilfish” Ulliott
Niestety David Ulliott zmarł w 2015 roku, ale pamięć o nim pozostanie zawsze żywa. Szczególnie w Wielkiej Brytanii, gdzie „Devilfish” w bardzo dużym stopniu przyczynił się do rozwoju gry. Ulliott w czasie swojej pokerowej kariery zdobył bransoletkę WSOP oraz tytuł mistrzowski WPT. W turniejach na żywo wygrał ponad 6,2 mln. Jego nietuzinkowy charakter sprawił, że stał się postacią medialną i jedną z największych gwiazd pokera na Starym Kontynencie.
Rodzina Ulliotta wydała oświadczenie po ogłoszeniu przez kapitułę wyników głosowania.
Jako rodzina chcielibyśmy podziękować społeczności, mediom oraz członom Poker Hall of Fame za głosowanie na Davida. Wiemy, że on na górze brzdąka na swojej gitarze i prawdopodobnie pyta, czemu dopiero teraz?! (…) Nie ma dnia, w którym o nim nie myślimy i nie tęsknimy, a dzisiaj jesteśmy niesamowicie dumni i szczęśliwi, że stał się częścią pokerowej historii. Legenda „Devilfisha” jest wiecznie żywa.
W gronie nominowanych osób, które w tym roku nie zyskały aprobaty kapituły Poker Hall of Fame, znaleźli się: Max Pescatori, Matt Savage, David Chiu, Ted Forrest, Thor Hansen, Mike Matusow oraz Huck Seed.
