Jak informują amerykańskie media, trwająca sześć lat batalia prawna pomiędzy kasynem Borgata a Philem Iveyem dobiegła końca. Tydzień temu obie strony sporu miały podpisać ugodę.
O podpisaniu ugody między Philem Iveyem i kasynem Borgata poinformował portal NJ Online Gambling, który powołuje się na dokumenty sądowe. Szczegóły tego porozumienia nie są jeszcze znane. Sprawa toczyła się już od sześciu lat, więc ugoda pomiędzy stronami nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem.
– Zakończenie sporu nie jest zaskoczeniem, zwłaszcza na etapie apelacyjnym, w którym obie strony mają możliwość występowania z zażaleniami, a koszty dalszych działań mogą przeważyć nad tym, co każda ze stron jest w stanie zyskać – powiedział portalowi PokerNews prawnik hazardowy, Mac VerStandig. – Chłodne głowy zwykle wygrywają wcześniej, ale nie jest niespodzianką, że doszło do tego teraz.
Przypomnijmy, że w 2012 roku Ivey wygrał 10 mln dolarów, uczestnicząc w serii gier w bakarata. Towarzyszyła mu Cheung Yin „Kelly” Sun. Para osiągnęła przewagę nad kasynem poprzez korzystanie z określonych warunków (obracanie kart przez krupiera) i wykorzystywanie błędów na rewersach kart.
W 2014 roku kasyno Borgata pozwało Iveya i jego partnerkę, a proces sądowy okazał się wyjątkowo długi. Do pierwszego rozstrzygnięcia doszło dopiero w 2016 roku. Sędzia zajmujący się sprawą stanął wówczas po stronie kasyna, nakazując Iveyowi i Sun oddanie wygranych 10 mln dolarów.
Ivey nadal składał apelacje, a niektóre źródła informowały, że w przypadku braku pozytywnego progresu w sądach grozi mu strata jeszcze większych pieniędzy.
Warto wspomnieć, że na początku 2019 roku kasyno Borgata otrzymało zgodę na zatrzymanie funduszy zgromadzonych przez pokerzystę w Nevadzie. Szerokim echem obiła się sprawa skonfiskowania wygranych Iveya z ubiegłorocznego turnieju 50.000$ Poker Players Championship.
WSOP Online: Joon “jykpoker” Kim zwycięzcą eventu Knockout Deepstack