Portal Onet.pl po raz kolejny pisze o pokerze. W opublikowanym w sobotę artykule redaktorzy Dariusz Faron i Przemysław Langier opisali historię „polskiego króla Makau”, czyli Wiktora Malinowskiego.
Przypomnijmy, że na portalu Onet.pl już wcześniej pojawiały się artykuły na temat sytuacji pokera w Polsce. W 2018 roku na łamach tego serwisu ukazał się tekst Przemysława Langiera pt. „Zarabiają miliony, w kraju łamaliby prawo”. Ten sam redaktor o absurdach polskiej ustawy hazardowej napisał również w maju 2020 roku.
Za artykuł, którego głównym tematem jest niezwykła historia Wiktora „Limitlessa” Malinowskiego, odpowiadają Langier i Dariusz Faron. Dziennikarze Onetu po raz kolejny nie omieszkali podkreślić, jak wadliwa jest prawna sytuacja pokera w Polsce.
Tekst z soboty, 4 lipca, zaczyna się od opisu specyfiki odbywających się w Makau gier pokerowych, w których Malinowski regularnie uczestniczy. Potem możemy przeczytać o historii naszego pokerzysty. Jak pewnie większość z nas wie, dawniej był on świetnie zapowiadającym się piłkarzem ręcznym, a jego karierę przerwała kontuzja.
W artykule nie zabrakło wypowiedzi samego Malinowskiego. Jedna z nich opisuje to, jakie podejście do pokera mają profesjonalni pokerzyści:
– Gram na wysokie stawki, ale jeśli przegrywam milion, mam spokojną głowę, bo wiem, że mnie na to stać. Bardziej się wkurzam, gdy popełniam błąd i czuję, że ktoś wygrał, bo zagrał lepiej ode mnie. Po jakimś czasie zawodowiec nigdy już nie przelicza, że stracił nagle milion dolarów, to się musi czasem zdarzać. O stresie nie myślę. Grałem miliony rozdań online w grach, które są o wiele trudniejsze, więc kiedy trafiam do takiej gry na żywo, czuję się jak ryba w wodzie.
„W Polsce byłby przestępcą”
Podtytuł ostatniej części artykułu brzmi: „W Polsce byłby przestępcą”. Redaktorzy portalu Onet.pl przedstawili tam ogólną sytuację pokera w Polsce. Skomentował ją również „Limitless”, który jak wielu polskich pokerzystów – zmuszony jest mieszkać poza granicami naszego kraju:
– Mam nadzieję, że kiedyś władza w Polsce się opamięta i będzie można grać w kraju i zapłacić podatek. Chciałbym, by poker wreszcie był postrzegany bardziej jako szachy, a nie ruletka. W pokerze i szachach grasz przeciwko innym ludziom, w ruletce – przeciwko kasynu. W tej ostatniej umiejętności nie odgrywają żadnej roli, gra jest kompletnie losowa.
Zachęcamy do zapoznania się z pełnym artykułem. Znajdziecie go w tym miejscu.
WSOP Online: „PokeThese” z bransoletką, niezły wynik Daniela Negreanu