Ergonomia to taka zabawna nauka o tym jak, kolokwialnie mówiąc, poustawiać graty w pracy, abyśmy się o nie nie zabijali. Dla młodego człowieka zazwyczaj nie ma to większego znaczenia, bo spokojnie odnajduje się w swoim „burdlu”, ale wraz z wiekiem nie jest już tak wesoło. Wszakże wiadomo, pamięć już nie ta i kręgosłup jakby częściej pobolewa (choć ciało nadal jak u 18-stki).

Ergonomia stawia bowiem człowieka na pierwszym miejscu i przez pryzmat jego fizycznych i psychologicznych ograniczeń stara się zoptymalizować miejsce pracy tak, aby godziny spędzone dajmy na to przed komputerem nie równały się po kilkunastu latach ślepocie i wózkowi inwalidzkiemu.

Dbając ostatnio o to, aby moja „kariera” nie zakończyła się przedwcześnie zainteresowałem się tematem wygody mojego redakcyjnego kącika. Oto parę prostych zasad, które warto wziąć pod uwagę montując ogromniasty monitor na biurku i dyrektorski fotel przed tymże, do gry w pokera.

Zasad kilka „wygodnego” wróbla Ćwirka:

  • Upewnij się, że plecy przylegają do oparcia krzesła. Bardzo wiele osób pracuje siedząc jak pochylony troll. W rezultacie dźwigają swoje ciało przez cały czas kiedy klepią w klawiaturę, a fotel się marnuje, choć mógłby tę „pracę” wykonać za nas.
  • Ustaw uda delikatnie wyżej niż kolana, a głowę trzymaj w jednej linii z ramionami. Jest to zwyczajnie w świecie mniej obciążające dla naszego kręgosłupa. Trochę jednak ten niezwykle kumaty łeb pokerzysty w końcu waży.
  • Krzesło przysuń do przodu, aby nie pochylać się bez potrzeby.
  • Przyjrzyj się pozycji w jakiej trzymasz rękę na myszce. Jeśli wyginasz nadgarstek do góry bądź w dół, to prędzej czy później nabawisz się cieśni nadgarstka. Podkładka za kilkanaście złotych pomoże uniknąć niezbyt przyjemnej operacji. Nie bądź żyła, inwestuj w siebie.
  • Twój monitor powinien znajdować się na wysokości oczu, oddalony na długość wyprostowanych ramion.
  • Wstawaj regularnie i rób sobie przerwy. Wspominałem o tym ostatnio i jeszcze raz powtórzę. Nie ma nic absolutnie normalnego w tym, że ktokolwiek całymi dniami siedzi w biurze przy komputerze. Nie do tego stworzone jest nasze ciało. Postaraj się co godzinę wstać od monitora, pochodź trochę, rozciągnij się. Jeśli nie ma takiej możliwości, to chociaż poruszaj nogami i rękami w pozycji siedzącej.

ZOBACZ TEŻ: Gracze z kolejnego kraju mogą uczestniczyć we współdzielonej puli z Europy

baner bonus 100% do 500$

ŹRÓDŁOfizjoterapeuty
Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.