total_gambler_1948_15W ubiegłym tygodniu, World Series of Poker ogłosił dodanie nowego eventu z bransoletką do harmonogramu WSOPE. Do wcześniej zaplanowanych siedmiu eventów, organizatorzy dodali turniej Ladies Championship, który tak jak mówi sama nazwa, został stworzony specjalnie z myślą o przedstawicielkach płci pięknej.

Turniej z wpisowym w wysokości €1,100 rozpocznie się w piątek, 11 października i potrwa przez dwa dni. Zwyciężczyni tego wyjątkowego turnieju automatycznie zostanie również drugą w historii kobietą, która wygrała bransoletkę WSOP w Europie. Do tej pory, jako jedyna dokonała tego Anette Oberstad, która zwyciężyła w turnieju World Series of Poker Europe Main Event w 2007 roku.

Po raz pierwszy bransoletkę w evencie dla Pań zaoferowano podczas WSOP ponad 25 lat temu, w turnieju $100 seven-card stud. Od tamtego pamiętnego wydarzenia, event ten stał się jednym z najjaśniejszych punktów każdej edycji World Series of Poker. Największy jak dotąd turniej Ladies Championship został rozegrany w 2007 roku, kiedy to wpisowe opłaciło 1,286 uczestniczek. Wówczas zwyciężczynią turnieju została Sally Boyer, która otrzymała w nagrodę $262,077. WSOP szuka jednak dalszych możliwości ekspansji, a Ladies Event w Europie jest jednym z punktów długoletniej strategii.

„Po raz pierwszy zaoferowaliśmy turniej dla Pań na WSOP w 1977 roku, a teraz nadszedł najwyższy czas na dodanie go do tradycji WSOP Europe,” powiedział dyrektor wykonawczy WSOP, Ty Stewart. „Musimy robić więcej, aby zachęcić panie do gry w pokera, a skoro w Europie jest wiele utalentowanych pokerzystek, to najwyższy czas na taki ruch.”

Zaledwie kilka minut po opublikowaniu informacji o dodaniu eventu dla Pań, w sieci pojawiło się wiele komentarzy. Shaun Deeb krytycznie odnosi się do nowej inicjatywy WSOP – „Jestem przeciwny wszelkim turniejom, które kogoś wykluczają.” Warto dodać, że Shaun wziął udział w turnieju Ladies Championship w 2010 roku. „Myślę, że kobiety w pokerze są takie same jak mężczyźni, dlatego nie powinno być oddzielnego turnieju.” Krytycznie o nowym turnieju wypowiedziała się również Annie Duke. Jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci w branży pokerowej przyznaje, że nie ma nic przeciwko „ladies night”, ale jeżeli chodzi o bransoletkę i tytuł mistrzyni świata, to nie powinno być żadnych eventów przeznaczonych tylko dla jednej płci.

Portal PokerNews, również zebrał kilka komentarzy na temat nowego eventu. „Jeżeli w turnieju może wziąć udział spora liczba pokerzystek, to wygląda to na dobry pomysł, ” powiedziała Vanessa Selbst (dwukrotna zdobywczyni bransoletki WSOP. „Nie jestem zbyt wielką fanką rozdawania bransoletek podczas mniejszych serii turniejowych takich jak WSOP-APAC i podejrzewam, że udział w turnieju weźmie mała liczba graczy, ale mam nadzieję, że jestem w błędzie!”

Pokerowa profesjonalista Lauren Kling i członkini Poker Hall of Fame Linda Johnson wierzą, że turniej Ladies Championship w Paryżu to dobry ruch. „Jestem bardzo szczęśliwa, że zdecydowali się to zrobić, ” powiedziała Kling, która po raz pierwszy załapała się do kasy podczas WSOP Ladies Event w 2009 roku (23 miejsce). „Dzięki większej ilości eventów dla Pań, istnieje większa szansa na zaangażowanie kobiet w pokera. Johnson z 100% zgadza się z Lauren i dodaje „Mam nadzieję, że to pomoże zwiększyć liczbę kobiet w branży pokerowej.”

A co wy myślicie o eventach dla Pań?