Ten wygrywa w pokera, kto potrafi jak najlepiej zidentyfikować karty, jakie ma przeciwnik. Nie stawiamy jednak rywali na konkretną rękę, ale na pewien zakres. Jak to robić prawidłowo?

W pierwszej części ogólnie powiedzieliśmy o identyfikowaniu zakresów oraz wyjaśniliśmy, czym właściwie jest zakres rąk, z którymi gra nasz przeciwnik, i my sami. Analizę zakresu należy rozpocząć już od gry przed flopem. Po flopie nasze ustalenia, w zależności od akcji, aktualizujemy.

Analiza zakresu post-flop

Analizę rozpoczęliśmy, jako się rzekło, od podstawowych założeń dotyczących możliwych rąk naszego rywala. Teraz spróbujemy zawęzić jego zakres, by móc prowadzić grę według tej wiedzy.

1. Gdy inicjatywę ma przeciwnik

Załóżmy, że mamy w grze przeciwko luźnemu zakresowi. Sprawdziliśmy podbicie przed flopem, które otrzymalismy ze strony buttona.

Tak jak dwójki w przykładzie z pierwszej części, nasza ręka ma także około 40% equity, tak więc sytuacja jest podobna.

Na flipie spadło a nasz rywal zagrywa c-bet. Zobaczymy, jak wyglądają nasze szanse przeciwko zakresowi przeciwnika.

Jeżeli wklepiemy zakres rywala i naszą rękę w kalkulator typu PokerStove, okaże się, że nasze ma 64% equity przeciwko luźnemu zakresowi pre-flop naszego rywala.

To ważna informacja, ale niewystarczająca, gdyż teraz musimy zadać sobie pytanie, czy – i jak – zmienił się zakres przeciwnika.

Jeżeli wiemy, że zawsze c-betuje flopa, jego zakres się nie zmienił i możemy sprawdzić biorąc pod uwagę equity.

Ale jeśli gramy przeciwko komuś, kto gra na flopie bardziej tight i betuje tylko z częścią swojego zakresu, musimy wszystko przekalkulować raz jeszcze.

Zakładamy, że może mieć pary na ręku, top pary lub drawy. Zakres będzie wyglądał tak: AA – 99, AJs, AJo, T9s, 98s i 87s.

Nasza top para z damą jako kickerem ma 48% equity przeciwko takiemu zakresowi, więc nasze sprawdzenie wciąż będzie uzasadnione.

Rozdanie jednak jeszcze się nie zakończyło, a na turnie spada . Jeżeli myślimy, że nasz rywal betowałby teraz tylko z AA – 99 i AJ, powinniśmy sfoldować do kolejnego betu, gdyż zakres naszego przeciwnika stał się zbyt silny.

Jeżeli zaś myślimy, że betuje z tym samym zakresem, co na flopie, możemy sprawdzić ponownie.

Oto, jak działa zawężanie zakresów. Im więcej wiemy o naszym przeciwniku, tym łatwiej możemy to robić.

2. Gdy my mamy inicjatywę

Gdy w rozdaniu inicjatywa leży po naszej stronie, wciąż musimy próbować znaleźć jakiś zestaw rąk, z którymi mógłby grać nasz rywal.

Przykład:

Podbijamy ze środkowej pozycji z A5s i sprawdza nas gracz tight na buttonie. Oczekujemy, że gracz, taki jak on, sprawdziłby podbicie z następującymi rękami:

AQo – ATo, AQs – A2s, 99 – 22, KQs, KJs, QJ, JT, J9s, T9s, T8s, 98s, 87s i 76s

Nie mamy przesadnie silnej ręki – być może nasze podbicie było nieco zbyt luźne – więc nasze equity nie jest najwyższe przeciwko takiemu zakresowi. Mamy więc tylko 46% equity.

Ale na flopie sprawa zaczyna się robić interesująca. Teraz mamy około 70% equity przeciwko zakresowi rywala, więc betujemy.

Jeżeli nasz bet zostanie sprawdzony, zakres zmienia się dramatycznie. Możemy założyć, że rywal sprawdzi tylko z AQo – ATo, AQS – A2s, 99, 88, 22, T8s, 98s i 87s, podczas gdy pozostałe karty zrzuci.

Przeciwko takiemu zakresowi nasza ręka ma już tylko 39% equity.

To sprawdzenie oczywiście było wynikiem tego, jak my zagraliśmy. Powiedzmy, że ponownie na turnie pojawia się . Nie powinniśmy betować ponownie przeciwko graczowi tight, gdyż nie sprawdziłby nas z ręką gorsza od naszej, a na boardzie nie ma żadnych drawów.

Jeżeli obaj poczekamy na turnie, poprawnym zagraniem będzie przeczekania także rivera, gdyż zakres naszego rywala już się nie zmienił.

A jeżeli to rywal zagra, wówczas mamy problem.

W części trzeciej – budowanie naszego własnego zakresu.

baner maksymalny rakeback

ŹRÓDŁOPoker Listings
Blasco
Dziennikarz, archeolog, pokerowy amator ale zawzięty. W branży od ponad 20 lat. Finalista olimpiady polonistycznej, który do dzisiaj nie wie, gdzie powinien stać przecinek. Futbol to Maradona; muzyka - Depeche Mode. Troje dzieci.