Kiedy nie warto ryzykować dla bounty w turniejach PKO? Dara O’Kearney wyróżnia cztery powody, dla których lepiej jest wybrać fold w sytuacjach, w jakich call dla zgarnięcia bounty wydaje się poprawny.
Niedawno ukazała się książka „PKO Poker Strategy”. Dara O’Kearney przedstawił w niej strategię gry w popularnych turniejach progressive knockout. W artykule opublikowanym na portalu PokerNews O’Kearney przybliżył część zawartości tej nowej pokerowej lektury. Oto, jakie czynniki wpływać powinny na nasze decyzje dotyczące ryzykowania w celu zgarnięcia elementu bounty:
Rozmiar stacka
Jeśli posiadasz mały stack, to prawdopodobnie nie powinieneś odpuszczać żadnych opłacalnych sytuacji, bez względu na to, czy Twój stack pokrywa stack rywala, czy jest odwrotnie. Jeśli jednak, pomimo posiadania niewielkiego stacka, jesteś w stanie wygrać bounty, to może to być dla Ciebie najlepsza okazja, aby zrealizować equity i powrócić do równorzędnej rywalizacji z innymi graczami.
Jeżeli dysponujesz głębokim stackiem, to powinieneś grać bardziej konserwatywnie. Sprawdzenie z szerokim zakresem może być w danej sytuacji „poprawne”, ale ryzykowanie 100 big blindów, by wygrać 0,1 big blinda, w dłuższej perspektywie będzie dla Ciebie bardzo stresujące.
Jeśli masz więcej niż 15 big blindów, to możesz rezygnować ze sprawdzeń w wielu sytuacjach, w których takie rozwiązania wydają się poprawne. Czekaj na pojawienie się lepszych okazji. Jeżeli jednak posiadasz od 8 do 14 big blindów, to nie powinieneś rezygnować z żadnych sensownych sytuacji, które mogą dać Ci podwojenie.
Posiadasz mniej niż siedem big blindów? W tym przypadku sensowne będzie często wybieranie nawet takich sytuacji, które nie są +EV, zwłaszcza wówczas, gdy możliwe jest wygranie bounty. Spora część equity w PKO związana jest z wygrywaniem bounty, a co za tym idzie – chcesz być w sytuacji, w której Twój stack pokrywa stacki rywali.
Struktura
Turnieje PKO są z natury szybkie, ale jeśli struktura danego eventu jest wolniejsza i bardziej deepowa od przeciętnego, to możesz zrezygnować z większej ilości marginalnych sytuacji. Masz wówczas więcej czasu i więcej miejsca, by ograć swoich rywali.
Jeżeli struktura jest w formacie hyper-turbo, to nie możesz rezygnować z żadnych sensownych sytuacji. W innym wypadku w ciągu kilku okrążeń stołu Twój stack znacząco się zmniejszy.
Przewaga nad innymi graczami
Im większa jest przewaga, jaką sądzisz, że posiadasz nad innymi graczami, tym bardziej rozważnie powinieneś grać. Najlepsi gracze w pokerze turniejowym mogą rezygnować z większości marginalnych sytuacji, ponieważ nie chcą zwiększać wariancji dla niewielkich lub zerowych wzrostów w zakresie EV.
W turniejach PKO może być to jeszcze bardziej istotne. Przynajmniej dopóki pozostają one „nierozwiązanym” formatem, do którego niewielu graczy poprawnie dostosowuje swoje strategie.
Sytuacja przy stole
Ostatni czynnik nie jest powszechnie znany. Dotyczy bowiem wyłącznie turniejów PKO. Mowa o sytuacji przy stole – rozmiarach stacków i bounty. Informacje na temat tego, kto kogo pokrywa, kogo pokrywasz Ty i jak dużo możecie od siebie nawzajem wygrać, powinny mieć wpływ na Twoje decyzje o rezygnowaniu z marginalnych sytuacji.
Nie chodzi tylko o to, co możesz wygrać w danym momencie. Chodzi o to, co stanie się z Twoją zdolnością do wygrywania bounty w przypadku zwycięstwa lub przegranej.
Jeśli, na przykład, dysponujesz niewielkim stackiem i nie pokrywasz nikogo, ale wygrana po all-inie pozwoliłaby Ci pokrywać trzech graczy ze stołu, to powinieneś korzystać z każdej opłacalnej sytuacji. Wygrasz wtedy nie tylko żetony, ale wygrasz też możliwość zgarniania bounty. Jeżeli przy danym stole widzisz naprawdę zachęcające bounty, a podwojenie pozwoliłoby Ci je pokrywać, to poprawne może być nawet sprawdzenie w sytuacji minus EV.
Z drugiej strony, jeśli pokrywasz każdego gracza z danego stołu, a zmieniłoby się to po przegraniu all-ina, to powinieneś rezygnować z marginalnych sytuacji. Na pewno doczekasz się lepszych. Bierz to pod uwagę zwłaszcza wówczas, gdy zastanawiasz się nad sprawdzeniem all-ina od drugiego największego stacka przy danym stole, który ma jednak nad sobą tylko początkowe bounty.
Oczywiście, Twój stół może się rozpaść w każdym momencie, więc nie powinieneś zbyt sztywno podchodzić do tych uwag. Pamiętaj jednak o tym, że w turniejach PKO ogromne znaczenie ma przyszłe equity. Gdy pokrywasz wszystkich graczy z danego stołu, to walczysz o większą pulę nagród od swoich rywali. Częściej podejmujesz wówczas ryzyko, by natychmiastowo realizować equity, ale nie możesz zapominać o chronieniu własnej zdolności do wygrywania bounty.
Jonathan Little vs. Dan Zack w 3-betowanej puli (analiza rozdania)