Jared Tendler to ceniony trener od gry mentalnej. W swoim nowym filmie treningowym pokazuje, jak stać się lepszym pokerzystą i pozbyć się lenistwa.
Tym razem Tendler, który jest autorem dwóch książek pt. „The Mental Game of Poker”, przyjrzał się tematowi lenistwa, które w mniejszym lub większym stopniu dotyka każdego pokerzystę.
„Mówienie, że jesteś leniwy to naprawdę leniwe zachowanie. Robisz wymówkę dla tego problemu z motywacją. Mówisz, że [lenistwo] to część twojego charakteru, co nie daje tobie powodu, żebyś nad tym pracował, ponieważ jeśli to część ciebie, to jak mógłbyś to naprawić? Uważam, że robisz wymówki z tego powodu, że nie wiesz, jak naprawić to, że jesteś leniwy. Wierzysz, że bycie leniwym jest częścią twojego charakteru, osobowości. A jak można naprawić swoją osobowość? Jak można naprawić to, kim jesteś?
Zapewniam cię, że bycie leniwym jest wyuczone. To nie jest stały element twojego charakteru. Problem z moim rozwiązaniem polega na tym, że wymaga on wykonania pracy. Nie jest łatwo to osiągnąć. Gracze, którzy są leniwi, będą też leniwi co do rozwiązań dotyczących ich lenistwa. Oni chcą, żeby to było łatwe, więc szukają zastrzyku motywacji, iskry inspiracji m.in. poprzez oglądanie wielkich pokerzystów, zawieranie zakładów lub czekanie na początek nowego miesiąca. Problem z tymi strategiami jest następujący. One podkręcają twoją inspirację, motywację tylko na chwilę. To w końcu zgaśnie. Inspiracja nie jest rozwiązaniem, ale jest plastrem.
Kluczem do stania się mniej leniwym jest zrozumienie, dlaczego jesteś leniwy. Jeśli tego nie wiesz, to będziesz skakać między pomysłami, które dadzą chwilowy zastrzyk inspiracji, ale nie utrzymają twojej motywacji w długim okresie”.
Tendler przedstawia pięć powodów, dla których pozostajemy leniwi i nie potrafimy lub nie chcemy nic z tym zrobić.
Sprzeczne cele
„Twoje pokerowe cele, czyli rzeczy, które chcesz osiągnąć w pokerze są tym, co najbardziej powinno cię motywować. Gdy jednak spędzasz dużo czasu na przeglądaniu mediów społecznościowych, na grach wideo i oglądaniu telewizji, to są to rzeczy, które ciebie motywują. Jest powód, dla którego robisz te rzeczy.
Dlaczego spędzasz czas na tym, a nie skupiasz się na pokerze, co jest tym, czego naprawdę chcesz? Możliwe, że w przeszłości poker był w tej kategorii, a stroną przeciwną była praca, szkoła lub inne rzeczy, które [w tamtym czasie] powinieneś robić. Teraz poker jest twoim priorytetem, głównym celem. Teraz pojawiają się inne rzeczy, które odciągają cię od robienia tego, co powinieneś robić. Lenistwo jest w tym przypadku unikaniem rzeczy, które powinieneś robić. Byłeś dobry w unikaniu obowiązków w pracy, w szkole. Teraz odpowiadasz sam przed sobą za swoje pokerowe cele i ich też unikasz”.
Brak celów
„Zdumiewa mnie, jak wiele rozmów odbyłem z pokerzystami na przestrzeni lat, gdy mieli wspaniały rok, wygrywali duży turniej, grali na stawkach, o których zawsze marzyli i stali się leniwi. Powód był prosty. Osiągnęli swoje cele i zapomnieli wyznaczyć nowe. Nie są więc tak naprawdę leniwi, ale po prostu brakuje im kierunku działania. Rozwiązanie jest bardzo proste. Jeśli nie wiesz, jakie są twoje cele, to twoim celem jest dowiedzenie się tego, jakie masz cele”.
Osiągnięcie dna
„To jest szczególnie poważny problem motywacyjny. Gracze zaliczają ogromne wzloty i upadki, gdy chodzi o motywację. Są okresy, gdy w ogóle nie grają. A gdy ich bankroll zaczyna niebezpiecznie spadać lub przegrywają przez pięć, sześć miesięcy lub wychodzą na zero, to dostają motywacyjnego kopa, wracają do gry, dużo się uczą. Jednak do tego momentu robią absolutne minimum. Dopóki nie dojdą do ściany nie będą zmotywowani. Tacy gracze polegają na silnym stresie posiadania małego bankrollu lub przegrywana dużych kwot, żeby być zmotywowanym na odpowiednim poziomie. W środku tego problemu z motywacją jest niemożność podejmowania trudnych decyzji. Gdy dochodzisz do ściany, to nie masz opcji. Musisz grać, musisz się uczyć. To jedyny sposób, żeby zbudować bankroll, żeby ponownie wrócić do wygrywania.
Odmawianie przyjaciołom ws. wspólnego wyjścia, dodatkowa godzina lub chociaż piętnaście minut na naukę [pokera], rozgrzewka, dokonywanie wyborów ws. tego, co pomoże tobie lepiej grać, nawet gdy tego nie chcesz robić – to wymaga umiejętności dokonywania wyboru. To jest coś, w czym musisz stać się lepszy”.
Ukrywanie problemów emocjonalnych
„Lenistwo może pomóc w ukrywaniu problemów emocjonalnych, jak tilt, strach lub pewność siebie. Jeśli nie grasz w pokera, to tracisz szansę, żeby się wkurzyć, być bojaźliwym, nie chcieć popełniać błędów, stracić pewność siebie z powodu przegrywania. Brak gry staje się wspaniałą strategią, żeby unikać tych problemów. Oczywiście brak gry jest też świetnym sposobem, żeby nie zarabiać i nie osiągać celów.
Rozwiązaniem tego rodzaju lenistwa jest rozwiązanie problemów emocjonalnych i mentalnych, które masz. W tym wypadku lenistwo to inne słowo określające unikanie. Unikasz radzenia sobie z tymi problemami mentalnymi i emocjonalnymi. Rozwiąż je, a nie będziesz miał powodu, żeby ich unikać”.
Wypalenie
„Wielu moich klientów to zapracowani grinderzy. Mają dwunastogodzinne sesje, pracują po 50 godzin tygodniowo, 200 godzin miesięcznie. Czasami grają po siedem, piętnaście, dwadzieścia dni z rzędu. To taki rodzaj graczy, że w tym czasie są mocno zmotywowani i spodziewają się, że tak będzie cały czas.
Nie mają energii do gry w pokera, nie mają motywacji, nie chcą się uczyć i myślą o sobie, że są leniwi. Ale to nie lenistwo, a wypalenie. Jest to podobne do sytuacji ze sportowcami, jak np. biegaczami, którzy nie są w stanie biec już tak szybko lub na takim dystansie, ponieważ nie mają energii, żeby to zrobić. Pracowali nad sobą zbyt ciężko. Żeby mieć odpowiednią ilość energii, musi ona być uzupełniana. Jest to możliwe dzięki dobremu odpoczynkowi.
Dobry odpoczynek w pokerze nie oznacza tylko odpowiedniego snu. Oznacza także regularne robienie sobie dni wolnych od gry; odpowiednich rzeczy, żeby ochłonąć po grze, żebyś mógł odseparować pokera od reszty swojego życia; odpoczynek od urządzeń elektronicznych; posiadanie hobby, które nie jest zbyt stresujące. To wszystko pomoże odbudować twoją energię, żebyś konsekwentnie miał jej odpowiednią ilość do na pokera”.
Podsumowanie
„Aby stać się mniej leniwym podążaj wskazówkami, które tobie dałem, ale podstawą jest to, żebyś stał się silniejszy pod względem mentalnym. Twój umysł musi być silniejszy, żebyś unikał grania w gry wideo lub robienia innych rzeczy, które odciągają cię od pokera. Musisz stać się silniejszy, żeby być w stanie zrezygnować i unikać wypalenia. Musisz być silniejszy, żeby być w stanie radzić sobie z mentalnymi i emocjonalnymi problemami, których teraz unikasz.
Budowanie siły mentalnej jest jak budowanie siły fizycznej. Nie podniesiesz od razu ciężaru, który waży tonę. Na siłowni musisz stale budować siłę i popychać siebie samego poza to, co łatwo przychodzi. Jeśli nie będziesz popychać się poza to, co już potrafisz, to nie zbudujesz mięśni. Jeśli robisz tylko to, co jest łatwe i sprawia przyjemność, to nie zbudujesz takich mentalnych „mięśni”.
Musisz zacząć od tego, co jesteś w stanie zrobić. To może być np. granie o pięć minut dłużej lub uczenie się gry przez dziesięć minut dłużej. Z czasem możesz dodać kolejne pięć, dziesięć, piętnaście minut. Gdy byłeś leniwy i grałeś tylko godzinę, teraz możesz zacząć grać dwie godziny. Tak można budować siłę, ale musisz zacząć od tego, co jest wykonalne. W przeciwnym razie nie zbudujesz tych mięśni”.
_____
Jeśli nie macie jeszcze „The Mental Game of Poker”, to sprawdźcie pakiety z RABATEM PokerGround, które dla Was przygotowaliśmy. W pakietach znajdziecie książkę Jareda Tendlera i nową książkę Chrisa Moormana pt. „Moorman”, autobiografię Phila Hellmutha, „Mit pokerowego talentu” Alexa Fitzgeralda, a także „Doskonałość w No-Limit Hold’em” Jonathana Little! Pakiety zawierają wysokiej jakości karty do gry. Zapoznajcie się również z ofertą atrakcyjnych koszulek pokerowych! Szczegóły znajdziecie tutaj.
_____