Przedstawiamy kolejny zestaw rad, jak należy grać w finałach tradycyjnych turniejów pokerowych. Ich autorem jest Jonathan Little, dwukrotny mistrz WPT.
Poniżej znajdziecie drugą część porad (pierwszą część opublikowaliśmy tutaj). Dotyczą relatywnie standardowego turnieju MTT. Struktura wypłat jest w nim typowa, nie ma niezwykłych skoków wypłat.
Bazują one na świetnej książce „Doskonałość w No-Limit Hold’em”. Jej autorem jest Jonathan Little. Razem m.in. z Liv Boeree, Philem Hellmuthem i Alexem Fitzgeraldem przygotowali wartościowy poradnik. Naszą recenzję polskiej wersji znajdziecie tutaj.A na końcu tekstu są linki, poprzez które można zamówić tę i inne książki strategiczne z oferty wydawnictwa Player.
Gdy masz drugi największy stack
„Gdy masz mniej żetonów niż największy stack, zwykle najlepszym pomysłem jest nie wdawać się z nim w walkę, ponieważ jest on jedynym graczem, który w jednym rozdaniu może pozbawić cię turniejowego życia. Jeżeli jednak lider nie nadużywa swojej pozycji przy stole, możesz przejąć jego rolę i pomiatać mniejszymi stackami” – pisze Little.
Pokerzysta dodaje, że należy jak najszybciej ocenić lidera. Jeśli czeka na odpadnięcie short stacków, to wtedy możemy raise’ować tak, jak gdybyśmy mieli największy stack. A jeśli gra tight, to powinniśmy wierzyć w siłę jego rąk.
Jeśli lider atakuje z szerokim zakresem, spróbujmy wyjść poza strefę komfortu i podjąć rękawicę. Musimy także zwracać uwagę, jak lider reaguje na agresję rywali.
Kolejny przykład to sytuacja, gdy mamy tylko nieco mniejszy stack od lidera. Kradnijmy mu wtedy żetony. Nawet jeśli lider gra agresywnie, to nie będzie w nim entuzjazmu, żeby stracić znaczącą część swojego stacka.
Na początku finału warto, jeśli to tylko możliwe, nałożyć presję na rywala, który może nam sprawiać kłopoty. W ten sposób wysyłamy także wiadomość rywalom i „drastycznie zwiększymy swoją szansę na narzucanie woli innym graczom”.
Gdy masz średni stack
„Mając średni stack, w większości przypadków twoim głównym celem będzie zbudowanie większego stacka dzięki kradzieży żetonów od innych średnich stacków lub wyeliminowaniu short stacków” – czytamy w książce.
Warto jednak pamiętać, że średni stack może oznaczać różne sytuacje. „Rozmiar twojego stacka w porównaniu do większych i mniejszych stacków powinien wyraźnie wpływać na twoją strategię” – pisze Little.
Przykład: Jeśli stacki wynoszą np. 50BB, 40BB, 15BB, 8 BB i 5BB, a my mamy 35BB, to możemy spodziewać się, że rywale będą grać wobec nas prostolinijnie. Wynika to z faktu, że będą obawiać się utraty znacznej części stacku, gdy w grze pozostają short stacki. Jednak mogą też grać wobec nas w szalony sposób, ponieważ pomyślą, że my również boimy się eliminacji. Trzeba więc oprzeć się na swoim wizerunku i np. jeśli rywale uważają, że zagramy tight, to poszerzmy zakres i re-raise’ujmy rywali.
Gdy z wizerunkiem maniaka podwoimy się np. do 35-40BB (kontynuujemy przykład z powyższymi stackami), to w kolejnych rozdaniach zawęźmy zakres. Gdy swoją grą przekonasz rywali do nowego wizerunku, wróć do wcześniejszej szalonej gry.
„Czasem trzeba grać tak, jakby miało się największy stack, a czasem tak, jakby było się na short stacku” – pisze Little o grze, gdy mamy średni stack.
Gdy masz grywalny short stack
Bycie na short stacku to nie koniec świata. Możemy być w jednej z wielu sytuacji – jako samotny short stack, razem z innymi rywalami możemy mieć porównywalnie mało żetonów, możemy mieć wyjątkowo mało żetonów. Do tego musimy dostosować naszą strategię.
Powinniśmy zorientować się, jakie cele mają pozostali gracze na short stackach. Jeśli któryś z nich stara się podwoić lub odpaść, to możemy zrelaksować się i pozwolić mu osiągnąć cel. Jeżeli gra zbyt tight i zależy mu na przeskokach w nagrodach, to agresywnie kradnijmy jego blindy, jeśli reszta nam na to pozwoli. A jeśli nie, to wracamy do gry, jak gdybyśmy byli jedynym short stackiem.
Gdy masz maleńki stack
„Gdy spadniesz do 10BB lub mniej, to tracisz znaczną część fold equity. Z tego powodu ryzykując stack chcesz być albo faworytem, albo mieć potężne pot oddsy. Ważne jest, aby mając tak mały stack nie grać zbyt tight. Jednym z największych błędów, jakie możesz popełnić, to spaść z 10BB do 5BB, grając zbyt tight” – czytamy w książce.
Gra na maleńkim stacku daje nam dwa sposoby na wygrywanie żetonów. Gdy siedzimy na późnej pozycji, a rywale spasowali, to powinniśmy grać all-in z szerokim zakresem. To istotne szczególnie, gdy gracze, którzy podejmują decyzję po nas, są bardzo tight. Ta sama sytuacja, ale na buttonie powinna skutkować naszym all-inem z praktycznie dwoma dowolnymi kartami.
Drugi sposób, gdy mamy 10BB, to all-in z silnym zakresem, gdy aktywny gracz przed nami podbija. Mając w stacku 10BB lub mniej złym pomysłem jest czekanie na ręce premium.
Gy spadniemy do 3BB lub mniejszego stacka, to należy grać all-in, gdy tylko będziemy mieć właściwe equity, by wykazać zysk lub wyjść na zero.
Jeśli jesteśmy jedynym graczem z bardzo małym stackiem, to szukajmy podwojenia, a gdy takich rywali jak my jest więcej, skupmy się na przetrwaniu i przeczekaniu ich.
Heads-up
„Ogólnie mając pozycję chcesz grać dosyć loose-aggressive, podbijając z szerokim zakresem. Będąc bez pozycji lepiej grać bardziej tight, sprawdzając lub pasując z rękami nie mającymi wiele potencjału” – pisze Jonathan Little.
_____
W ostatnich miesiącach swoją premierę miała książka Jonathana Little pt. ,,Doskonałość w No-Limit Hold’em”. Tutaj znajdziecie naszą recenzję. Jeśli nie macie jeszcze ,,Doskonałości”, to sprawdźcie pakiety z RABATEM PokerGround, które dla Was przygotowaliśmy. W pakietach znajdziecie książki ,,Moorman’s Book of Poker” Chrisa Moormana, autobiografię Phila Hellmutha, ,,Mit pokerowego talentu” Alexa Fitzgeralda! Pakiety zawierają wysokiej jakości karty do gry. Zapoznajcie się również z ofertą atrakcyjnych koszulek pokerowych! Szczegóły znajdziecie tutaj.
_____
Zobacz także: Dlaczego jesteś graczem przegrywającym? Daniel Negreanu wskazuje pięć powodów
_____