Aby zagrać w turnieju wcale nie trzeba wykładać pełnego wpisowego z własnej kieszeni. Można zasiąść do satelity i wywalczyć wejściówkę.
Najsłynniejszy zwycięzca satelity to Chris Moneymaker. Amerykanin wygrał na PokerStars satelitę z wpisowym 86$, zagrał w Main Evencie WSOP 2003 i zajął pierwsze miejsce. W nagrodę otrzymał 2.500.000$, a jego sukces zapoczątkował pokerowy boom.
Poniżej prezentujemy rady dotyczące gry w satelitach. Bazują one na świetnej książce „Doskonałość w No-Limit Hold’em”. Jej autorem jest Jonathan Little. Razem m.in. z Liv Boeree, Philem Hellmuthem i Alexem Fitzgeraldem przygotowali wartościowy poradnik. Naszą recenzję polskiej wersji znajdziecie tutaj. A na końcu tekstu są linki, poprzez które można zamówić tę i inne książki strategiczne z oferty wydawnictwa Player.
Taka sama nagroda dla wszystkich
Pierwszą i najważniejszą zasadą satelit jest przetrwanie. „Wielu graczy nie jest tego świadoma. Zamiast tego stosują strategię typową dla turniejów MTT” – pisze Bernard Lee, dwukrotny mistrz WSOP Circuit. I dodaje, że gracze, którzy mają bezpieczny stack, gdy satelita jest tylko kilka eliminacji od zakończenia, kontynuują niepotrzebne ryzyko. „Ryzykowanie stackiem, szczególnie pod koniec satelity, jest głupie i czasem prowadzi do ich upadku” – czytamy w książce.
Średni stack
Średni stack pod koniec satelity wynosi ok. dziesięć big blindów. Gracze mogą więc cierpliwie czekać, aż będą mieć siedem, osiem big blindów, zanim zagrają all-in z dwoma dowolnymi kartami, ponieważ nadal mają fold equity (chyba, że za nimi siedzi kilka dużych stacków). Lee pisze, że widział graczy, którzy pasowali karty na all-in za trzy big blindy.
Strategie przed startem
Przygotowania do gry w satelicie warto rozpocząć jeszcze przed jej rozpoczęciem. Dobrze jest słuchać tego, co mówią rywale. Jeśli ktoś mówi, że już ma miejsce w turnieju docelowym, to można spodziewać się, że nie będzie grać tak bardzo tight, jak rywal, który desperacko chce wywalczyć wejściówkę. Podobnie jest z rywalami, dla których utrata wpisowego do satelity nie będzie kosztowna i stać ich np. na rebuy.
Dzięki tym informacjom będziesz mógł dopasować swoją strategię do obu rodzajów rywali. Pamiętaj również, żeby samemu nie udzielać takich informacji, unikaj odpowiedzi na tego typu pytania.
Wczesne poziomy
Bernard Lee pisze, że wczesne poziomy to pierwsze cztery-sześć, co zależy od wielkości stacka. Jak pisze, to te bez ante i być może pierwsze z ante. Można przyjąć zasadę, że wczesny poziom jest do momentu, gdy big blind wynosi pięć procent początkowego stacka.
„Zalecałbym grę w sposób klasyczny, tight-aggressive, by wcześnie zbudować większy stack. Ponadto proponuję robić c-bety strategią small ball” – pisze Lee. To pomoże zminimalizować ryzyko. Celem jest stopniowe zwiększanie stacka. Trzeba uważać na nietrafionych flopach. Lee zaleca wtedy zrobienie tylko jednego c-beta, gdy miniemy się z flopem (np. podbijasz z A-K, spadają 9-6-2). Należy rozważyć sięganie po nieotwarte pule, gdy siedzisz na późnej pozycji.
Środkowe poziomy
Na tym etapie w grze pozostaną ok. dwie trzecie (a czasem tylko połowa) graczy, którzy przystąpili do rywalizacji. Środkowe poziomy kończą się, gdy w grze jest dwa razy więcej zawodników niż wejściówek do zdobycia. Cel pozostaje niezmienny, a jest nim przetrwanie. „I dlatego twoim stylem powinien być tight-aggressive” – dodaje Bernard Lee.
Jeśli w stacku masz ponad 25 big blindów (BB), to nie ma sensu ryzykować. „Kontynuuj grę tight-aggressive, zwłaszcza mając pozycję nad średnimi stackami” – czytamy. Niech rywale wykonają za ciebie brudną robotę, ty zbieraj tylko żetony.
Jeśli masz 13-24 BB, to sprawdzi się konserwatywna gra i żadnych ryzykownych ruchów. „Sugeruję rozgrywać tylko takie ręce, z jakimi mógłbyś wejść all-in” – pisze Lee. Jedyny wyjątek zrób dla sytuacji, gdy rywale pasują, ty siedzisz na późnej pozycji, a rywale za nami mają średni stack lub big stack i grają „mega tight”. Wtedy pobijaj.
Jeśli masz mniej niż dwanaście big blindów, to pozostaje gra all-in lub fold. Musisz być jednak świadomy swojego fold equity. „Gdy je stracisz, nie możesz już wchodzić all-in z dowolnymi kartami” – wyjaśnia autor.
Późne poziomy
Bernard Lee pisze, że ten etap „sprowadza się do gry w tchórza”. Jeśli ktoś ma średni lub mały stack, to gra all-in przed flopem. Rywale muszą więc dostać dobre karty, aby sprawdzić. Jeśli masz 25 BB, to jest duża szansa, że do awansu wystarczy utrzymać stack.
W sytuacji, gdy masz 13-24 BB będziesz musiał ukraść kilka zestawów blindów z ante. Wykorzystuj przewagę pozycji, a także ogranicz liczbę rozgrywanych rąk do tych, z którymi nie boisz się zagrać all-in.
Masz mniej niż dwanaście big blindów? Musisz utrzymać fold equity. „Pamiętaj też, że możesz wejść all-in z dowolnymi kartami, ale nie możesz sprawdzić z dowolnymi kartami” – czytamy w książce.
Bubble
Mając w stacku powyżej trzynastu big blindów nie masz się czego obawiać. A jeśli sytuacja jest do tego dobra, to możesz spasować nawet A-A. Gdy masz poniżej dwunastu big blindów, „nawet w takim wypadku możesz być bezpieczny, jeżeli jest kilku graczy ze stackiem mniejszym niż twój”.
Warto też pamiętać, że w puli satelit mogą być dodatkowe pieniądze. To sytuacja, gdy np. siedmiu rywali otrzyma wejściówki, a dla ósmego gracza przewidziano mniejszą kwotę niż wartość wejściówki. Czasem może to być kwota zbliżona do wpisowego do turnieju. Prawdziwy bubble tworzy się więc jedno miejsce wcześniej.
_____
W ostatnich miesiącach swoją premierę miała książka Jonathana Little pt. ,,Doskonałość w No-Limit Hold’em”. Tutaj znajdziecie naszą recenzję. Jeśli nie macie jeszcze ,,Doskonałości”, to sprawdźcie pakiety z RABATEM PokerGround, które dla Was przygotowaliśmy. W pakietach znajdziecie książki ,,Moorman’s Book of Poker” Chrisa Moormana, autobiografię Phila Hellmutha, ,,Mit pokerowego talentu” Alexa Fitzgeralda! Pakiety zawierają wysokiej jakości karty do gry. Zapoznajcie się również z ofertą atrakcyjnych koszulek pokerowych! Szczegóły znajdziecie tutaj.
_____
Zobacz także: Jak prawidłowo grać na stole finałowym turnieju pokerowego (część II)
_____