Powrót Phila Galfonda do pojedynku z VeniVidi1993 to gotowy scenariusz na film, który z miejsca mógłby zyskać status kultowego. Czy Amerykaninowi uda się całkowicie odrobić ponad 900.000€ straty, a nawet wygrać pierwszy pojedynek Galfond Challenge? Jest już bardzo blisko…
Gdy przyglądaliśmy się Galfond Challenge po raz ostatni, Phil Galfond w udany sposób – wygrał w jednej sesji 180.000$ – powrócił do pojedynku po jego wcześniejszym zawieszeniu. Wszyscy zastanawialiśmy się, czy Amerykaninowi uda się podtrzymać doskonałą passę, czy za chwilę jego rywal przystąpi do kontrofensywy, wygra kilka sesji z rzędu i przypieczętuje swoje zwycięstwo.
Jak się okazuje, zrealizował się ten pierwszy scenariusz. Phil Galfond wygrał 12 z 15 ostatnio rozegranych sesji, a jego przegrane spadły do 154.287,93€. Tutaj – możecie zapoznać się z przemyśleniami Galfonda odnośnie jego powrotu do rywalizacji.
31. sesja – złe miłego początki
Ostatnia sesja pojedynku była niesamowicie interesująca. Wydawało się, że nie będzie to udany dzień dla Phila Galfonda, który już na starcie sesji zjechał na minus 50.000$, jednak w trakcie kolejnych rozdań sytuacja zmieniła się jak w kalejdoskopie. Amerykanin nie tylko zdołał powrócić i wygrać kolejne starcie, ale zrobił to z ponad 100.000$ na plusie.
Oto rozdanie, które zakończyło ostatnią, bardzo krótką, sesję. Dobry blef i dobre sprawdzenie. Piękny poker. Zobaczcie sami.
Za nami 19.363 rozdania. Pojedynek zakończy się po rozegraniu 25.000 rozdań. Obecna strata wydaje się być niczym przy 900.000€ z przeszłości. Czy zatem uda się Galfondowi zwyciężyć? Tego nie wie nikt. Patrząc na sprawę realnie, 150.000€, jakie pozostało mu do odrobienia, to zarazem dużo i mało. Wszystko może się jeszcze zdarzyć.
Sprawę całkowitego powrotu i ostatecznego zwycięstwa w pierwszym pojedynku Galfond Challenge skomentował na Twitterze główny zainteresowany.
Czuję, że wszyscy oczekują po mnie, że powrót uda mi się w pełni i że zwyciężę w tym pojedynku. Chciałbym przypomnieć każdemu z Was, że to nie jest film.
:)
Zrobię wszystko, co w mojej mocy.
Data | Liczba rozdań w sesji | Zwycięzca sesji | Wygrana |
---|---|---|---|
22 stycznia | 655 | VeniVidi1993 | 72.572,68€ |
23 stycznia | 715 | Phil Galfond | 2.615,26€ |
24 stycznia | 557 | VeniVidi1993 | 84.437,52€ |
25 stycznia | 581 | VeniVidi1993 | 17.544,87€ |
27 stycznia | 726 | VeniVidi1993 | 155.063,52€ |
28 stycznia | 703 | VeniVidi1993 | 13,31€ |
30 stycznia | 823 | VeniVidi1993 | 52.057,13€ |
31 stycznia | 940 | VeniVidi1993 | 60.743,37€ |
1 lutego | 446 | VeniVidi1993 | 12.706,51€ |
3 lutego | 696 | VeniVidi1993 | 100.993,30€ |
4 lutego | 741 | VeniVidi1993 | 15.647,36€ |
6 lutego | 622 | Phil Galfond | 87.940,91€ |
7 lutego | 470 | VeniVidi1993 | 267.949,70€ |
8 lutego | 593 | VeniVidi1993 | 48.473,73€ |
9 lutego | 659 | VeniVidi1993 | 102.593,34€ |
4 marca | 574 | Phil Galfond | 183.481.38€ |
5 marca | 582 | VeniVidi1993 | 21.571,51€ |
6 marca | 555 | Phil Galfond | 27.198,94€ |
7 marca | 638 | Phil Galfond | 26.018,41€ |
9 marca | 566 | Phil Galfond | 92.803,89€ |
10 marca | 576 | Phil Galfond | 3.766,94€ |
11 marca | 556 | VeniVidi1993 | 88.465,60€ |
12 marca | 598 | Phil Galfond | 23.821,05€ |
13 marca | 628 | Phil Galfond | 19.099,65€ |
14 marca | 664 | Phil Galfond | 139.485,78€ |
19 marca | 539 | Phil Galfond | 110.752,58€ |
20 marca | 645 | VeniVidi1993 | 76.026,05€ |
21 marca | 503 | Phil Galfond | 140.979,28€ |
26 marca | 642 | Phil Galfond | 85.271,31€ |
27 marca | 777 | VeniVidi1993 | 26.992,32€ |
28 marca | 393 | Phil Galfond | 106.328,51€ |
– | – | – | – |
Suma | 19.363 | VeniVidi1993 | 154.287,93€ |
Źródło: pocketfives.com
Z zapartym tchem czekamy na wznowienie gry. Pojedynek będzie kontynuowany w poniedziałek. Początek o godz. 16:00 czasu GMT.
♣♣♣♣
Idea Galfond Challenge
Dekadę temu arena online była miejscem, gdzie swoje boje toczyli najlepsi pokerzyści świata. Ich zmaganiom przyglądało się tysiące widzów. Wraz z wyzwaniem, w którym właściciel Run It Once mierzy się z różnymi przeciwnikami w serii spotkań HU na wysokich stawkach, wraca wspomnienie o tamtych dniach, gdy oglądanie rywalizacji na tzw. „nosebleedach” (najwyższych stawkach) było czymś, z czym mieliśmy do czynienia na porządku dziennym. (RIO)