Na rynku pojawiła się nowa firma karciana. Pierwszym partnerem Faded Spade zostało WPT. Co wyróżnia nowe karty od konkurencyjnych produktów?
Żetony i karty to dwa elementy, które mają wpływ na komfort gry w pokera. Nic więc dziwnego, że co pewien czas kolejne firmy wprowadzają na rynek produkty, które mają spełnić wyśrubowane wymagania graczy. Podobny cel stawia sobie firma Faded Spade, nowy producent kart do pokera.
Jej twórcą jest Tom Wheaton, który w ubiegłym roku stracił pracę w branży sprzedaży i marketingu. Może jednak mówić o szczęściu w nieszczęściu, ponieważ dzięki tamtemu wydarzeniu założył firmę, którą chce zawojować branże pokerową. Podejmując decyzję miał przynajmniej dwa argumenty ,,za”. Po pierwsze, znał się na marketingu. Po drugie, poker to jego pasja. A co gdyby połączyć pasję z pracą?
Karty, które powstały z pasji
Jego historię opisuje portal PokerNews. ,,Na szczęście dla Wheatona, miał nie tylko doświadczenie w sprzedaży i marketingu. Miał także kontakty w branży pokerowej z poprzednich działań, a także przyjaciół-pokerzystów. Okazało się, że jedna z tych znajomości pozwoliła przekuć pomysł w rzeczywistość”- czytamy. Wśród pokerowych znajomych byli m.in. Adam Pliska, David Glitter, Warren Woodall i Donnie Peters, którzy pracują dla World Poker Tour (Pliska jest szefem tego cyklu). Dzięki kontaktom, ale też dobremu produktowi, karty Faded Spade stały się produktem preferowanym przez WPT.
,,Po badaniach, rozwoju i konsultacji ze środowiskiem pokerowym (w tym WPT i pokerzystami), marzenie Wheatona w 2017 roku nabierało realizmu. A im bardziej jego produkt nabierał kształtów, klimat w świecie pokera zaczynał sprzyjać nowej firmie”- czytamy.
Niska jakość kart na WSOP
W tym miejscu należy przypomnieć historię dotyczącą kart na WSOP 2017. Część pokerzystów mocno narzekała na niską jakość kart firmy Copag, która dostarczała je na najważniejszy festiwal pokerowy. Wśród tych, którzy zwracali uwagę na problem byli m.in. Mike Matusow, John Racener i Matt Berkey. W niektórych przypadkach karty nie nadawały się do użycia już po kilkudziesięciu minutach od rozpoczęcia gry na danym stole. Niektórzy uczestnicy WSOP rezygnowali z gry do czasu, aż organizatorzy nie naprawili błędu. Wpadka z kartami miała miejsce także podczas WSOP 2007, gdy dostawcą było United States Playing Card Company. Wtedy narzekano na czytelność kart (m.in. szóstek i dziewiątek). W 2015 roku producentem kart dla WSOP została firma Modiano, ale również ich jakość pozostawiała sporo do życzenia. Włoska firma musiała dostarczyć lepsze talie już w trakcie festiwalu. W 2016 roku Modiano zostało zastąpione przez Copag.
Jeśli natomiast chodzi o karty Faded Spade, to Wheaton mówi w rozmowie z PokerNews: -Niezależnie od tego, czy karty Faded Spade są u krupiera czy w tasowarce, chcemy mieć pewność, że dobrze sobie radzą, utrzymują kształt, formę i jakość-. Jednym z entuzjastów nowej firmy karcianej jest Daniel Weinman. Amerykanin wygrał w turniejach live 2,81 mln dolarów. Na swoim koncie ma 77 miejsc płatnych, w tym mistrzowski tytuł WPT Borgata Winter Poker Open 2017.
Wyróżniki
Trzy główne elementy, które zdaniem Faded Spade wyróżniają ich produkt od rywali to oryginalny design, lepsze indeksy, a także wysoka jakość oraz przyjemność płynąca z użytkowania, którą osiągnięto dzięki odpowiednim materiałom. Porównując swoje karty do konkurencji Wheaton stwierdza, że design tych drugich jest ,,płaski” i ,,zmęczony”. Biznesmen stawia przed produktem jasny cel. Jego karty mają stać się ,,nową twarzą pokera”. Jeśli chodzi o zastosowany rozmiar indeksów, to Wheaton wyjaśnia, że mieści się on pomiędzy tradycyjnym rozmiarem dotychczasowych kart i rozmiarem jumbo. Jego zdaniem powoduje to, że karty są czytelne, a rozmiar jest idealny niezależnie od tego, z jakiej perspektywy przy stole patrzysz. Ostatni element to użyte materiały. Wheaton zapewnia, że do produkcji wykorzystuje tylko specjalny plastik, który daje równowagę pomiędzy elastycznością a grubością.
-Wiele firm karcianych może powiedzieć, że mają w pełni plastikowe karty, ale czasami te karty są bardzo niskiej jakości. Czasami są tak cienkie, że nie są elastyczne. Za pomocą badań wybraliśmy materiały i sposób produkcji, który daje efekt w postaci grubości i elastyczności- tłumaczy.
Plany
Jak na tak młodą firmę, Wheaton ma ambitne plany. Pierwszy etap, czyli produkcja tradycyjnych kart pokerowych trwa. Kolejny etap będzie trudniejszy, ponieważ zakłada produkcję kart z systemem RFID, który pozwala wyświetlać podgląd kart w relacjach telewizyjnych. Karty Faded Spade z RFID zadebiutują już podczas marcowego finału prestiżowego Main Eventu Los Angeles Poker Classic. Planem jest również to, aby karty Wheatona zagościły na kolejnych stołach finałowych WPT. Przetarciem przed LAPC był turniej charytatywny w Minneapolis, który zorganizowała fundacja WPT. Kolejny etap to zostanie kartami preferowanymi przez pokerromy na całym świecie. Z tym wiąże się jednak problem, ponieważ większość pokerroomów używa kart w rozmiarze do brydża, które są mniejsze od pokerowych. Wynika to z tego, że lepiej mieszczą się w tasowarkach.
Na koniec Wheaton stwierdza, że ,,łatwo jest w stanie wyobrazić sobie, że Faded Spade przejmuje dużą część rynku kart pokerowych. (Nasz) wygląd jest nowoczesny, w kontrze do kart, które używane są od rozpoczęcia pokerowego boomu”.