Od pierwszego lipca ma w Polsce ruszyć akcja pod tytułem „blokowanie stron służących do oferowania nielegalnych gier hazardowych”, a tymczasem w Luksemburgu Trybunał Sprawiedliwości UE oceni, czy państwo członkowskie może zablokować dostęp do stron internetowych oferujących gry losowe online na podstawie zezwolenia wydanego na terenie innego kraju należącego do Wspólnoty. Dzisiaj wyrok TSUE w kwestii blokowania stron.

Wyrok ten, jak ocenia dr Marcin Górski z kancelarii Tataj Górski Adwokaci, może mieć kluczowe znaczenie dla oceny polskich przepisów.

Nie o Polskę jednak w tym wypadku chodzi w luksemburskim trybunale, ale o Węgry. Otóż budapeszteński sąd nabrał wątpliwości, czy krajowe przepisy, na podstawie których wydano decyzję o zablokowaniu dostępu do stron internetowych na terenie Węgier spółce Unibet, są zgodne z prawem unijnym. Węgierski sąd chciałby ustalić, czy podmiot mający siedzibę na Malcie i z maltańską licencją, powinien podlegać obowiązkowi uzyskania kolejnego pozwolenia, tym razem na Węgrzech. Z praktyki wiadomo, że takowego by nie miał szans uzyskać.

Mega Freeroll Poker Fever

Rzecznik generalny TSUE podziela wątpliwości węgierskich sędziów, jednak jakie będzie orzeczenie Trybunału – nie wiadomo. Zresztą, jakie by nie było, Trybunał nie dokonuje wykładni przepisów krajowych, a jedynie dostarcza sądom krajowym użyteczną wykładnię przepisów unijnych. Co zrobi sąd na Węgrzech, również nie wiadomo. A co z tym fantem zrobi sąd w Polsce, czy też polskie Ministerstwo Finansów, to już inna bajka. Nie będzie przecież nam tęczowy trybunał mówił, co mamy u siebie robić…

ŹRÓDŁOGazeta Prawna
Blasco
Dziennikarz, archeolog, pokerowy amator ale zawzięty. W branży od ponad 20 lat. Finalista olimpiady polonistycznej, który do dzisiaj nie wie, gdzie powinien stać przecinek. Futbol to Maradona; muzyka - Depeche Mode. Troje dzieci.