Sprawdź, czego unikać podczas gry w pokera, aby nie irytować rywali, a rozgrywka przebiegała w dobrej atmosferze.
Ashley Adams gra w pokera już 50 lat. Na swoim koncie ma także dwie książki dotyczące pokerowej strategii. Czerpiąc ze swojego ogromnego doświadczenia, na łamach PokerNews.com przygotował listę dziesięciu najbardziej irytujących zachowań przy pokerowym stole.
1. Slow roll
Gdy ręka zostanie sprawdzona, powinieneś odkryć swoje karty. Niektórzy gracze dodają do tego trochę dramatyzmu i czekają kilka sekund (a nawet dłużej) zanim pokażą swoją zwycięską rękę. To właśnie nazywa się slow rollem. Być może tacy gracze oglądali zbyt dużo filmów. Może są tak zadowoleni ze zwycięstwa, że chcą delektować się tą chwilą. Możliwe również, że starają się „wykrzyczeć” swoje zwycięstwo prosto w twarz rywala. Niezależnie od powodów, jest to zachowanie niezmiernie denerwujące. Szczególnie w sytuacji, gdy z tego opóźnienia odkrycia kart wyciągnąłeś wniosek, że to ty wygrałeś.
2. Zbyt dużo czasu na decyzję
Takie zachowanie przejawia się na wiele sposobów. Czasami gracz nie wie, kiedy jest jego kolej, ciągle pyta „Czy teraz ja?”. Innym razem gracz nie zwraca uwagi na akcję w rozdaniu, dopóki wszyscy przy stole się na niego nie patrzą.
W innych przypadkach gracz ma po prostu irytująco powolny i przemyślany styl działania. Czeka aż akcja dojdzie do niego, następnie ostrożnie i powoli unosi karty, spogląda na nie, myśli nad nimi, rozważa decyzję, kładzie na stół, wyrównuje ich położenie, a dopiero w kolejnym kroku podejmuje akcję.
3. Opowiadanie historii o bad beatach
Masz historię o tym, jak rywal skompletował swój draw? Był one-outer? Nas to nie obchodzi. Ani trochę. Opowiedz te historie swojej żonie lub matce. Nam nie opowiadaj. Nas to nie obchodzi. To jest po prostu irytujące.
4. Zła higiena
Przy stołach pokerowych widać wiele niezdrowych zachowań, a w niektórych przypadkach mogą sprawić, że wszyscy się rozchorują. Widać to regularnie. Niektórzy kichają w dłonie, a następnie kontynuują grę. Niektórzy nie korzystali z prysznica przez miesiąc. Ktoś inny kaszle na karty i żetony. Ktoś je kanapkę i gra klejącymi się palcami.
Zróbcie nam wszystkim przysługę. Jeśli jesteście chorzy, to trzymajcie się z dala od stołu, albo przynajmniej kaszlcie lub kichajcie , zakrywając się ramieniem. Miejsce trochę przyzwoitości i idźcie umyć ręce lub chociaż przynieście ze sobą chusteczki lub antybakteryjny żel do rąk. I zróbcie coś z tym zapachem. Doprowadzacie ludzi do szału.
5. Nadmierna gadatliwość
Przyznaję, że sam mogę być temu nieco winny. Wiele osób doprowadza do szału to, gdy rywal ciągle gada, a oni w tym czasie rozgrywają rozdanie. To prawda, że poker nie był pomyślany jako gra do biblioteki, więc każdy spodziewa się, że będzie trochę rozmów przy stołach. Jednak czasami powinno się siedzieć cicho. Nie komentuj rozdania, które trwa. Nie analizuj bezustannie ostatniego rozdania. Po prostu staraj się unikać spornych tematów. Gdy masz jakieś wątpliwości, to nic nie mów.
6. Przechwalanie się zwycięstwem
Twoje króle przegrały z asami rywala. Następnie on pyta „Więc myślałeś, że co miałem?”. Co za palant! Irytujące jest również, gdy słyszy się „Naprawdę myślałem, że mnie pokonałeś”. Gdy wygrywasz, to miej trochę przyzwoitości i zgarnij pulę bez komentowania rozdania.
7. Pijani gracze
Granie przeciwko rywalom, których osąd jest zaburzony przez alkohol, jest dobre dla twoich wyników. Tacy rywale wykazują niepotrzebną agresję w swoich decyzjach, decydują się na złe luźniejsze sprawdzenia, a w efekcie można wygrać większe pule.
Jednak granie z kimś, kto jest pijany – poważnie pijany – to całkiem inna sprawa. Pijany rywal może spowolnić grę do tego stopnia, że staje się ona niewarta dodatkowego zarobku, który mógłby się pojawić na skutek ogrania tego rywala. Pijani gracze często wdają się w bójki i spory, które opóźniają grę.
Sugeruję, żeby gracz, który jest naprawdę pijany, opuścił grę zanim straci wszystkie pieniądze. W długim okresie będzie to opłacalne (i prawidłowe z etycznego punktu widzenia).
8. Odsłanianie kart
Muszę przyznać się do pewnej hipokryzji. Korzystam z sytuacji, gdy gracze, którzy odpowiednio nie chronią swoich kart, odsłaniają je. Za pierwszym razem ich ostrzegam, że odsłonili karty, ale przy kolejnych odkryciach uważam swoje zachowanie za fair. Pomimo tego nienawidzę, gdy ktoś odsłoni swoje karty. Taka przewaga nie jest fair. Daję znać krupierowi, jeśli rywal odsłania swoje karty przed innym graczem niż ja. Wszyscy musimy cały czas chronić swoje karty.
9. Narzekanie
Pokerzyści i muzycy country są największymi beksami. Twoje asy zawsze są łamane. Regularnie rywal trafia draw. Twoje karty nigdy się nie utrzymują. Twój pies zdechł, a żona cię zostawiła. Nie obchodzi mnie to. Przestań mnie irytować!
10. Dawanie lekcji rywalom
Dlaczego niektórzy gracze czują potrzebę pouczania rywali na temat tego, co tamci zrobili źle? Takie zachowanie irytuje wszystkich, którzy rozumieją, skąd pochodzą ich wygrane.
Rady są marnotrawstwem przy pokerowym stole. Dobry gracz nie potrzebuje rad (lub ich nie chce). Natomiast w przypadku słabych rywali sprawią, że przestaną oni grać, ponieważ będą czuć się źle i ciągle pouczani, albo będzie to dla nich darmowa lekcja dot. gry. W jaki sposób to pomaga reszcie rywali? Gdyby gracz był naprawdę dobry, to siedziałby cicho i pozwoliłby rywalom na dalszej popełnianie błędów.
_____
Obserwuj PokerGround na Twitterze
Zobacz także: Podcast PokerGround (nagranie): Gościem był Michał Nowakowski, twórca legalnego klubu pokerowego
_____