Kilkanaście dni temu organizatorzy Unibet Open przetestowali dwie zmiany w turniejach. Czy zagoszczą one na stałe w tym popularnym cyklu?
Kilka dni temu zakończył się festiwal Unibet Open Bukareszt. Był on okazją do przyjrzenia się zmianom, które organizatorzy wprowadzili w strukturze turniejów. W rozmowie z PokerNews opowiedział o tym Kenny Hallaert, dyrektor turniejowy UO.
Re-entry i dodatkowa sesja
Pierwszą zmiana dotyczy liczby sesji kwalifikacyjnych w Main Evencie. „Dodaliśmy jedną sesję, gdzie obowiązują 20-minutowe poziomy blindów. Gracze mieli także możliwość dokonania re-entry, ale tylko w tej konkretnej sesji. Są więc dostępne maksymalnie dwa bullety, a ten drugi musi zostać wzięty w Dniu 1C, gdy ktoś chce dokonać re-entry” – tłumaczy.
Do tej pory Main Eventy UO były rozgrywane jako freezeouty. Czy ta zmiana zapowiada kolejne kroki i wprowadzenie nielimitowanego re-entry? „Nasz plan taki nie jest, ale czasami musisz dostosować się do lokalnego rynku i tego, czego chcą lokalni gracze. Zawsze staramy się dojść do porozumienia odnośnie tego, czego chcemy my i gracze” – wyjaśnia. I takim kompromisem jest sprawa re-entry. „Po raz pierwszy oferujemy re-entry. Jako gracz i organizator [turniejów] nie jestem wielkim fanem re-entries, ale uważam, że znaleźliśmy dobry kompromis.
Zawsze będziemy słuchać graczy i tego, czego chcą, ale nie zawsze to, czego chcą jest najlepsze dla gry. Czasami gracze, którzy są najgłośniejsi to inna grupa, której nie słychać w mediach społecznościowych lub za pomocą innych kanałów. My chcemy chronić wszystkich graczy. Chcemy mieć pewność, że wszyscy są w to zaangażowani” – dodaje.
Big blind ante
Druga zmiana to wprowadzenie rozwiązania znanego pod nazwą big blind ante do niektórych turniejów, w tym do High Rollera. Na razie pojawiło się to w turniejach bocznych UO. „Grałem w formacie button ante i big blind ante. Rozmawiałem z innymi graczami na temat tych różnic w porównaniu do regularnego ante. Uważam, że big blind ante jest najlepszą rzeczą, a także najłatwiejszą. Zawsze kto siedzi na big blindzie i zawsze jest to inna osoba” – mówi Hallaert.
Dyrektor turniejowy UO tłumaczy, że o big blind ante decydują kwestie praktyczne: „Jeśli jest button ante, a graczowi na buttonie został mniej niż jeden big blind, ponieważ właśnie przegrał duże rozdanie, to to w kolejnym rozdaniu będzie zmuszony zagrać all-in. Nie może on wygrać więcej niż ante, które zainwestował.
W przypadku big blind ante, toczy się dyskusja nt. tego, czy big blind powinien najpierw opłacać bb, czy może pierwsze powinno być ante. Niektórzy uważają, że pierwsze powinno być ante, ale ja uważam, że pierwszy powinien być opłacany big blind. To nadal może budzić dyskusję”. Jak dodaje, w ciągu roku wszystkie najważniejsze cykle wprowadzą strukturę z pojedynczym ante. I dodaje: „Wyobrażam sobie nawet, że Main Event WSOP w przyszłym roku będzie miał strukturę big blind ante”.
Trzecia zmiana dotyczy cyklu Unibet DeepStack Open. Od niedawnego przystanku na Malcie został on zintegrowany z Unibet Open. „Jesteśmy zadowoleni z tego, jak sprawy się potoczyły. I dlatego natychmiast zdecydowaliśmy się zrobić to ponownie na tym festiwalu. Nie ma żadnych planów odnośnie kolejnych festiwali” – tłumaczy Hallaert.
_____
Obserwuj PokerGround na Twitterze
Zobacz także: Anatoly Filatov – od pokera podczas studiów w Moskwie do milionów dolarów wygranych w turniejach
_____
Dołącz do najlepszych na PartyPoker!
