Donk betowanie oznacza stawianie zakładów bez pozycji przeciwko agresorowi z poprzedniej rundy rozdania, który w efekcie traci możliwość postawienia zakładu kontynuacyjnego. Na jakich boardach takie zagranie może być opłacalne? Pete Clarke w swoim artykule wyróżnił niskie sparowane flopy.
Dlaczego zazwyczaj nie stosujemy donk betów?
Donk betowanie jest wadliwe i niepotrzebne. Często wskazywane jest również jako jeden ze znaków rozpoznawczych słabych graczy, ponieważ lubią oni donk betować w różnego rodzaju sytuacjach. Jest to zazwyczaj błędem, ponieważ jeśli jesteś sprawdzającym z big blinda, to przewagę nad Twoim zakresem ma zakres posiadającego pozycję agresora. To oznacza, że bardzo często będziesz chciał zaczekać, by utrzymać mniejszy rozmiar puli, a z silniejszymi rękami będziesz musiał chronić swój zakres dla zagrań check. Z trafionym setem możesz zagrać check/raise, ponieważ najpierw łapiesz dzięki temu w pułapkę zakład od bardzo szerokiego zakresu, a potem masz szansę na zgarnięcie większych pieniędzy. Gdybyś leadował ze wszystkimi swoimi dobrymi rękami, to Twój zakres dla zagrań check byłby o wiele zbyt słaby, a Ty praktycznie zawsze foldowałbyś po c-betach.
Przebijający z fazy preflop będzie betował z olbrzymią częstotliwością, starając się wymusić na Tobie foldy z rękami, które mają equity, ale są zbyt słabe, byś mógł z nimi kontynuować. Jeśli wiesz, że rywal bardzo często stawia zakłady kontynuacyjne, to donk betowanie nie ma zbyt wielkiego sensu.
Pomimo tego, istnieją sytuacje, w których warto posiadać zakres dla donk betów.
Donk betowanie a EV
W teorii gry, gdy wprowadzisz zakresy graczy i karty z flopa, solver wygeneruje ogólne EV (oczekiwane value) dla zakresu każdego z graczy. Jeśli, na przykład, pula na flopie wynosi 60$, to EV wszystkich graczy wynosić będzie łącznie 60$. Zakresy graczy walczą tutaj o właśnie taką sumę pieniędzy. Powodem, dla którego sprawdzający z big blinda nie chce zwiększać rozmiaru puli poprzez donk betowanie, jest fakt, że jego zakres ma bardzo niskie EV. Na flopach, które nie pomagają jego zakresowi, może przysługiwać mu 20$-25$ z puli. Istnieją jednak flopy, które są bardzo korzystne dla sprawdzającego z big blinda.
Na jakich flopach możemy donk betować?
Są to boardy, na których overpary agresora z fazy preflop straciły swoją wartość, a konkretnie takie, które umożliwiają trafienie niskich trójek. Na tego typu flopach big blind będzie miał więcej najsilniejszych kombinacji od otwierającego z HJ, ponieważ gra on z większą od niego liczbą kart tworzących niskie tripsy. Posiadanie wielu bardzo sinych rąk (trójek) zwiększa EV gracza bez pozycji, a na flopie sprawia nawet, że należy do niego połowa puli lub nieco większa jej część.
To oznacza, że po zagraniu check przebijający z HJ bardzo często również będzie chciał zaczekać, by utrzymać mały rozmiar puli. Jego overpary nie będą chętnie dodawały pieniędzy na tym flopie, a zagranie check behind wybierze też z wieloma rękami Ax.
Możemy temu przeciwdziałać poprzez zbudowanie spolaryzowanego zakresu dla donk betowania. To zapewni nam możliwość powiększania puli w sytuacjach, w których trzymamy trójkę, a także sprawi, że nie pozwolimy rywalom, którzy mają overparę, na obejrzenie kolejnej karty wspólnej za darmo. Balans dla tego zagrania wprowadzić możemy też poprzez leadowanie z niektórymi drawami i backdoor drawami.
Jak zbudować zakres dla donk betowania?
Ręce, z którymi chcemy donk betować na niskich sparowanych boardach, należą do czterech szerokich kategorii.
- Trójki – donk betowanie z tymi rękami gwarantuje nam powiększanie puli i pozbawia rywala możliwości kontrolowania rozmiaru puli w sytuacjach, gdy posiadamy najlepsze układy. Dodając od razu pieniądze, powiększamy rozmiar puli na turnie, co prowadzi do uzyskania na riverze o wiele większej puli niż w przypadku, gdybyśmy zagrali check na flopie i zobaczyli check od rywala.
- Podatne overpary i pary z boardu – betowanie z rękami takimi jak TT czy 99 na flopie jest całkiem sensowne. Chronimy te podatne ręce przed overkartami, które pojawić się mogą na turnie. Jeśli rywal chce sprawdzić z KQ przeciwko małemu zakładowi, to świetnie – uzyskujemy value. Jeżeli natomiast spasuje, to i tak nie mamy powodu do narzekania – chronimy swoje equity i wygrywamy pulę w 100% przypadków.
- Drawy do koloru – nie ma nic złego w zwiększaniu rozmiaru puli z ręką, która drawuje, mając przy tym wiele outów. Drawy do koloru należą do najsilniejszych rąk, z którymi możemy semi-blefować. Choć nie zawsze będziemy chcieli jako pierwsi stawiać zakłady z drawami, to często powinniśmy donk betować z tymi drawami, które mają duży potencjał zamienienia się w najlepsze układy, a przy tym posiadają ograniczone showdown value. Mowa o rękach takich jak A5s czy K2s z drawami do koloru.
- Słabsze blefy – teoretycznie na tych niskich sparowanych boardach istotne jest też stosowanie donk betów z niektórymi drawami, które nie zamienią się na turnie w najlepsze układy. Chcemy mieć możliwość blefowania na kartach kompletujących kolory, więc nie wszystkie nasze blefy powinny drawować do koloru. Backdoor drawy do koloru, gutshoty i open endery świetnie sprawdzą się jako elementy urozmaicające nasz zakres dla blefowania. Warto jednak pamiętać, że skoro są one tak słabe, to musimy uważać, by nie dodać do naszego zakresu zbyt wielu takich rąk.
Podsumowanie
- Na większości flopów donk betowanie jest strategicznie wadliwe dla sprawdzającego z big blinda.
- Ze względu na to, że zakres big blinda ma zazwyczaj niskie EV, powinien on zacząć od czekania z całym swoim zakresem.
- Na niskich sparowanych flopach zakres big blinda może mieć dobre EV. Na takich właśnie flopach powinien on zacząć budować swój zakres dla zagrań donk bet.
- Zakres dla zagrań donk bet powinien być spolaryzowany. Z jednej strony powinien składać się z trójek i overpar, a z drugiej z drawów do koloru oraz – od czas do czasu – ze słabszych blefów.
- Donk betuj na niskich sparowanych flopach, ale nie stosuj opisanych w tym artykule koncepcji na żadnych innych typach flopów, na których Twój zakres jest bardzo słaby.
Powodzenia przy stolikach!
Trzy pytania, które powinieneś sobie zadać po otrzymaniu zakładu