Phil Hellmuth został kilka dni temu ambasadorem platformy stakingowej YouStake. Rozpoczęło się małym zgrzytem wobec jego inwestorów, ale firma zareagowała błyskawicznie.

YouStake to platforma, która swoim działaniem przypomina Kickstartera. Pokerzyści mogą tam wystawić swoje udziały w turniejach i zebrać potrzebne pieniądze na wpisowe. Rywalem YS jest m.in. Poker Shares, którego twórcą jest Mike McDonald.

Jeśli chodzi o YS, to z okazji podpisania umowy, Hellmuth wystawił tam na sprzedaż 60 procent udziałów w swoim występie w Main Evencie WPT Los Angeles Poker Classic (więcej pisaliśmy o tym tutaj). Zgrzyt pojawił się wczoraj wieczorem czasu polskiego. Hellmuth zamieścił na Twitterze wiadomość wraz ze zdjęciem. Napisał, że jest w samolocie z Los Angeles do San Francisco, aby z przyjaciółmi obejrzeć mecz koszykarski Golden State Warriors kontra Oklahoma City Thunder. Dodał, że po meczu wraca prosto do Los Angeles, aby zagrać w Dniu 2 Main Eventu WPT LAPC. 14-krotny mistrz nie przewidział jednak pewnych komplikacji, które wynikną z jego zachowania.

Pytanie w tej sprawie zadał mu pokerzysta Chris Hinchcliffe (w turniejach live wygrał ponad 1 milion dolarów). ,,Czy ludzie zainwestowaliby w twoją grę, gdyby wiedzieli, że nie grasz od pierwszego poziomu [blindów]? Właśnie rozmawiałem o tym ze swoim przyjacielem. Moim zdaniem, ty lub YouStake powinniście zaoferować ludziom możliwość wycofania pieniędzy”.

Hellmuth błyskawicznie wyjaśnił swoje podejście do turniejów pokerowych: ,,Na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat, nigdy nie grałem turniejów od pierwszego (lub drugiego, trzeciego) poziomu blindów. W sierpniu [2017 roku] kasynie Bicycle, rozpocząłem grę od Dnia 2 i zakończyłem turniej na drugim miejscu. Masz jednak rację, następnym razem zaznaczę w opisie oferty na YouStake, że ZAWSZE zaczynam późno”. Tutaj należy oddać sprawiedliwość Hellmuthowi, który wielokrotnie mówił o swojej taktyce turniejowej. Takie fragmenty można znaleźć także w jego autobiografii.

Hinchcliffe dodał, że on sam wie, że Hellmuth ma taki sposób gry w turniejach, ale inwestorzy też powinni zostać o tym poinformowani, żeby móc prawidłowo ocenić taką ofertę.

Głos zabrał jeden z użytkowników serwisu YouStake, który napisał, że docenia wyjaśnienie sprawy, ale gdy inwestuje w Phila Hellmutha, a to zrobił w przypadku WPT LAPC, to zgadza się na to, żeby Hellmuth zaczynał grę w turnieju, kiedy chce, ponieważ on sam wie najlepiej, jak ma grać.

Jedna z twitterowiczek zauważyła, że trudno uwierzyć, iż ktoś, kto zdecydował się zainwestować w grę Hellmutha nie wiedział, że ten nie gra w turniejach od ich rozpoczęcia. Inni zwracali uwagę na to, że dla ludzi nie ma specjalnego znaczenia, kiedy Hellmuth zacznie grę, ponieważ zawsze znajdą się inwestorzy na jego akcje.

Na zamieszanie wokół oferty Hellmutha szybko zareagowała firma. Na swoim twitterowym koncie YouStake napisało, że jeśli ktoś zdecydował się na stakowanie Phila Hellmutha w Main Evencie WPT LAPC i chce anulować tę decyzję, aby otrzymać zwrot pieniędzy, musi wysłać im prywatną wiadomość na Twitterze do północy. Dodano, że Phil zaczyna grę w Dniu 2. Firma zapewniła, że dla pełnej przejrzystości ofert, będą zamieszczane szczegółowe informacje o tym, kiedy gracz zaczyna rywalizację w danym turnieju.

Obserwuj PokerGround na Twitterze

Zobacz także: Liv Boeree o języku ciała pokerzystów. Na co zwracać uwagę?

Dołącz do najlepszych na PartyPoker!

Dołącz do najlepszych na PartyPoker - Dima Urbanovich!