Jared Tendler to trener psychologiczny, z którym współpracują najlepsi pokerzyści świata. Autor „Mental Game of Poker” ma dla was dzisiaj kilka rad odnośnie tego jak wyciszyć się po sesji i podsumować swoją grę po odejściu od komputera.

„Czy zaraz po pokerowej sesji robisz coś dla siebie jako pokerzysty, czy po prostu odchodzisz od komputera?

Czy trudno jest Ci zapomnieć o grze, czy zrelaksowanie się nie nastręcza żadnych trudności?

W ostatnim wpisie na moim blogu wspominałem o tym, jak istotne jest, aby rozgrzać się przed sesją. Dzisiaj chciałbym jednak skupić się na trzyminutowym ochłonięciu (cool downie) po grze, które warto zaimplementować w swojej rutynie.

Dobry cool down służy dwóm celom. Pozwala podsumować koncepcje, które uczyliśmy się stosować w czasie sesji, tak aby następnym razem poszło nam łatwiej oraz wycisza nas tak, aby poker pozostał gdzieś tam z tyłu i nie przeszkadzał nam w normalnym funkcjonowaniu danego dnia.

Wypracowanie solidnego cool downu to tak naprawdę rozgrzewka przed kolejną sesją, więc warto poświęcić te parę minut, aby być lepiej przygotowanym następnym razem.

Jeśli nigdy nie wyciszałeś się po sesji, to zacznij od proponowanego niżej 3-minutowego wariantu. Kiedy już zaznajomisz się z fundamentalnymi założeniami, dodaj do cool downu kolejne strategie psychologiczne:

Podstawowy 3-minutowy cool down

1. Oszacuj wariancję.

Krótkoterminowe wyniki finansowe nie mówią nic o tym, jak danego dnia grałeś, ale wariancję i jej wpływ możesz ocenić, jeśli przyjrzysz się rozdaniom. Jaki wpływ „pech” czy też „szczęście” miało danego dnia na Twój rezultat?

2. Oceń to, jak grałeś.

Zastanów się jak dobrze lub źle grałeś, jeśli mówimy o aspektach technicznych i psychologicznych, nad którymi pracujesz. Czy powstrzymałeś się od tiltu, gdy zauważyłeś, że nadchodzi? Jeśli nie, to co dokładnie miało miejsce? Czy poprawiłeś jakieś techniczne błędy? Jeśli nie, to co nie zagrało?

Te dwa pytania dadzą Ci poczucie, czy uczysz się i pozwolą zasnąć spokojniej po sesji. Z czasem patrząc na wariancję nauczysz się bardziej obiektywnie oceniać własną grę, a to pomoże z downswingami i rozwinie w Tobie pewność siebie.

Dodatkowe strategie na dobry cool down

3 minuty cool downu po sesji mają stać się dla nas nawykiem, który łatwo pomoże każdemu pokerzyście usprawnić jego pokerowy mindset.

Kiedy już przyzwyczaisz się do nowej rutyny dodaj do niej poniższe kroki, po jednym na raz, w kolejności, która najbardziej Ci odpowiada:

• Oznaczanie rąk podczas gry ułatwia odnajdywanie ich później. Nie jesteś pewien, które rozdania oznaczyć? Wybierz te nietypowe, które przysporzyły Ci trudności i sądzisz, że popełniłeś w nich błąd. Szukaj tych, przy których zaczynałeś tiltować, zagrałeś kreatywnie lub zrobiłeś coś niezwykłego. Po sesji przejrzyj te ręce. Nie musisz oceniać ich od razu dogłębnie, ale przypomnij sobie ich kontekst zanim przejdziesz do ich wnikliwej analizy później.

• Zanotuj jakie problemy psychologiczne miałeś w trakcie rozgrywki.

• Zapisz sobie to, co zrobiłeś dobrze w czasie gry. Ułatwi to dalszą pracę nad tymi „ulepszeniami”.

• Oceń jak przy stole grali regularni bywalcy. Przyda się później.

• Wyrzuć ze swojego umysłu na papier wszystko to, co nie daje Ci spokoju.

• Na podstawie zgromadzonych w cool downie informacji przygotuj swoją kolejną rozgrzewkę lepiej.

ŹRÓDŁOMentalGameFish
Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.