Nawet tak znakomity pokerzysta, jak Chris Moorman musiał przejść przez okres, gdy jego rodzice bez entuzjazmu podchodzili do pokera. Jak wspomina tamten czas?
Jest taki temat w pokerze, który niezależnie od szerokości geograficznej, dotyczy wszystkich (a w szczególności zawodowo) grających w pokera. Zanim zacznie się odnosić mniejsze lub większe sukcesy, pierwszy okres gry polega na powiedzeniu najbliższej rodzinie, że zajmujemy się pokerem.
Różni gracze mają różne doświadczenia. Swoją historię wspomina Chris Moorman, najlepszy pokerzysta turniejowy online. W turniejach live 5.31 mln dolarów, a w turniejach online 14.31 mln dolarów. Na swoim koncie ma po jednym tytule WPT i WSOP.
Brytyjczyk zaczął grać w pokera, gdy studiował. Jeszcze zanim ukończył studia, zdążył spłacić swój dług studencki i zaoszczędzić dodatkowe 50.000£.
Pokera poznał na drugim roku. ,,Na początku nic o tym nie wiedziałem. Wszyscy źle graliśmy. Poznałem kilku graczy, którzy mnie szkolili i udzielili rad. Poza tym czytałem i szukałem dużo rzeczy na temat gry, aby stać się lepszym” – wspomina. Podczas pierwszego roku studiów pracował w supermarkecie. ,,Zdałem sobie jednak sprawę, że co najmniej tyle samo mogę zarobić grając w pokera. Moja mama byłaby zła gdyby wiedziała, co robię. Zacząłem jednak wygrywać trochę pieniędzy grając w internecie i byłem w stanie ukryć to, gdy mówiłem, że mam pracę w supermarkecie, który jest w pobliżu kampusu” – dodaje.
Dzień prawdy
W końcu nadszedł czas, aby powiedzieć rodzicom o swojej pokerowej pasji. ,,Mój ojciec był pod wrażenie i dał mi sześć miesięcy, żeby zobaczyć, jak dużo mogę wygrać. Gdybym poniósł porażkę, to musiałbym iść do normalnej pracy, co było dokładnie tym, czego nie chciałem robić. Rodzice byli trochę sceptyczni [odnośnie pokera] i myśleli, że mam szczęście. Moja mama mówiła, żeby się stamtąd wynosił, dopóki mam szczęście” – mówi Chris. W ciągu wspomnianych sześciu miesięcy, wygrał 100.000£. W tym czasie prawie nie opuszczał domu i ciągle grał.
,,Ojciec uważał, że [poker] to najwspanialsza rzecz na świecie, a mama nadal była sceptyczna. Ona widziała pokera tylko w filmach i martwiła się, że ktoś mnie zastrzeli lub coś w tym rodzaju. Moja mam myślała, że ludzie, którym ,,zabieram” pieniądze, będą na mnie źli” – opowiada Chris. I dodaje: ,,[Moja mama] wycinała oferty pracy, o których myślała, że będę zainteresowany. Robiła małe notatki i pisała coś w stylu ,,Na czas, gdy wyrośniesz z obecnej fazy”. Z czasem zaakceptowała pokera i teraz jest ze mnie dumna”.
Jaki syn, taki ojciec
Z okazji urodzin ojca, w kwietniu 2009 roku opłacił im obu wpisowe 1.000£ do turnieju live Grosvernor UK Poker Tour Manchester. Simon Moorman, który wcześniej zagrał tylko kilka turniejów online sięgnął po zwycięstwo we wspomnianym turnieju i otrzymał 88.630£.
Na koniec rozmowy Chris udzielił kilku rad początkującym pokerzystom. ,,Musisz być w stanie radzić sobie z dużymi przegranymi. Przez większość czasu będziesz przegrywać. Musisz być na to przygotowany i nie możesz pozwolić, żeby to wpłynęło na twoją psychikę. Jednocześnie, tylko dlatego, że wygrałeś jeden turniej, nie wkładaj wszystkich jajek do jednego koszyka. Rozmawiaj z lepszymi graczami, a po wygraniu kilku turniejów nie rezygnuj ze swojej codziennej pracy” – tłumaczy.
*
Jak myśli najlepszy pokerzysta turniejowy online w historii? Jak Chris Moorman analizuje rozdania, na co zwraca uwagę? Odpowiedzi znajdziecie w ,,Moorman’s Book of Poker”. Dzięki PokerGround kupicie ją z rabatem! Więcej szczegółów tutaj.
Obserwuj PokerGround na Twitterze
Zobacz także: Fedor Holz: W przyszłości będą nowi gracze, którzy staną się silniejsi niż ja
*
DARMOWY turniej Poker Fever – zgarnij gotówkę i bilet do PFS Rozvadov!
*
Dołącz do najlepszych na PartyPoker!
