Amerykański pokerzysta opowiada o karierze pełnej sukcesów, planach na ten rok i ambitnym celu, który przed sobą stawia.
Bryn Kenney ma zaledwie 33 lata, a już jest jednym z najlepszych pokerzystów w historii. W turniejach live wygrał 34,9 mln dolarów, co daje mu czwarte miejsce wśród pokerzystów z największymi wygranymi w karierze. Bryn ma na swoim koncie także jeden tytuł WSOP. Zdobył go w 2014 rok, gdy wygrał turniej 10-Game Mix 6-Handed.
Być numerem jeden
Na CardPlayer.com właśnie ukazał się nowy wywiad z Kenneyem, w którym opowiada on o ambitnych celach stawianych sobie samemu. A jaki jest najważniejszy? „Końcowym celem jest być numerem jeden [na All-Time Money List]” – mówi. Dopytywany, czy ze względu np. na to, że pokerzyści sprzedają udziały lub grają w turniejach z bardzo wysokim wpisowym, taka lista to dobry miernik umiejętności, odpowiada: „Absolutnie. Chodzi o to, że jedynym sposobem, żebyś mógł grać na najwyższe stawki i mieć ludzi, którzy są zainteresowani zainwestowaniem w ciebie, jest to, czy – nie tylko ty sam, ale też inni ludzie – uważają, że jesteś najlepszy na świecie. Super high rollery to nadal najtrudniejsza rywalizacja na najwyższym poziomie. Takie rywalizowanie z najlepszymi musi toczyć się o to, kto jest najlepszy lub kto pokonuje najlepszych”. I dodaje: „Jeśli uważasz, że w takich małych pulach zawodników jest tak łatwo [grać], to wskocz do gry z tymi samymi ludźmi i zobacz, jak sobie poradzisz”.
Kenney mówi, że jego cel zostania pokerowym numerem jeden jest trudny o tyle, że nie da się jednoznacznie stwierdzić już dzisiaj, ile pieniędzy trzeba wygrać, żeby objąć prowadzenie w tej klasyfikacji. Tłumaczy, że może się bowiem zdarzyć tak, że za kilka lat rozegrany zostanie turniej z wpisowym w wysokości 10.000.000$.
W dalszej części wywiadu padło pytanie, czy coraz większe sukcesy pozwoliły Brynowi zachowywać dla siebie coraz więcej udziałów. Odpowiedział, że tak i dodał, że jego największą słabością zawsze był brak prawidłowego bankroll managementu. Przejawiało się to m.in. tym, że kupował zbyt dużo udziałów u innych zawodników. Pytany o swoje mocne pokerowe strony, stwierdza, że to umiejętność skupienia się i odcięcia od tego, co wokół niego się dzieje.
Praktyka, a nie teoria
Kolejne pytania dotyczyły tego, jak Kenney zdobywa i poszerza swoją pokerową wiedzę. Pokerzysta odpowiada: „To są różne rzeczy, ponieważ ludzie, którzy tylko przez cały czas się uczą, [tak naprawdę] uczą się sytuacji, których nie widzieli. Ja mam bardzo dobrą pamięć odnośnie wszystkich rozdań, które kiedykolwiek rozegrałem. Myślę o każdym rozdaniu, które rozgrywam. Zamiast się po prostu czegoś uczyć, uczę się sposobu w jaki gram. Patrzę na innych ludzi, których uważam za najlepszych. Myślę o rozdaniach, które oni rozgrywają. Uczę się tego, czego oni się uczą, z tym, że ja robię to przy stole.
Chodzi mi o to, że jeśli oni uczą się czegoś całą noc, a następnie wykonują przy stole pewne zagrania, to ja i tak to zobaczę. Widzę, czego się uczą i mogę pójść własną ścieżką, zrozumieć, co mi się w tym podoba, a co mi się nie podoba. Mam więc różne podejścia. Zamiast patrzeć na liczby, widzę, co robią inni, wybieram to, co mi się podoba i to, co mi się nie podoba”.
Amerykański pokerzysta zwraca przy okazji uwagę, że wielu zawodników tworzy grupy szkoleniowe, więc przy stole grają w zbliżony sposób. A to ułatwia mu grę przeciwko rywalom w super high rollerach i tworzenie własnej strategii, która nie podąża ścieżkami zawartymi w podręcznikach ze strategią.
W kolejnej części rozmowa zeszła na temat sukcesu pokerowego. Czym on jest dla Bryna? „Moim celem jest rywalizowanie na najwyższym poziomie, podejmowanie najlepszych decyzji za każdym razem, a także bycie surowym wobec samego siebie, bazując na tym, czy podejmujesz dobre decyzje, czy nie” – odpowiada.
W ostatniej części padło pytanie, jak Kenney widzi przyszłość high rollerów. „Myślę, że pewnie będzie kilka turniejów rocznie, z wpisowym 100.000$ i 250.000$, a może za 1.000.000$. Uważam, że to pozostanie w tym obszarze. Nie widzę, żeby to miało pójść wyżej niż 100.000$ i 250.000$, w sensie regularnych high rollerów. W tym roku było wiele przyjemnych turniejów za 50.000$, 100.000$ i 250.000$, więc uważam, że to idealna sytuacja” – odpowiada.
Plany
Pytany, jakie ma plany turniejowe na drugą połowę roku, Bryn powiedział, że na WSOP zagra High Roller z wpisowym 50.000$ (zajął w nim 14. miejsce, otrzymał 86.543$), Poker Players Championship za 50.000$, High Roller za 100.000$, Main Event i turniej za 50.000$, który odbędzie się w kasynie Aria. W mniejszych turniejach nie zamierza grać. Zapowiada również, że zasiądzie do gry w turnieju za 1.000.000£, który za kilka tygodni zostanie rozegrany w Londynie (więcej tutaj).
All-Time Money List | ||
1. | Justin Bonomo | 44.750.937$ |
2. | Daniel Negreanu | 39.882.294$ |
3. | Erik Seidel | 35.362.076$ |
4. | Bryn Kenney | 34.908.320$ |
5. | David Peters | 32.876.946$ |
6. | Fedor Holz | 32.55.379$ |
7. | Daniel Colman | 28.925.059$ |
8. | Jason Koon | 28.881.054$ |
9. | Antonio Esfandiari | 27.728.436$ |
10. | Dan Smith | 27.704.822$ |
Podcast PokerGround #26 (nagranie): Gościem był współwłaściciel legalnego klubu Amber Poker
_____
_____