high stakes dream

W piątkowy wieczór miałem iść na zaległe świętowanie moich urodzin, ale że „narozrabiałem” w tygodniu i zrobiłem sobie nadprogramowe i nadto wydłużone, ociekające alkoholem wyjście, to zrezygnowałem z kolejnej imprezy. To był dobry wybór, racjonalnie patrząc, na pewno, i za podjęcie tej trudnej decyzji zostałem przez Opatrzność wynagrodzony.

Los rzucił mnie, jak zwykle, na widownię do drużyny, której barw najczęściej bronię czyli „railbirds”. Tym razem jednak widowisko było fenomenalne, a gladiatorzy najpotężniejsi z potężnych. Tym razem świetnie czułem się w roli widza.

Na arenę zmagań trafiłem zupełnie przypadkiem. Skoro nie było świętowania urodzin, to zostałem przy komputerze i nawet odpaliłem sobie sesyjkę 3 x stoły Fastforward na PartyPoker. Grało się bardzo przyjemnie do momentu, kiedy przyszło takie rozdanie:

-Jeeeeest – krzyknąłem po odsłonięciu karty na river. Oczywiste było, że w najgorszym przypadku będzie:

„Ni chu, chu”, jak to mówią Japończycy. Myślenie mojego rywala, które przewyższało moje o wiele leveli, sprawiło, że pojawił się najgorszy (nie)możliwy przypadek i poczułem się tak mały, że musiałem opuścić tę zbyt trudną grę.

Przy pokerze pozostałem, bo w czasie WCOOP-a streamerzy na Twitchu są bardzo aktywni, a ja bardzo lubię śledzić ich grę. Pojawiło się tylko pytanie: tonkaaaaaap i edukacja czy JCarver i większa zabawa (edukacja również). Zacząłem od „Jake Arvera”, a w planach miałem przełączenie się na „Grubcia” (coś mnie łączy z tym sławnym pokerzystą). Do Parkera nie doszedłem, bo po wejściu do Somerville’a, dostałem pokerowego orgazmu. Kto by nie dostał. Just look at it:

Screenshot_183
Are you not entertained?

„Sober”ville grał w tym momencie w evencie 2K Razz, ale przestał pokazywać swoją grę i dołączył do mojej drużyny „railbirds”, gdy otworzył się taki o to stoliczek: 1K/2K 8-Game, do którego zasiedli najlepsi z najlepszych, a piętnastu innych czekało w kolejce. Co ciekawe, a tego nie wiedziałem wcześniej, w grze brał udział „roommate” JCarvera Jason Mercier. Wuut? Tak, też się zdziwiłem, ale na streamie Somerville opowiadał, że Jason ze swoją narzeczoną mieszkają w jego domu, co dla widzów streama było jeszcze bardziej ekscytujące, bo po każdym większym rozdaniu, w którym nie było showdownu, Jason krzyczał do Jasona, a Jason odkrzykiwał Jasonowi, co ten miał (sic!).

Mercier musiał mieć dobrze przez cały wieczór, bo zaczynał grę od $20.000, a w pewnym momencie miał nawet $120.000. Nie wiem, jak się zakończyło to szaleństwo. Wytrzymałem może do 04:00 i poległem. Wiem, że Isildur dostał w pupę minimum 60K, bo sam widziałem jego 2 re-buy’e, i opuścił grę. Na jego miejsce wszedł Scott Seiver, który po oddaniu $20K również powiedział wszystkim – Narton. Z kolei na jego miejsce wszedł gracz o nicku jakimś takim mocno „akbarskim”, Somerville mówił, kto to jest, ale dla mnie był mało znany i nie potrafię przypomnieć sobie jego nazwiska. W każdym razie – pokerowa uczta była wyśmienita.

Jeszcze na moim „dyżurze” widziałem pota, w którym znajdowało się 130K, a który powędrował do ChaoRen160. Rozmarzyłem się, bo była to namiastka tego, co widzieliśmy w latach 2007/08 na FTP. W tamtym okresie taki spot nie zostałby nawet odnotowany, ale w 2016 r., gdy tak grube gry online chodzą bardzo rzadko, 130K pot to po prostu „Highlight”.

Jak ktoś oglądał do końca, proszę o info, jak to się skończyło. Pewnie mógłbym wejść na highstakesdb.com i bym się wszystkiego dowiedział, ale wolę interakcję z wami.

turniej-8000-pokergroundJak już jesteśmy przy was. Make sure, że zarejestrowaliście się już do jutrzejszego, wyjątkowego turnieju na PartyPoker, który rozgrywany jest z okazji przekroczenia przez zaprzyjaźniony portal Pokertexas.pl 8 tys. polubień ich profilu. Wpisowe to $1, ale PT i PartyPoker dodają aż $1.000 do puli, a ponadto jest bounty za członków redakcji. W turnieju wystąpią również goście specjalni – czołowi zawodnicy polskiej sceny pokerowej. Serdecznie zapraszam do udziału. Więcej informacji oraz hasło znajdziecie – tutaj.

Jak nie macie jeszcze konta na PartyPoker, zarejestrujcie je z kodem DOROPG, a będą wam przysługiwały: darmowe $20 (10 cash i 10 w dolarach turniejowych od minimalnego depozytu), bonus 100% do $500 (od wpłaty minimum $25), możliwość wyrobienia za punkty licencji na HM2 i PT4, a także konsoli PlayStation 4. I cała masa innych korzyści, w tym moja dozgonna wdzięczność (i otwarta linia piwna w Poznaniu lub Białymstoku). O te stricte pokerowe benefity pytajcie, pisząc na adres: [email protected].

Udanego weekendu. Pamiętajcie, że dobiegają końca festiwale Powerfest i WCOOP, także zapowiada się wielkie turniejowe granie. Powodzenia.

Dior da railbird

PS: Nie zgadzam się z opinią, że stolik chodził pod Negreanu. Somerville mówił, a koleś mieszka z Mercierem, że Daniel w 6 z 8 gier ma przewagę nad resztą stawki. Raczej nie ma szans w PLO i NL, ale poza tymi „standardowymi” odmianami, jest zdecydowanie na czele.

Doro
Pasjonat pokera, który chciałby, żeby gra stała się ważniejszą częścią jego życia. Wybrał się w drogę z NL2 do NL100. Czy kiedyś zrealizuje swój cel?