Bill Perkins
Bill Perkins / ©Neil Stoddart, PokerStars

Czy realny jest pomysł zorganizowania turnieju, który byłby rekordowy w historii pokera?

Turnieje pokerowe z roku na rok cieszą się coraz większą popularnością. Świetnie radzą sobie WSOP, EPT i WPT. Od wielu lat uznanie wzbudza Aussie Millions, które przyciąga coraz więcej zawodników z całego świata. Jest też PartyPoker LIVE Millions, czyli cykl, który chociaż ma zaledwie dwa lata, to już stał się jednym z najważniejszych na świecie.

Za rosnącą liczbę uczestników, a tym samym pule nagród, odpowiada rosnąca popularność pokera i ciągle dobra sytuacja gospodarcza na świecie. Pytanie, gdzie jest granica, przy której nastąpi nasycenie rynku?

100 milionów

Być może okazję do tego będzie pomysł, który na Twitterze podrzucił Bill Perkins, właściciel funduszu hedgingowego, uczestnik turniejów pokerowych i gier cashowych na wysokie stawki. Na swoim twitterowym koncie przeprowadził sondę, w której napisał, że po głowie chodzi mu niezwykły turniej. Wpisowe miałoby wynieść 10.000$, a gwarantowana pula nagród rekordowe 100 milionów dolarów. Taki turniej miałby zostać rozegrany w Ameryce Północnej. 61 procent spośród 4.851 osób, które zagłosowały, odpowiedziało, że zagrałoby w takim turnieju. 25 procent głosowało na „nie”, a 14 procent „może”.

Żeby było ciekawiej, Perkins dodał, że zwycięzca takiego turnieju miałby otrzymać 20 mln dolarów! Pozostałe 80 mln dolarów zostałoby rozdysponowane pomiędzy resztę zawodników na miejscach płatnych.

Ryan Feldman, który odpowiada za popularną grę cashową „Live at the Bike!” w kasynie Bicycle, napisał, żeby turniej Perkinsa rozegrano w Los Angeles. Wskazał, że istnieje tam największa baza zawodników. Dni eliminacyjne mogłyby zostać rozegrane w czterech, pięciu kasynach na terenie miasta. Taki turniej miałby formułę re-entry. Dzień 3 i kolejne rozegrano by w Bicycle, a akcja byłaby transmitowana w internecie.

Jeff Gross, ambasador PartyPoker, zasugerował, żeby turniej rozegrać w Playground Poker Club w Montrealu. To miejsce słynie z doskonałej organizacji i dużej liczby graczy. Są tam rozgrywane m.in. turnieje PartyPoker LIVE Millions i WPT.

Pokerzysta Paul Balzano (w turniejach live wygrał 1,52 mln dolarów) zasugerował kasyno Seminole Hard Rock w Hollywood na Florydzie, które także cieszy się ogromną popularnością. Balzano podpowiedział nawet datę. To końcówka stycznia 2020 roku, ponieważ 2 lutego w Miami zostanie rozegrany Super Bowl, finałowy mecz ligi futbolu amerykańskiego NFL, który cieszy się wielkim zainteresowaniem w całym kraju. Na mecz do Miami zjedzie się wielu graczy z grubymi portfelami. Z Miami do Hollywood jest ok. 16 kilometrów.

Realny pomysł?

Czy pomysł Perkinsa ma szansę na powodzenie? W turnieju trzeba by opłacić 10.000 wpisowych, żeby osiągnąć zakładaną pulę. Do tej pory największym turniejem w historii, w którym opłacono wpisowe w wysokości 10.000$, był Main Event WSOP 2006. Do gry zasiadło 8.773 zawodników (w ME nie ma re-entry). Pula nagród wyniosła 82.512.162$. Zwyciężył Jamie Gold, który otrzymał 12.000.000$.

Gdyby turniej Perkinsa doszedł do skutku, a mistrz otrzymałby 20 mln dolarów, to automatycznie zostałby rekordzistą pod względem pojedynczej nagrody. Obecnie rekord należy do Antonio Esfandiariego. W 2012 roku zwyciężył w The Big One for One Drop na WSOP. Wpisowe w wysokości 1.000.000$ (w turnieju opłacono je 48 razy) zamienił na 18.346.673$.

poker
Bill Perkins

Rozważając to, czy turniej Perkinsa ma sens, trzeba odpowiedzieć na pytanie, czy byłby on rozgrywany od początku do końca w jednym mieście? Nawet Las Vegas, w rekordowym 2006 roku nie było w stanie przyciągnąć do Main Eventu WSOP ponad dziewięć tysięcy graczy. Wydaje się, że jedyne sensowne rozwiązanie, to rozbicie turnieju na co najmniej kilka północnoamerykańskich miast i obudowanie tego ogromną liczbą satelit live i online. Do tego drugiego potrzebna byłaby pomoc PartyPoker. Ten operator już współpracuje z biznesmenem i jest sponsorem jego twitchowego kanału The Thirst Lounge.

Ktoś powie, że turniejowy pomysł Perkinsa jest nierealny. Jednak świat idzie do przodu dzięki ludziom, których stwierdzenie „nie da się” mobilizuje do ciężkiej pracy, a nie załamywania rąk. Bill Perkins mierzy wysoko i dlatego może mu się udać. Na jego korzyść przemawia biznesowe doświadczenie, współpraca z PartyPoker i znajomość z największymi graczami w branży pokerowej.

Jonathan Little – Pozwól blefować maniakowi

_____

poker

_____

Dołącz do najlepszych na PartyPoker - Dima Urbanovich!