Alex Foxen ma za sobą znakomity rok, o czym najlepiej świadczy zdobycie przez tego gracza tytułu GPI Player of the Year 2018. Amerykanin, który nadal prowadzi w rankingu GPI, odpowiedział na kilka pytań od portalu SoMuchPoker.
Alex Foxen w całej swojej karierze wygrał ponad 10.000.000$, a większość tej kwoty zawdzięcza wynikom z 2018 roku. Zdobyte przez niego sumy nie dorównują wygranym Justina Bonomo, ale to on triumfował w ubiegłorocznym rankingu GPI Player of the Year. Jak wyglądały jego początki?
– Jak wielu ludzi, zaczynałem, gdy byłem bardzo młody, ale nie grałem na poważnie przed 23 rokiem życia i skończeniem studiów – powiedział Foxen w wywiadzie dla SoMuchPoker. – Przez kilka lat grałem online, a w 2016 roku przeszedłem do pokera live. Zaczynałem od turniejów za 200$ czy 500$. Robiłem postępy, gdy tylko mogłem, grałem na wyższych stawkach, kiedy było to tylko możliwe i nadal tak działam!
Foxen zwraca uwagę na fakt, iż ciężka praca, jaką wkłada w swój rozwój pokerzysta, zauważana jest przez innych dopiero po przyjściu dobrych rezultatów. Najtrudniejszymi aspektami, z jakim Amerykanin musiał zmagać się w trakcie swojej kariery, były te emocjonalne i mentalne. Jak przyznaje – nadal ma z nimi problemy.
Ostatni rok był dla Foxena przełomowy także pod względem doboru turniejów. Zagrał w wielu eventach za 25.000$ i droższych, a w turnieju Super High Roller Bowl (wpisowe 300.000$) zajął drugie miejsce, inkasując 2,16 mln dolarów. W wywiadzie pokerzysta wspomina, że na początku swojej kariery sam oglądał relacje z high rollerów i były one dla niego formą nauki.
Ranking GPI
Zdobycie tytułu Gracza Roku jest marzeniem wielu zawodników. Foxen przyznał, że to prestiżowe wyróżnienie wiele dla niego znaczy. Stara się jednak zrozumieć również tych, którzy krytykują ranking GPI.
– Tak, myślę, że jest trochę prawdy w tych komentarzach – powiedział Foxen, zapytany o krytykę rankingów GPI. – Nie sądzę, by bycie numerem jeden na liście GPI koniecznie oznaczało, że jest się najlepszym pokerzystą turniejowym na świecie. To po prostu znaczy, że w danym okresie miałeś najlepsze rezultaty, a jak każdy wie – w pokerze jest element szczęścia. Ale myślę, że obecny system GPI jest bardzo dobrze wyważony. Nie faworyzuje high rollerów w tak dużym stopniu. Wszystkie moje największe, jeśli chodzi o punkty, rezultaty to main eventy i turnieje z niższymi wpisowymi. Zwycięstwo w high rollerze nie daje ci zbyt wielu punktów, a wygrana w main evencie już tak. Myślę, że system rankingowy jest dość fair, ale oczywiście zgadzam się z twierdzeniem, że numer jeden w rankingu GPI nie musi być najlepszym pokerzystą.
Kristen Bicknell
W wywiadzie z Foxenem nie mogło zabraknąć pytania o jego drugą połówkę, czyli Kristen Bicknell. Kanadyjka już drugi raz rzędu zdobyła tytuł Female Player of the Year, a w jednym z turniejów spotkała się w heads-upie ze swoim partnerem.
– Oboje z wielką pasję podchodzimy do gry i naprawdę sprawia nam ona przyjemność, a to ułatwia wiele spraw – przyznał Foxen. – Nigdy nie jest tak, że jedno z nas próbuje przekonać drugie do pojechania na dany festiwal. Oboje mamy silną motywację do gry, dzięki czemu wszystko jest łatwiejsze. Gramy te same turnieje, z takimi samymi wpisowymi, więc łatwo możemy ustalić, na jakie festiwale pojedziemy. Teraz weźmiemy udział w LAPC, potem pojedziemy do Brazylii na festiwal PartyPoker itd. To naprawdę piękne. Po prostu wybieramy miejsca, które chcemy odwiedzić i ruszamy tam razem.
Foxen zauważył, że związek z Kristen znacząco upodobnił ich style gry. Pokerowa para uczy się od siebie nawzajem, co – jak wszyscy widzimy – obojgu przynosi bardzo dobre rezultaty.
Jaki przy stołach jest Alex Foxen? Komentatorzy najczęściej zwracają uwagę na jego małomówność i skupienie. A jak on opisałby samego siebie?
– Jestem na pewno bardzo skupiony. Koncentruję się na każdej grze i traktuje je bardzo poważnie. Dla mnie jest to bardziej sport, niż gra, a w przeszłości byłem sportowcem. Więc jest to coś, co przenoszę ze sportu do pokera – zaciętość i skupienie.
Poker online a poker live
Foxen zaczynał online, a dopiero później wybrał karierę live. W wywiadzie dla SoMuchPoker przekazał kilka rad dla pokerzystów, którzy chcieliby zamienić gry w sieci na turnieje lub cashówki rozgrywane na żywo.
– Przyzwyczaj się do bycia pośród ludzi – powiedział Foxen. – Myślę, że wielu ludzi czuje się niekomfortowo przy stole z ośmioma nieznajomymi, więc bardzo ważna jest jak najczęstsza praktyka. Rozmowa z nieznajomym pomoże ci czuć się bardziej pewnie, gdy będziesz z nim grał. To coś, z czym miałem problem podczas przechodzenia z gier online do pokera live. Ośmiu ludzi, których nigdy wcześniej nie widziałeś, a z którymi teraz siedzisz przy jednym stole, patrząc się na siebie nawzajem i jest to trochę dziwne. Ważne, żeby sobie z tym poradzić i poczuć się bardziej komfortowo, dlatego myślę, że kluczowy jest czas spędzony przy stole.
Pełny wywiad z Alexem Foxenem znajdziecie tutaj.
Jak zadbać o odpowiedni mindset, który pomoże odnieść pokerowy sukces?