Jeśli ktokolwiek z Was myślał, że platforma PokerStars zadowoliła się wcześniejszymi zmianami w funkcjonowaniu swojego softu i zamierza na nich poprzestać – był w ogromnym błędzie. Już od 2017 roku ma wejść w życie nowy program VIP i choć sądziliśmy, że nie da się go już bardziej popsuć, najpopularniejszy operator udowadnia, że owszem – da się.
Do użytkowników PokerStars rozesłane zostały maile, w których dokładnie opisano kierunek planowanych zmian. Ciężko oprzeć się wrażeniu, że operator ten powoli odchodzi od modelu platformy dla pokerzystów, a coraz bardziej skłania się ku amatorom hazardowych rozrywek. W myśl nowych zasad, program lojalnościowy obejmować będzie nie tylko rozgrywki pokerowe, ale również gry kasynowe i zakłady sportowe. Oznacza to ni mniej, ni więcej tyle, że wyższy status będzie można wyrobić sobie w… kasynie online. Dodatkowo do momentu wprowadzenia zmian status Supernova będzie rozliczany w cyklu miesięcznym.
Wiodący operator przekonuje również, że planowane zmiany są następstwem dobrego przyjęcia poprzednich przemian programu lojalnościowego, na które większość użytkowników zareagowała bardzo pozytywnie oraz przyniosły one firmie oczekiwane zyski. W myśl zasady „dobrze jest, nie trzeba psuć” platforma PokerStars galopuje w kierunku oswajania graczy rekreacyjnych z pozapokerowymi atrakcjami, które ma w swojej ofercie, przy jednoczesnym zniechęcaniu do siebie profesjonalnych pokerzystów.
Chociaż kierunek zmian na PS już dawno przestał dziwić, każda taka rewelacja utwierdza nas w przekonaniu, że właściciele tej marki już dawno zapomnieli o pierwotnym przeznaczeniu swojego serwisu, który stworzony był dla pokerzystów i póki co nie ma widoków na to, aby podejście to miało się w najbliższym czasie zmienić.