Charlie Carrel przedstawia trzy zasady, które pozwolą stać się wygrywającymi graczami na mikrostawkach.
Kilka dni temu przytaczaliśmy Wam wypowiedzi Charliego na kilka tematów, w tym GTO oraz stawaniu się lepszym graczem. Dzisiaj przedstawiamy trzy rady, które angielski pokerzysta ma dla graczy z niskich stawek.
1. Twoja ręka kontra zakres rywala
Pierwsza rada Carrela dotyka kwestii spornej pomiędzy strategią eksploatacyjną i GTO. Jak wiadomo, Charlie uważa, że na niższych stawkach, należy grać według tej pierwszej strategii. „Na mikrostawkach nie musisz myśleć o równoważeniu zakresu, nie musisz myśleć według zasady zakres kontra zakres. Musisz myśleć o ręce, którą masz, a także o zakresie rywala. Startując z tego miejsca, musisz znaleźć sposób na eksploatowanie zakresu rywala.
Przykład: Jeśli masz top parę na flopie K-J-7, to powinieneś zapytać siebie na przykład, jak duży może być twój bet, aby rywal sprawdził cię z waletem? To jest podstawa. Jeśli będziesz w stanie tak zrobić i rozwinąć silny, krytyczny zmysł, to zniszczysz mikrostawki” – mówi Carrel.
Według angielskiego pokerzysty, błędne jest myślenie w stylu Douga Polka, który nawet na niższych limitach jest za równoważeniem zakresu, równoważeniem blefów i value betów. Według Charliego, sprawa jest prostsza: „Nie ma sensu myśleć o równoważeniu zakresu. W każdym rozdaniu musisz myśleć, jak wyciągnąć najwięcej wartości, ponieważ ludzie na NL2 nie myślą o niczym więcej, niż o ręce, którą mają. Czasami najlepszą strategią na mikrostawkach jest brak blefów. GTO wychodzi z rozumowania, że musisz równoważyć zakresy, bo inaczej łatwo jest cię eksploatować. Dla mnie totalnym idiotyzmem jest stosowanie GTO na mikrostawkach”.
2. Naucz się wyciągać wartość
Im wyżej gracze się wspinają po stawkach, tym trudniej jest wyciągnąć wartość. Z tego powodu ważne jest, aby być w stanie wyciągnąć maksymalną wartość z każdego rozdania, gdy twoimi rywalami są gracze pozbawieni umiejętności.
„Ostrożne wybranie rozmiaru zagrania, aby eksploatować zakres rywala, jest niezbędne. Aby to zrobić, musisz być w stanie narysować linię – powyżej jakiej wartości rywal nie sprawdzi? Jaka jest maksymalna wielkość zagrania, którą rywal włoży do puli? Znajdź tę linię i podchodź do niej coraz bliżej. Na mikrostawkach musisz wyciągnąć maksymalną wartość z każdego rozdania. W pokerze kluczowe jest stawanie się dobrym graczem w wyciąganiu wartości” – tłumaczy Carrel.
3. Jesteś swoim najlepszym nauczycielem
To prawda, że rozmawianie z innymi graczami jest ważne. Jednak równie prawdziwe jest to, że na mikrostawkach musisz stać się swoim nauczycielem.
„Ludzie mogą cię wiele nauczyć, ale jeśli mówimy o mikrostawkach, to najlepszym nauczycielem dla siebie jesteś ty. A to dlatego, że nic nie nauczy cię lepiej niż sama gra, wyciąganie wniosków, nauka. Inni gracze mogą nauczyć cię różnych spraw, pokazać kierunek nauki, zaoferować narzędzia do nauki, ale na końcu jesteś jedyną osobą, która może wszystko złożyć w jeden element.
Uważam, że niektórzy ludzie za bardzo polegają na trenerach, treningach. Zanim zadasz pytania innym graczom, to zadaj je samemu sobie i spróbuj na nie odpowiedzieć. To działa. Jest to droga która działa także w życiu, a nie tylko w pokerze” – podsumowuje Carrel.
_____
Obserwuj PokerGround na Twitterze
Zobacz także: Dlaczego „run it twice” nie wpływa na twoje szanse
_____